mkiggy Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Ja nie jestem zaden pro wrecz odwrotnie amatorszczyzna calkowita. Na liczniku ok 200 km odkad 2-3 tygodnie temu nabylem rower po kilkunastu latach przerwy. Srednia mam ok 20 km/h i wcale nie uwazam ze to jest tempo spacerowe. Wiec jak kolega wyzej napisal - nie powinnismy mierzyc innych swoja miara. Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 A jak mam pisać i jak mierzyć? Nikt z nas nigdy nie jest obiektywny. Mój wywód był jak najbardziej subiektywny i zawsze taki jest bo każda moja wypowiedź jest oparta na moim doświadczeniu i moich odczuciach Zresztą jak byk wisi to w mojej stopce To co napisałem dotyczyło MNIE drodzy Panowie Nie ma o co kruszyć kopii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinw Napisano 20 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Przejrzałem cały temat i zaczęły dręczyć mnie następujące pytania: 1. @autor: na jakim przełożeniu jeździsz ? nie jeździsz czasem na zbyt twardym, wymagającym od nóg większego wysiłku ? 2. @wszyscy: pojawiło się tam stwierdzenie że średnia 18-20km/h (czy coś koło tego) to dobra średnia, to w takim razie dlaczego niektórzy znajomi rowerzyści mówią mi że moja średnia 23-25km/h jest słaba ? Jeżdżę głównie z przodu na 2, z tyłu 6,7,8. Za twarde? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrosporek Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Jeżdżę głównie z przodu na 2, z tyłu 6,7,8. Za twarde? Popróbuj jeździć na niższym a więcej pedałować. Ja zawsze jeździłem na takich jak ty no i 3 z przodu. Ostatnio zacząłem zwiększać częstotliwość na niższym przełożeniu i się trochę mniej męcze i na następny dzień nie odczuwam jakoś dużego zmęczenia. Albo mi się wydaje. Na początku dziwnie mi sie jeździło jak przeważnie na twardym jeździłem. Ale po 100km może więcej się przyzwyczaiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Ja tam nie powiem na jakim jeżdżę, bo moje tereny to głównie góry, podjazdy i zjazdy co chwila, więc przyłożenia też zmieniam bardzo często. Ustawiam tak, by pedałować raczej płynnie, przydałby się miernik kadencji żeby to zmierzyć. Ktoś polecał książkę "Trening z pulsometrem" - własnie ja kupiłem i zapowiada się naprawdę nieźle, polecam Teraz tylko czekać na pulsometr, a raczej na pasek od pulsometru... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vector Napisano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Marcinw, pozwolisz mi się podpiąć ze swoim pytaniem pod Twój temat? Mam podobnej kwestii rozterki i chciałbym zapytać bardziej ogarniętych gości w temacie od siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s2power Napisano 9 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Z tymi srednimi to roznie bywa. Dla kogos, kto zaczyna rowerowa przygode wykrecenie 25 km/h jadac MTB po asfaltach bedzie bardzo dobrym wynikiem. Dla kogos jezdzacego latami i regularnie, srednie okolo 30 km/h nie beda niczym specjalnym. Natomiast jak ktos mi mowi, ze na MTB po asfaltach robi srednia 40 km/h na dystansie wiekszym niz pare kilometrow to albo jezdzi w Pro Tourze albo ponosi go fantazja albo...ma zle ustawiony licznik Jesli zas chodzi o bole, zakwasy itp. to po prostu jezdzic wiecej i czesciej, nie katujac sie na twardych przelozeniach. Jezdzac regularnie, nawet po pierwszym roku nie powinienes miec najmniejszych klopotow z pokonywaniem dystansow powyzej 100 km spokojnym tempem. Gdybys sie troszke scharakteryzowal, wiek, wzrost, waga, to zapewne bedzie mozna cos wiecej dodac do tematu. Natomiast zastanawiaja mnie tutaj wypowiedzi tych, ktorzy stosuja "kosmiczne" preparaty i wynalazki medycyny. Nie tedy droga. Jezdzicie wyczynowo by tego wszystkiego potrzebowac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinw Napisano 9 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Marcinw, pozwolisz mi się podpiąć ze swoim pytaniem pod Twój temat? Mam podobnej kwestii rozterki i chciałbym zapytać bardziej ogarniętych gości w temacie od siebie Jasne, podpinaj się W tym wątku już sporo cennych rad dostaliśmy więc tylko się do nich stosować pozostaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koziakaka Napisano 11 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 mi pomaga BCAA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 11 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 Nie stosuję chemii dla poprawienia wyników. Jestem amatorem pełną gębą. Walczę sam ze sobą poprawiając się cały czas. "Wyścig z duchem" w programie z którym jeżdżę jest fantastyczną motywacją. Jak czuję power załączam i daję na maksa..... Jak nie, jadę na przebierzkę i już. Jeszcze niedawno średnie rzędu 25 km/h były nie lada osiągnięciem. Teraz 28-30 na odcinku 20, 30 km są i to powtarzalne. Nie twierdzę że zawsze i w każdych warunkach. Składowych na to jest w cholerę i ciut.... książki o tym pisali..... Podstawowa sprawa- ma być fun... Zabawa i radocha ..... to uzyskuję, więc jest cacy.... Co do stricte tematu... po sob/niedzielnych dłuższych jazdach (co tydzień jednorazowo nie mniej niz 100 km)...po powrocie daję chwilę odpocząć mięśniom po czym śmigam pod prysznic i tam chłodzę nogi maksymalnie zimną wodą. Rozciągam się podkładając jedna nogę pod doope i wyprostowując się. W ten sposób rozciągam mięśnie stojąc i schładzam po ok 3-4 minuty na stronę. Powtarzam to dwa, 3 razy.... Po prysznicu czuję się jak młody bóg.... Na nast. dzień zero (0) zakwasów, ale może to też być kwestia przyzwyczajenia mięśni do wysiłku. Nie zmienia to postaci rzeczy że potreningowo wpływa na mnie bardzo dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrosporek Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 mam takie pytanko po rowerze czasem troche minie (do 1h) zanim zrobie sobie obiad. Czy taka przekoska w tym czasie jogurt naturalny (5 łyżek) + miód (1 łyzka) jest na miejscu czy niebardzo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 wegle:bialko w proporcji 3-4:1, twoja przekOska 'jest, bo jest' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vector Napisano 23 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Jasne, podpinaj się W tym wątku już sporo cennych rad dostaliśmy więc tylko się do nich stosować pozostaje Oki, dzięki Pytanie mam odnośnie jak najszybciej zregenerować mięśnie po wysiłku? Generalnie jestem zielony jeśli idzie o spożywkę pod kątem latania na rowerze. Sprawa wygląda w ten sposób, że oczywiście zwyczajny amator ze mnie, średnio co dwa dni robię 50 km i co jakiś czas 100 km - mój na razie maksymalny dzienny przebieg, na więcej brakuje już siły. Trasy w różnych proporcjach, głównie las, dukty + odcinki asfaltowe. Wracając czuję silne zmęczenie, jeszcze następnego dnia czasami czuję, że mięśnie nie są zregenerowane - do tej pory poiłem się Powerade, ale ostatnio wywoływał u mnie odruchy wymiotne, więc planuję się przesiąć się na Isostar... Co radzicie, może jakaś mała dieta czy coś w tym rodzaju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.