Skocz do zawartości

[Kwatery]Słowackie Tatry


Pixon

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Chcielibyśmy wybrać się z sierpniu w Tatry Słowackie, ponieważ Polskie mamy już oblatane wzdłuż i wszerz. Kolejnym powodem wyboru słowackiej strony gór jest panująca tam cisza i spokój (podobno: tak wszyscy mówią) oraz dostęp do wielu wysokich partii górskich tych pow. 2000 m n.p.m

 

Wypad się szykuje pieszy, co prawda rowery będziemy mieli ze sobą jednak nastawiamy się na chodzenie po górach. Rozglądałem się za jakąś kwaterą w Starych Smokowcach z uwagi na bliskość interesujących nas szlaków górskich. Będziemy tam samochodem więc szukamy noclegu gdzie można by również zostawić auto, w związku z tym wszelkie schroniska górskie odpadają, ponieważ parking finansowo mnie zje. Byłoby miło znaleźć nocleg względnie tani żeby nie uderzył nas mocno po kieszeniach. Mówiąc tani mam na myśli coś w okolicach 8 ÷ 13 €/d, czy jest to realne?

 

Może macie jakieś wskazówki, rady na taką wyprawę głównie chodzi mi gdzie się zatrzymać, czy dojechać żeby być od razu na szlaku a nie deptać asfaltem 5 km to chętnie bym tutaj usłyszał. Wiem, że temat bardziej tyczy się forum górskiego, jednak wiem że wśród Was jest sporo osób chodzących po górach, ale i jeżdżących potrzebujących jakiegoś noclegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Świetny wybór.  Wysokie tatry na Słowacji są o wiele piękniejsze niż nasze (przede wszystkim czystsze).

Ja w ty roku przy okazji rajdu rowerowego "Okolo Tatier" zaliczyłem we własnym zakresie tą trasę:

http://www.genetyk.com/podjazdy/zelenepleso1.html

 

A na górze wygląda to tak:

http://www.google.pl/search?q=zelene+pleso&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=tMu-UZawCMXNsga9_oDgDw&sqi=2&ved=0CCoQsAQ&biw=1680&bih=867

 

Jest to żółty szlak pieszo-rowerowy. Do schroniska wyjeżdża się ok.1,5 godziny spokojnym tempem. Pieszo ok. 2 godzin.  Szlak biegnie wzdłuż  górskiego potoku (Bela Woda). Widoki są naprawdę atrakcyjne (zwłaszcza na ostatnim etapie). Na dole przy drodze jest parking, gdzie za niedużą opłatą można zostawić auto.  Jadąc od strony Starego Smokowca jest to niedaleko za Tatrzańską Łomnicą.

W schronisku można zostawić rowery i dalej iść pieszym szlakiem aż do Jagnięcego Szczytu.

 

Poza tym jest parę fajnych szlaków z Tatrzańskiej Łomnicy ale te już są raczej piesze.

Jeżeli chodzi o noclegi to wydaje mi się, że Tatrzańska Łomnica jest najbardziej atrakcyjna ale i najdroższa z wszystkich miejscowości. Względnie tani jest Zdiar ale jest też dość oddalony od Łomnicy.

 

pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Mówiąc tani mam na myśli coś w okolicach 8 ÷ 13 €/d, czy jest to realne?



Jak najbardziej realne. Trzeba tylko dobrze poszukać, wypytać jak już na miejscu będziecie i można całkiem przyjemny nocleg znaleźć.
2 lata temu, w sezonie (koniec lipca-początek sierpnia) wynegocjowaliśmy 8 ojro od osoby na prywatnej kwaterze (z aneksem kuchennym i nowiutką łazienką) w Zdiarze, w dużym jednorodzinnym domu. :)
Była to jakaś "mieszana" nowobogacka rodzina romska, ale bardzo sympatyczna i gościnna, auto pozwalali nam trzymać na ogrodzonej posesji, ale jak spytaliśmy ich czy może grozić nam jakaś kradzież ze strony lokalsów (sporo Rzymian ;) tam mieszkało), to prawie się na nas obrazili. Po tym incydencie zostawiałem auto na zewnątrz, przy drodze i nic nam nie zginęło.

Tak to wyglądało od wewnątrz:

24xj5e1.jpg
2nm38r4.jpg

Odnośnie dojazdów do szlaków pieszych, to dojeżdżacie autem - tam zawsze są parkingi (w większości płatne) i później już "per pedes". Jeśli wybierzecie sobie szlak, którym zejdziecie daleko od miejsca gdzie zostawiliście auto, to radzę wcześniej sprawdzić czy lecą jakieś busik do danego miejsca - bo pomimo, że nie jest to źle zorganizowane na Słowacji, to w godzinach popołudniowych lub wieczornych może być problem.
Jeśli zdecydujecie się nocować "na górze", w schronisku - to sprawa oczywista, że ceny są niezmienne i sporo wyższe - zarówno za michę, jak i za kojo.
Pozdrawiam i miłego wywczasu życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się ulokujecie w np. Smokowcu czy Łomnicy to w zasadzie warto dostawać się na miejsce "Elektriczką", która kursuje od Łomnicy właśnie do Strbskiego Plesa. Rowery koniecznie bo będziecie żałować. @beardman polecił fajną trasę a ja od siebie dorzucę wspinaczkę pod Śląski Dom (prawie 1700 m). Poza tym niewybaczalnym grzechem było by nie zaliczenie wspinaczki rowerem pobliskiej Kralowej Hali. Z Łomnicy niecała godzina jazdy samochodem pod szczyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Ja w ty roku przy okazji rajdu rowerowego "Okolo Tatier" zaliczyłem we własnym zakresie tą trasę: http://www.genetyk.c...lenepleso1.html

Czy dużo jest tam tego podchodzenia po tych luźnych kamieniach?

 

 

Była to jakaś "mieszana" nowobogacka rodzina romska


Ehhh ja mam uprzedzenia do Romów, ale dzięki za potwierdzenie, że jest to całkiem realne znaleźć cokolwiek w tych cenach.

 

Wolałbym dojazdów do szlaków uniknąć autem z uwagi na to, że będzie później trzeba zostawiać auto na parkingu płatnym co również kosztuje. Chyba taniej jest dojechać sobie tą słowacką kolejką elektryczką? Zawsze jeszcze zostaje nam stop :)

 

 

Rowery koniecznie bo będziecie żałować

 

Namawiacie do złego. Zobaczymy jak wyjdzie z tymi rowerami. Generalnie to my będziemy jechać na Cyklokarpaty do Wierchomli, a następnie na Słowację dołączymy się do naszej grupki znajomych chodzących po górach. W związku z tym trochę głupio będzie jak my samemu będziemy jeździć po szlakach i oni również. No ale to jeszcze się ustali.

Dzięki za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Ehhh ja mam uprzedzenia do Romów, ale dzięki za potwierdzenie, że jest to całkiem realne znaleźć cokolwiek w tych cenach.



No to pewnie, bedziesz musiał czegoś droższego poszukać, bo u Rzymian zawsze jest trochę taniej....;)

remont..aktualne lokaut..Nie wiem jak inaczej napisać



Wystarczy, ze napiszesz "remont" i wiadomo o co chodzi :) I potwierdzam Stara Lesna też bardzo fajne miejsce na bazę wypadową.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mnie zmusiły do zejścia kamory w trzech miejscach tak po ok. 50-100m. Nie było tragedii. Przede mną jechał gościu, który wytargał bez przystanku na samą górę.

A ze mną jechał 65- letni gość na trekkingu z 28" kołami i oponami na oko 1,5" i wcale mi nie ustępował. Te luźne kamienie nie są na całej trasie. Z tego co pamiętam to zajmują ok. 1/5 trasy. A i tak w większości da się po nich jechać.

Mnie złapał deszcz w połowie i wraz z podprowadzeniami dotarcie pod schronisko trwało ok. 1,5 godziny. A "mieliłem" sobie tak na przełożeniach 1:2, 1:3. 

Pieszo szlak oznaczony jest na ok. 2 godzinny spacer.

 

Co do dojazdu to ze Zdiaru jedzie się tam ok 40 minut w miarę prostym, gładkim asfaltem. Z Łomnicy to rzut kamieniem, bo może z 10 minut na rowerze tylko w przeciwnym kierunku.

 

JTrasa jest bardzo fajna na rower. Jak mi się uda wygospodarować czas to w przyszłym miesiącu będę chciał sobie wyskoczyć tam autem na jednodniowy wypad i spróbować podjechać tam zielonym i niebieskim szlakiem od Łomnicy (wypada się w połowie tego żółtego szlaku).

 

Warto też pomyśleć o wyjeździe kolejką na szczyt łomnicki (>2600m n.p.m.). Jest dość drogo ale myślę, że raz w życiu warto.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwater to polecam miejscowości nieco oddalone od głównej drogi (Cesta Slobody) np. Nowa Leśna. Mozna wyłapać nocleg do 10 euro za pokój z kuchnią i łazienką.  Dodatkowo przejeżdża tamtędy także wspomniana kolejka - elektriczka i da się bez auta dostać do popularnych szlaków. Warto pamiętać, że Elektriczka kończy swój bieg w Tatrzańskiej Łomnicy i np. szlak na wspomniany Zilony Staw Kieżmarski wymaga jeszcze dojścia / dojazdu z Łomnicy.
Ps. Nie polecam kwater u Romów w Nowej Leśnej, słyszałem kilka negatywnych opinii.

Z ciekawych wycieczek na rowerze polecam także wypad do Doliny Cichej i Koprowej.
Pod koniec łatwej drogi w Dolinie Koprowej mozna zostawić rower (gdzieś w lesie, pod paprotkami -> sprawdzone) i wejść np. na Przełęcz Zawory i Gładką Przełęcz. Widoki super, powrót fajny, bo szybki i łatwy zjazd na rowerze. Pieszo dolina dosyć długa.

Można tez pójść o krok dalej, ale to się wiąże z pchaniem roweru przez jakieś 2 km górskiego szlaku i ryzykiem dostania mandatu... http://www.traseo.pl/trasa/przelecz-zawory-rowerowo-turystycznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...