Skocz do zawartości

[M395 hydr.] Wyciek płynu hamulcowego?


aciek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zauważyłem jakiś czas temu, że siła hamowania znacznie spadła. Winę zwaliłem na nieumiejętne psikanie goleni amortyzatora Brunoxem. Odtłuściłem tarczę, wypiekłem i przetarłem papierem ściernym klocki. Przez 2-3 dni hamulec działał jak nowy, potem znów przestał hamować. Pomysłałem, że klocki poszły na straty. Ponownie zabawa z tarczą, nowe klocki i po kilku dniach znów prawie zanik hamowania.

Myślę, że udało mi się znaleźć winowajcę. Ta małą gumowa zatyczka robi się wilgotna dzień-dwa po każdym jej przeczyszczeniu:

hamulec.jpg

I tu moje pytanie: co jest pod tą zatyczką, czy mogę ją sam zdjąć i czy mogę sam tam coś dokręcić, żeby płyn nie wyciekał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod tą czarodziejską gumką jest odpowietrznik, który służy do zalewania/odpowietrzania układu :)

Po zdjęciu kapturka masz do niego dostęp.

Albo odpowietrznik jest niedokręcony (klucz płaski lub oczkowy 7mm albo uszkodzony (raczej części nie dostaniesz) albo przy odpowietrzaniu w fabryce zostawili w otworze "dojściowym" trochę płynu, który może wypływa spod kapturka.

 

Ja po serwisowaniu hamulców hydraulicznych przedmuchuję zacisk i klamkę powietrzem - w domu można to zrobić kupionym w sklepach technicznych powietrzem "w sprayu". Wydmuchaj resztki oleju z zakamarków zacisku, dokręć śrubę (ale z czuciem), załóż kapturek (po jego wyczyszczeniu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod tą czarodziejską gumką jest odpowietrznik, który służy do zalewania/odpowietrzania układu :)

Po zdjęciu kapturka masz do niego dostęp.

Albo odpowietrznik jest niedokręcony (klucz płaski lub oczkowy 7mm albo uszkodzony (raczej części nie dostaniesz) albo przy odpowietrzaniu w fabryce zostawili w otworze "dojściowym" trochę płynu, który może wypływa spod kapturka.

 

Ja po serwisowaniu hamulców hydraulicznych przedmuchuję zacisk i klamkę powietrzem - w domu można to zrobić kupionym w sklepach technicznych powietrzem "w sprayu". Wydmuchaj resztki oleju z zakamarków zacisku, dokręć śrubę (ale z czuciem), załóż kapturek (po jego wyczyszczeniu). 

 

Zdjąłem tę gumkę, jednak:

2013-06-15%2017.55.42.jpg

Nie bardzo mogę tam cokolwiek dokręcić. Z zewnątrz ta srebrna część jest okrągła, wewnątrz imbus 1,5 jest za mał, 2 jest za duży. Chyba, że muszę 1,5 wsadzić tam naprawdę głęboko i mocno dokręcić? Może żeby go wyciągnąć, trzeba go podważyć? Czyli żeby zatkać, to trzeba go tam mocniej wbić? :>

Całego hamulca wolałbym nie rozbierać - ani narzędzi, ani płynu, a w przyszłym tygodniu umawiam się na pierwszy przegląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawiała wrażenie mocno dokręconej, ale udało się ją trochę jeszcze dociągnąć z wyczuciem. Więcej chyba się nie dało zrobić, żeby temu zaradzić. Jeśli za kilka dni się okaże, że to nie pomogło, to pozostanie reklamacja. 

 

tobo, miti09 - wielkie dzięki za pomocne odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...