Wizz Napisano 14 Czerwca 2013 Napisano 14 Czerwca 2013 Brat kupił używany rower wyposażony w Vogue'a Air (rocznik chyba 2009). Po zakupie stwierdził, że nie działała manetka blokady skoku oraz brak pokrętła regulacji odbicia. Amor od początku był dla niego "za miękki", a waży trochę (ok 92 kg), ale z braku laku (pompki), tak jeździł. Nie zdarzyło się jednak, żeby amortyzator dobił do końca. Do czasu. W drodze z pracy poczuł, że amor się zapada i dobija przy niemal każdej nierówności. Ostrożnie wrócił i od tej pory rower stoi. W związku z powyższym mam następujące pytania: - co się mogło stać? - jak to naprawić? prosiłbym o wskazanie jakichś dobrych instrukcji\filmów - gdzie nabyć części: uszczelki\brakujące pokrętło? Ewentualnie może znajdzie się forumowicz z Trójmiasta lub okolic, który podejmie się reanimacji Vogue'a (oczywiście nie za frytki). A jeśli nie, do jakiego serwisu zanieść (Lewicki?) i na jaki wydatek mniej więcej trzeba się szykować?
Rulez Napisano 14 Czerwca 2013 Napisano 14 Czerwca 2013 Mogła pęknąć uszczelka na tłoku, lub pękła sprężyna (tu może być problem, ) , amor jest rozbieralny więc jest szansa na naprawę, tu jest schemat (2010 Vouge) : http://www.rst.com.tw/en/spare.aspx Każdy kto serwisuje amory powinien dać sobie z nim radę. Dystrybutorem tych amorów jest Velo.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.