Rower kupiłem na allegro, zanim przyszedł spytałem sprzedawcę o historię roweru, oto odpowiedź (wklejona, tak jak dostałem):"witam.ok. mam chwile czasu to po krutcce streszcze historię tego roweru.nie pochodzi z wystawki czy złomu .dostałem ramę z osprzętem od byłego burmistrza naszej gminy który naście lat temu z powodzeniem i sukcesami prowadził grupę kolarską młodzików, z której pochodzilo kilku juniorów , którzy ścigali się w mistrzostwach polski. JAN PAWLAK kolarz z dawnych lat do dzis prowadzi sklep z sprzętem kolarskim i w tamtych czasach osprzętowiał kompleksowo tą grupę kolarską.cały rower jest w stanie dobrym sam wymieniłbym w nim osłonki linek hamulców nasmarował bym przednie łożyska steru kierownicy i można śmigać jeszcze pare lat. a zapomniałbym koła dokupiłem na allegro dlatego wymieniłbym na nowszej generacji można już za 130 zl kupić komplet nowy na aukcjach."Rower przyszedł, z odkręconym przednim kołem i kierownicą z mostkiem, poskładałem, hamulce nie chwytały, podciągnąłem wszystkie linki wyregulowałem i hamulce i przerzutki, napompowałem koła i przejechałem się parę metrów, słychać stery i piasty (sprzedawca wspomniał) + korony ósemkują i łańcuch jest zadługi, poza tym ładnie. Zacząłem od koron, zdjąłem korbę idealnie prosta (nawet zębatki w dobrym stanie), założyłem inaczej i już wiem krzywa oś suportu! No to jedziemy dalej, ściągam koła, odkręcam wolnobieg (też w bardzo dobrym stanie zębatki) i wyczyściłem piasty, potem stery, założyłem koła, wycentrowałem i zacząłem ustawiać hamulce, tył ustawiony perfekcyjnie, przód coś nie chce wracać trze na pancerzu. Pancerz miałem w domu, to myślę wymienię, zacząłem zdejmować owijkę (linka leci pod nią), ale przy 3 warstwie wymiękłem (mój poprzecznik miał chyba zboczenie na tym punkcie i tylko zakładał następne owijki, nie zdejmując poprzednich), już wiem skąd obecne są takie długie, trudno z przodu będę miał spowalniacz, tył hamuje dobrze. Na razie czekam na suport i skuwacz od kolegi (mój poległ z miesiąc temu) oraz muszę kopnąć się po jakąś śrubkę z nakrętką i podkładką, bo ta trzymająca linkę zjechała przy setnej próbie zrobienia czegoś z przodem, zobaczymy jak się będzie jeździł ;)Suport przyszedł, założyłem nowy, skróciłem łańcuch i kupiłem jakąś zastępczą śrubkę do hamulca. Hamulec jednak nie ruszył, muszę wymienić pancerz bo coś w nim haczy. Korba okazała się krzywa, by dowiedzieć się coś więcej na ten temat podjechałem do serwisu, gdzie dowiedziałem się, że należy wymienić całą korbę, koła i hamulce (wsumie dowiedziałem się tylko tym ostatnim bo o reszcie wiedziałem), a wszystko inne jest OK i można jeździć ;)Zacząłem szukać części, dzięki użytkownikowi Krzysiek22 udało mi się dostać potrzebne części za niewielkie pieniądze, zainwestowałem jeszcze w owijkę no i nowe oponki. Poskładałem wszystko do kupy, podniosłem kierownice ciutkę wyżej, ale bicie w korbie nawet po zmianie korby i suportu jest dalej, ale chyba mam pewien patent, pożyjemy, zobaczymy ;)21 I 2014 wymiana siodła z WADER ATB czerwone (348g) na jakieś tanie czerwone z allegro, 121g do mniej! + Szukam jakiejś korby i suportu, waham się czy robić rower w shimano 6400 czy 5500.1 IV 2014- przyszła korba Shimano Ultegra FC-6500, po wrzuceniu do niej blatów z FC-S125 waga obu korb 642g, chyba nie jest źle, czekamy aż przyjdzie suport
Pytanie
tomekfm
Nazwa: R&P PAWLAK Polski Związek Kolarski (2003)
Data dodania: 12 czerwiec 2013 - 23:34
Rower kupiłem na allegro, zanim przyszedł spytałem sprzedawcę o historię roweru, oto odpowiedź (wklejona, tak jak dostałem):"witam.ok. mam chwile czasu to po krutcce streszcze historię tego roweru.nie pochodzi z wystawki czy złomu .dostałem ramę z osprzętem od byłego burmistrza naszej gminy który naście lat temu z powodzeniem i sukcesami prowadził grupę kolarską młodzików, z której pochodzilo kilku juniorów , którzy ścigali się w mistrzostwach polski. JAN PAWLAK kolarz z dawnych lat do dzis prowadzi sklep z sprzętem kolarskim i w tamtych czasach osprzętowiał kompleksowo tą grupę kolarską.cały rower jest w stanie dobrym sam wymieniłbym w nim osłonki linek hamulców nasmarował bym przednie łożyska steru kierownicy i można śmigać jeszcze pare lat. a zapomniałbym koła dokupiłem na allegro dlatego wymieniłbym na nowszej generacji można już za 130 zl kupić komplet nowy na aukcjach."Rower przyszedł, z odkręconym przednim kołem i kierownicą z mostkiem, poskładałem, hamulce nie chwytały, podciągnąłem wszystkie linki wyregulowałem i hamulce i przerzutki, napompowałem koła i przejechałem się parę metrów, słychać stery i piasty (sprzedawca wspomniał) + korony ósemkują i łańcuch jest zadługi, poza tym ładnie. Zacząłem od koron, zdjąłem korbę idealnie prosta (nawet zębatki w dobrym stanie), założyłem inaczej i już wiem krzywa oś suportu! No to jedziemy dalej, ściągam koła, odkręcam wolnobieg (też w bardzo dobrym stanie zębatki) i wyczyściłem piasty, potem stery, założyłem koła, wycentrowałem i zacząłem ustawiać hamulce, tył ustawiony perfekcyjnie, przód coś nie chce wracać trze na pancerzu. Pancerz miałem w domu, to myślę wymienię, zacząłem zdejmować owijkę (linka leci pod nią), ale przy 3 warstwie wymiękłem (mój poprzecznik miał chyba zboczenie na tym punkcie i tylko zakładał następne owijki, nie zdejmując poprzednich), już wiem skąd obecne są takie długie, trudno z przodu będę miał spowalniacz, tył hamuje dobrze. Na razie czekam na suport i skuwacz od kolegi (mój poległ z miesiąc temu) oraz muszę kopnąć się po jakąś śrubkę z nakrętką i podkładką, bo ta trzymająca linkę zjechała przy setnej próbie zrobienia czegoś z przodem, zobaczymy jak się będzie jeździł ;)Suport przyszedł, założyłem nowy, skróciłem łańcuch i kupiłem jakąś zastępczą śrubkę do hamulca. Hamulec jednak nie ruszył, muszę wymienić pancerz bo coś w nim haczy. Korba okazała się krzywa, by dowiedzieć się coś więcej na ten temat podjechałem do serwisu, gdzie dowiedziałem się, że należy wymienić całą korbę, koła i hamulce (wsumie dowiedziałem się tylko tym ostatnim bo o reszcie wiedziałem), a wszystko inne jest OK i można jeździć ;)Zacząłem szukać części, dzięki użytkownikowi Krzysiek22 udało mi się dostać potrzebne części za niewielkie pieniądze, zainwestowałem jeszcze w owijkę no i nowe oponki. Poskładałem wszystko do kupy, podniosłem kierownice ciutkę wyżej, ale bicie w korbie nawet po zmianie korby i suportu jest dalej, ale chyba mam pewien patent, pożyjemy, zobaczymy ;)21 I 2014 wymiana siodła z WADER ATB czerwone (348g) na jakieś tanie czerwone z allegro, 121g do mniej! + Szukam jakiejś korby i suportu, waham się czy robić rower w shimano 6400 czy 5500.1 IV 2014- przyszła korba Shimano Ultegra FC-6500, po wrzuceniu do niej blatów z FC-S125 waga obu korb 642g, chyba nie jest źle, czekamy aż przyjdzie suport
Zobacz rower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
0 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.