Watchman Napisano 12 Czerwca 2013 Napisano 12 Czerwca 2013 Witam. Na początku pragnę nadmienić, że nie mogłem znaleźć działu odpowiedniego na ten tematu, więc zamieszczam w ogólnym. Otóż po dziadku zostały mi dwa rowery. Jeden jest użytkowany dalej przez ojca. Drugi, z racji na swój stan, stoi. Jednak z sentymentu chce go odnowić i doprowadzić do stanu 'aż oko bieleje'. Jednak chce się do tego przygotować, tym bardziej że najbliższy wolny czas będę miał za miesiąc i przygotowanie się jest wskazane. Chciałbym dowiedzieć się od was: 1.) Czy warto? 2.) Jakie narzędzia mi będą potrzebne? 3.) Jak przygotować go do malowania (czym oczyścić i pomalować)? Zdjęcia:http://imgur.com/Swb8Wh9 http://imgur.com/vXsatjw http://imgur.com/3rpmwNy http://imgur.com/BUeezAx Za wszelkie porady z góry dziękuje. To dla mnie ważne.
pajak123 Napisano 12 Czerwca 2013 Napisano 12 Czerwca 2013 Wiesz co jest na allegro firma która maluje ramy za jak dobrze pamietam 150zł może takie rozwiązanie Cie zainteresuje
Marcint96 Napisano 12 Czerwca 2013 Napisano 12 Czerwca 2013 O kurde No będzie to na pewno dużo roboty. Pierwsze za co się powinieneś zabrać to chyba wyszlifowanie wszystkiego, usunięcie rdzy, czyli rozbiórka roweru, na pewno do wymiany pójdzie cały napęd, bo widzę że nie ma miejsca żeby nie był zardzewiały, chociaż jeśli wszystko chodzi poprawnie (korba, zębatka-przód i tył, łańcuch) to można by spróbować odratować dla mniejszych kosztów. Jak kto woli. Zależy też, czy rama nie jest popękana, czy ta rdza jest tylko powierzchowna czy może wdarła się głęboko w metal. Pytanie, jak się mają piasty, ośki, całe koła ? pewnie trzeba będzie centrować. do tego dojdzie szlifowanie albo piaskowanie, lakier. Ja bym się najpierw zajął ramą, doprowadził ją do porządku i zobaczył, czy to się w ogóle da zrobić.
Watchman Napisano 13 Czerwca 2013 Autor Napisano 13 Czerwca 2013 Rozwiązanie z malowaniem ramy w firmie z allegro jest interesujące i ciekawie, tym bardziej jeśli koszty malowania na własną rękę mogą być wyższe. Chwile temu po powrocie do domu poskrobałem trochę miejsca z rdzą i wygląda na to, że jest ona powierzchowna. Rama zdecydowanie będzie pierwszą rzeczą jaką bym chciał się zająć. Niestety nie wiem do końca jakie narzędzi będą potrzebne do zdemontowania wszystkiego - szczególnie chodzi o kolby, suppor itp. Sam dokładnie nie wiem co tam jest i co napotkam, więc wdzięczny byłbym za rady (do tej pory pracowałem tylko przy swoim rowerze). Co do piast - wzrokowo nie najgorzej, ale gdy będę miał sposobność rozbiorę, zobaczę i postaram się dokumentacje zdjęciową robić. Co do napędu to jestem przekonany, że będzie do wymiany.
Marcint96 Napisano 13 Czerwca 2013 Napisano 13 Czerwca 2013 No jeśli nie znasz modelu itd. to ciężko będzie dobrać narzędzia, możesz porobić zdjęcia, i ktoś może będzie wiedział co to jest, albo udać się do serwisu, może będą wiedzieć.
Watchman Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgodnie z tym co postanowiłem, plus nowymi okolicznościami w moim życiu, wziąłem się do pracy. Rozmontowałem już prawie cały rower. Została mi do zdjęcia korba z trybem przednim oraz chce odkręcić widelec i być może wymienić kierownicę (typu holender, coś wygodnego, może możecie coś polecić). I tutaj mam dwa pytania. Jak zdjęć tą korbę oraz wykręcić suport (bo jest na tyle luźny, że na bank jest do wymiany) oraz jakie narzędzia się do tego przydadzą. Zdjęcia poniżej:http://imgur.com/hTiPgEh http://imgur.com/d00B940 http://imgur.com/41bzlIR http://imgur.com/rA6NZvv Drugie pytanie dotyczy widelca i związanego z tym rozmontowania całej 'kolumny' kierownicy. Jakie narzędzia przydadzą się do tego oraz na jakie niespodzianki mam się przygotować? Zdjęcie poniżej (jeśli będzie zbyt ogólne, dorzucę dokładniejsze). http://imgur.com/QKHYTyF Część z was stwierdzi pewnie podobnie jak część moich bliskich, że powinienem dać sobie spokój z tym rowerem. Ja jednak dopóki nie spróbuje, nie oczyszczę razy oraz nie zobaczę, że rama jest przeżarta zbyt poważnie, nie poddam się. Jednak jestem otwarty na Wasze uwagi. Z góry dziękuje.
Mod Team IvanMTB Napisano 6 Sierpnia 2013 Mod Team Napisano 6 Sierpnia 2013 Z całym szacunkiem dla idei, ale cała okolica suportu wygląd na trzymajaca się TYLKO na rdzy... Sprawdź dokładnie ten rejon bo moze zupełnie nie ma sensu robić cokolwiek więcej, jakoże rower na mufach węzła suportowego bedzie do cna przegniły... Szacunek... I.
Watchman Napisano 7 Sierpnia 2013 Autor Napisano 7 Sierpnia 2013 Dziś miałem chwilkę tylko więc trochę przetarłem papierem ściernym te miejsca o które Ci chodziło (tak myślę ) i kawałek ramy. Dołączam zdjęcia i czekam na wasze odpowiedzi Pozdrawiam http://imgur.com/gpZjWPl http://imgur.com/eko7etG http://imgur.com/cvZYcSW
Watchman Napisano 16 Sierpnia 2013 Autor Napisano 16 Sierpnia 2013 Ponawiam prośbę o pomoc w sposobie odkręcenia korby oraz wykręcenia suportu, misy oraz rozłożeniu całej kolumny kierowniczej. Chcę ruszyć z miejsca, a przy okazji nie uszkodzić ramy. Proszę o pomoc. Jakie narzędzia oraz jak się za to zabrać. Czy nie będzie problemu z kupieniem nowego suportu? Dziękuje za pomoc?
Piatal Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Poszukaj w internecie stron o takim grzebaniu przy starych rowerach.Jeśli masz sporo pieniędzy które chciałbyś wpakować w ten rower i robisz to jako zachciankę, to baw się dalej. Pamiętaj, że nie mając wiedzy i narzędzi będziesz się z tym długo męczył, a efekt może być niewspółmierny do nakładów. Finansowo wymiana wszystkich części + malowanie ramy + narzędzia/pomoc warsztatu = taki sam rower w idealnym stanie lub tani rower ze sklepu.
Watchman Napisano 24 Listopada 2013 Autor Napisano 24 Listopada 2013 Witam po dłuższej przerwie. Prace średnio postępują z racji licznych obowiązków oraz pracy. Jednak przedstawię co do tej pory zostało zrobione. Już wszystkie elementy zostały rozmontowane i większość zaklasyfikowana do wymiany (bardzo duże zużycie). Jednak mam problem z rurą siodełkową, której za pieruna wyciągnąć nie mogę. Może jakieś pomysły? Co do samej ramy to ogółem idzie szybko, jednak bardzo duzo czasu zajmuje mi oczyszczenie okolic najbardziej zardziewiłych i demotywuje mnie to. Poniżej zamieszczam zdjęcia. http://imgur.com/qnSkSxf http://imgur.com/hFJogfa http://imgur.com/9JR7D1W Mam pytanie do was. http://imgur.com/HOCILls Te mały plamki (wrzery w zagłębieniach) to też rdza i trzeba to wyczyścić czy można pomalować? Chętnie usłyszę też wasze ogólne opinie.
Mod Team IvanMTB Napisano 24 Listopada 2013 Mod Team Napisano 24 Listopada 2013 Kłaniam, Zapieczona sztycę zalej od dołu ramy fosolem lub w najgorszym wypadku zapsikaj duuuużą ilościa środka penetrujacego - takiego jak np WD40. Zostaw tak na noc, uszczelnione aby nie wyciekło z ramy i podziałało tam gdzie należy. Jeśli to nie da rady i dalej nie bedziesz mógł ruszyć sztycy wkręć ją w solidne, stołowe imadło - niestey sztyca raczej po tym na śmietnik - i pokręć ramą. Siła w ten sposób wygenerowana powinna ruszyć zapieczony wspornik. Co do plamek to wyczyść jak tylko sie da a potem potraktuj podkładem przeciwrdzowym. Nie polecę niesty niczego w tym departamencie bo raz że w Polszcze insze specyfiki niz w JuKejowie mozna kupić a dwa nie za koniecznie się na tym znam Szacunek... I.
michalMtBXcT Napisano 24 Listopada 2013 Napisano 24 Listopada 2013 Roboty będzie bardzo dużo,ale jeśli jesteś ogarnięty i znasz się na tym pójdzie ci szybko i sprawnie.Pochwal się efektem końcowy.Powodzenia.
Poochaty Napisano 24 Listopada 2013 Napisano 24 Listopada 2013 Zamiast się z tym bawić i drapać lakier, to daj to do szkiełkowania albo piaskowania. Zapłacisz 50 zł, zrobią to w 1 dzień, będzie ekstra czyste a jak rama wytrzyma piaskowanie, to znaczy że nie przerdzewiała na tyle. Jeśli chcesz na tym jeszcze jeździć, to właściwie wszystko będzie do wymiany. Jeśli masz kaprys odnowić tylko i postawić dla ozdoby, to zostaw stare graty, będą miały ładną patynę.
beardman Napisano 24 Listopada 2013 Napisano 24 Listopada 2013 Rowerek był tu w lepszym stanie ale zasady w sumie te same: http://majsterkowo.pl/ze-starego-roweru-w-modny-rower-w-stylu-retro/
Watchman Napisano 25 Listopada 2013 Autor Napisano 25 Listopada 2013 Dziękuje za tę stronkę. Na początku prac właśnie też na nią trafiłem i mam zamiar wykorzystać kilka patentów. Jednak słuszna uwaga - ten rower był w dużo lepszym stanie. Jednak co do mojego roweru - to wartość sentymentalna. Piaskowanie - miałem ofertę u znajomej wypiaskowania jednak mówiła by dobrze się zastanowić bo oni używają tej piaskarki to piaskowania aut ciężarowych i nie wie czy rower to przetrwa, choćby był w nie wiadomo jak dobrym stanie. Szkiełkowanie - nie słyszałem o tej metodzie i nie wiem czy w moim rejonie gdzieś jest. Jeśli 50 zł by kosztowało to dałbym przy obecnym natężeniu pracy i obowiązków opłacało by mi się.
beardman Napisano 25 Listopada 2013 Napisano 25 Listopada 2013 Jeżeli już dawałbyś do piaskowania/szkiełkowania (vide: http://www.bitstudio.pl/milimetr/warsztat3.htm) to wg mnie można od razu dać też do malowania. Zwykle robi się to razem i nie jest to bardzo drogie, a lakier proszkowy jest dużo trwalszy i ładniejszy niż ręczne malowanie pędzlem/wałkiem czy sprajem. Dodatkowo kolor wybierasz, jaki chcesz i masz 100% pewność, że właśnie taki wyjdzie. U mnie za te dwie usługi chcieli ok. 100zł. Do malowania nie doszło ale wydaje mi się, że nie jest to drogo uwzględniając też czas zaoszczędzony. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.