Skocz do zawartości

[Bidon] Wyparzenie bidonu?


Hell4Ge

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Aye, kupiłem bidon Kelysa za 15zł (czyt. kupiłem naklejke).

Nie jest solidny, zgina się w łapie. Zrobiony z takiego gumo-plastiku

 

Anyway, sprzedawca powiedział mi bym go wyparzył.

Jak wyparzyć bidon, który ma na nalepce napisane "max 40 stopni"?

 

Słyszałem o metodzie soli z kwaskiem cytrynowym

Napisano

Ja swój umyłem wodą z płynem do naczyń a potem przepłukałem odrobiną spirytusu i raczej wystarczyło, bo jakoś do dziś żyję :)

Napisano

Bidon "ma zginać się w łapie", bo wtedy dużo lepiej się z niego pije niż np. z twardych bidonów Isostar. Miałem takiego Kellys'a http://nokautimg2.pl/p-13-81-13818789583777d74d07faa5bf88de29500x500/bidon-kellys-sport-0-7-l.jpg spokojnie możesz wlać do niego wrzątek. Po prostu na chwilę zmięknie po wlaniu gorącej wody.

 

Inna kwestia, że na początek wystarczy go przepłukać ciepłą wodą, dopiero później jak używasz warto go raz za kiedy wyparzyć (głównie nakrętkę z ustnikiem), bo w zakamarkach ustnika lubi się grzyb pojawiać, nawet przy płukaniu bidonu zaraz po jeździe  :sick:

Napisano

Z reguly wszystkie nowe bidony smierdza. Jedne z czasem traca plastykowy smrodek, inne, szczegolnie te po "2zl" bez wzgledu na zabiegi, beda zawsze nieprzyjemnie capic.

  • Mod Team
Napisano

 

Z reguly wszystkie nowe bidony smierdza.

Sądzę że nie zapach tu ma decydujące znaczenie a usunięcie resztek poprodukcyjnych. Butelki PET do napojów kiedyś zaraz po formowaniu wjeżdżały do napełniania. Ktoś się obudził i obowiązkowo zostały wprowadzone płuczki butelek po wtrysku przed napełnieniem.

A to że capią to fakt. Ciepła woda z kwaskiem cytrynowym załatwia sprawę. Znajomy stosuje patent z kawą nasypaną do bidonu na jakiś czas.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...