[piasta] Shimano FH-RM 30, co tak zgrzyta?

[VectoRrr]

Witajcie,
Zakupiłem rower trekkingowy Cossack Pata Negra, tylne koło wyposażone jest w piastę Shimano FH-RM 30. Po przejechaniu 200 km usłyszałem zgrzyt, jakby tarcie z tylnego koła, w związku z tym, ze byłem kilkadziesiąt kilometrów od domu postanowiłem nie przerywać jazdy. Po chwili dzwięk ucichł, po dojechaniu do domu jest już prawie niesłyszalny. Co ciekawe,  ocieranie występuje co każdy obrót koła i tylko wtedy gdy się ono kręci do przodu, na samym poczatku, gdy luźno kręciłem kołem w momencie tarcia łańcuch przesuwał się samoistnie o jakieś 2 cm.  Koło nie ma żadnych luzów.   Domyślam się, że mógł się tam dostać piasek (choć jeżdziłem tylko po asfalcie). Moje pytanie do Was, co z tym zrobić? "olać" ten dzwięk (teraz już w sumie prawie niesłyszalny) i jeździć, może kiedyś przestanie,  oddać rower do serwisu? (jest na gwarancji), sam rozbierac tego nie będę bo zupełnie sie an tym nie znam. 
Jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, ze kaseta: 8 rzędowa kaseta Shimano Hyperglide CS-HG-31-8 lekko faluje?


 

[tobo]

To nie kaseta faluje tylko bębenek rusza się nieosiowo - przypadłość wielu piast. Zjawisko to nie jest problemem tak długo jak zmiana biegów funkcjonuje bez problemu. Jest to choroba także znacznie droższych produktów niż ten model i co ciekawe nie da się tego stwierdzić "na oko".

To że piasta generuje dziwne dźwięki może wynikać z braku smaru w środku - na konusach i kulkach czy w bębenku. Producenci zwykle oszczędzają na smarowaniu nowych komponentów a to też wydatnie wpływa na czas ich życia i konieczność wymiany co oczywiście dostarcza pieniędzy producentom komponentów

[xsndx]

Przeczyść może coś dostało się do środka albo koło jest scentrowane i trze o hamulec , Najlepiej idź do serwisu niech to sprawdzą jak jest na gwarancji