Skocz do zawartości

[Rower] Kands Maestro 2013 - test etapowany


Rekomendowane odpowiedzi

Trochę czasu minęło od mojego ostatniego posta, więc czas podzielić się wstępnymi  wrażeniami z perspektywy kierowcy Maestro. Pomimo, że aura sprzyja rowerowym eskapadom ciągły brak czasu spowodował, że nawinąłem na koła tylko 30km (jeden wyjazd).

Ale zacznijmy od początku. Niestety rama 21' nie do końca mi przypasowała, a jako, że nie chciałem się zmuszać i czuć dyskomfort wymieniłem rowerek na 19' (serdeczne pozdrowienia dla Pana Grzegorza :thumbsup: )

Zmiana zdecydowanie na + ! Jedynym minusem jest kolor, gdzie w przypadku ramy 19' nie występuję w białym kolorze. Nooo, ale kolorem się nie jeździ. 30 kilometrów to za mało, żeby coś więcej powiedzieć. Rower naprawdę fajnie zasuwa, przerzutki chodzą elegancko, hamulce też ok (miłe odczucie po przesiadce z hamulca nożnego w układzie korbowym).

Plecy mnie nie bolą, 4 litery również (zmienione siodełko na Kellys).

Póki co jestem zadowolony z zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze dodam że jak ktoś ma ramę 21 i czuje ze się męczy może pokusić się o regulację siodełka w poziomie do przodu oczywiście .większość siodełek z pewnością ma taki zakres regulacji .w moim przypadku to pomogło .

fajne te platformówki a ja cały czas na tych standardowych jezdziłem na wiosnę się pokusze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje się, że moje przypuszczenia, w których utwierdził mnie @@krism4a1, się potwierdziły. Trza było lekko dociągnąć śrubę mocowania korby po stronie zębatek. Wydaje się, że skrzypienie ustało chociaż pewności nie mam, bo od wczoraj wicher tak pizga, że podczas jazdy nawet własnych myśli nie słyszę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem Maestro. Wszystko ok, tylko jedna rzecz mnie niepokoi i przeszkadza. Otóż nie znalazłem jeszcze reguły, ale czasem podczas szybszej jazdy, zdaje się na wyższych zębatkach z przodu odczuwam jakieś niepokojące drgania z suportu lub pedałów. Drgania są takie minimalne i przypominają ocieranie się o siebie małych trybików w dużym tempie. Czy coś jest nie tak z suportem/korbą/pedałami, czy to kwestia dotarcia się? czy też to normalne, bo dotąd korzystałem z korby z zwykłym suportem z wymiennymi łożyskami i tak nie miałem.

Edytowane przez Iwan89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje się, że moje przypuszczenia, w których utwierdził mnie @krism4a1, się potwierdziły. Trza było lekko dociągnąć śrubę mocowania korby po stronie zębatek. Wydaje się, że skrzypienie ustało chociaż pewności nie mam, bo od wczoraj wicher tak pizga, że podczas jazdy nawet własnych myśli nie słyszę ;)

 

Shimano w swej wszechmądrości zaleca sprawdzenie dokręcenia korb co 100km. W moim egzemplarzu po takim dystansie mogę dokręcić lewe ramię o ok. 1/8 obrotu, strona napędowa wykręca się w tempie o wiele wolniejszym.

 

@@Iwan89

Najprawdopodobniej jest to kwestia łańcucha, pozwól mu się ułożyć. Jeśli problem nie minie po ok. 200km możesz zacząć się martwić. Sprawdź też czy śruba B w tylnej przerzutce nie jest za bardzo wykręcona, tzn. czy zębatki nie są za blisko kółeczka prowadzącego przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano w swej wszechmądrości zaleca sprawdzenie dokręcenia korb co 100km. W moim egzemplarzu po takim dystansie mogę dokręcić lewe ramię o ok. 1/8 obrotu, strona napędowa wykręca się w tempie o wiele wolniejszym.

 

@@Iwan89

Najprawdopodobniej jest to kwestia łańcucha, pozwól mu się ułożyć. Jeśli problem nie minie po ok. 200km możesz zacząć się martwić. Sprawdź też czy śruba B w tylnej przerzutce nie jest za bardzo wykręcona, tzn. czy zębatki nie są za blisko kółeczka prowadzącego przerzutki.

 

 

Obróciłem rower i poeksperymentowałem. Jednak te wibracje pojawiają się w momencie gdy łańcuch jest na najmniejszej zębatce z tyłu i nie ma to związku z przodem. Tak jak mówisz jest to kwestia układania się łańcucha na zębatce. Efekt ten potęguje się wraz z każdą mniejszą zębatką. Jest to kwestia wyrobienia się łańcucha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Iwan89

Jeśli rower jest nowy to jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna. Pozostałe to: krzywy hak lub wózek przerzutki tylnej, zużyta tylna piasta... i wiele innych których nie ma sensu w sumie wymieniać skoro rower jest nowy ;) Wszystko to objawia się wibracjami na pedałach.

A propos samych pedałów to oczywiście nie zaszkodzi je dokręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni problem powoli przechodzi. Mam jednak następne pytanie bo po ciemku jechałem i wyskoczyłem z dość wysokiego krawężnika na zablokowanym amorze. Potem sprawdzałem i amor na blokadzie się tak minimalnie ugina(1 cm), oczywiście po wyłączeniu blokady ugina się dużo bardziej, jednak miałem wrażenie, że wcześniej nie uginał się wcale. Jak z tym jest u was? chyba go nie uszkodziłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...