Skocz do zawartości

[Rower] Kands Maestro 2013 - test etapowany


Rekomendowane odpowiedzi

Jest jeszcze trzecia opcja - szmatką nasączoną odtłuszczaczem (wilgotna, nie zaś taka z której odtłuszczacz ścieka tak żeby było jasne) przecieramy łańcuch. Mamy fabryczne smarowanie które jest lepsze od jakiegokolwiek oleju i znacznie mniejszą podatność na przyciąganie brudu. Zewnętrzna warstwa smaru chroni łańcuch przed korozją, oprócz tego nie jest do niczego potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta ostatnia opcja to jest raczej:

 

1. Zostawiłem fabryczne mazidło i pojechałem od razu w trasę, a teraz cały napęd jest brudny i okropnie głośno działa, napiszę na forum setnego posta z serii "coś mi hałasuje w rowerze" :P

Edytowane przez Tadeus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby kogoś interesowało to wrzuciłem go garażu garść zdjęć Maestra po jesienno-wiosennych modyfikacjach. Zdjęcia zrobione na chybcika więc nie powalają (szczególnie sylwetka całego roweru) ale da się oglądać.

http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/3460-kands-maestro/?tab=images

w ch** ładny! Zdjęcia jak na chybcika to come on bardzo zacne i to z bokeh'em! :)

Moi drodzy Maestrowicze,

 

Przyznam się że przez miesiąc nie zaglądałem na forum, wchodzę patrzę a tam z jakieś 130 notyfikacji no i oczywiście bardzo pozytywnie! Dołączyło sporo nowych Maestrowiczów (witamy w klubie!).

Wybrałem się z moim Maestro na majówkę do  zachodniopomorskiego (Złocieniec) miałem okazję przetestować tamtejsze liczne szlaki. Od razu mówię iż kapitalne ścieżki rowerowe -  szosy, szutry, lasy... we wszystkich warunkach Maestro spisał się znakomicie, obyło się bez łatania dętek :). Dla niezaznajomionych mój Kands jest od początku w werski zakupowej bez żadnych modyfikacji jedyne co zakupiłem to bagażnik i sakwy o których też wcześniej wspominałem a i fotki można znaleźć w profilu.

 

Jak tylko ogarnę zdjęcia z aparatu to coś powrzucam, jeżeli ktoś się będzie wybierał w te okolice to oczywiście służę informacją odnośnie ciekawych tras :)

 

 

 

Edytowane przez Rupa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ponieważ dopadł mnie jakiś wirus i od dwóch dni albo leżę w łóżku albo łażę po ścianach :D postanowiłem dla odmiany zrobić coś konstruktywnego i obmierzyć Majstra, a dokładnie poznać wymiar którego ani producent ani sprzedawcy nie podają a mianowicie... tajemniczą efektywną długość górnej rury :D 

Podreptałem więc obmierzyć ową efektywną długość (od osi rury podsiodłowej do osi główki ramy, mierzona równolegle do podłoża), wyszło...

Tadam: 650mm dla ramy 21" (533mm), błąd pomiaru jakieś 10mm przyjmijmy. Także... geometria rodem z górala 29" (i to z tych dłuższych górali).

 

A teraz mam zagwozdnik - jak dobrać mostek do kiery 700mm przy tej geo. Dżizas miała być Smica ale za długie toto będzie :ermm: Znowu się trzeba dokształcać :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za długie czyli ile cm? I jaki kąt? Ja myślałem o tym do Lazaro 21" - http://allegro.pl/mostek-truvativ-xr-doskonaly-czarny-110-mo22-i4235993043.html (też jestem chory- więc sobie kombinuje ;p) Geometria, jak się okazuje, jest identyczna z Kandsem.   Problem w tym, że chciałbym przejść na kierownicę mocowaną na 1,1/8" , a obecna to 1" i nie da się zrobić tego krok po kroku - najpierw mostek, później kierownica. No nic, kupię chyba najpierw prostą kierę i zostanę tymczasowo przy tym mostku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku za waszymi radami kupiłem kandsa maestro. Po roku mogę potwierdzić, że był to dobry wybór i w tej cenie trudno o coś lepszego.

Rowerem jeździ się przyjemnie, przyzwyczaiłem się nawet do siodełka i rączek:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz klucz nasadowy to wystarczy to do kaset- http://allegro.pl/klucz-do-odkrecania-kaset-nakladanych-hg-i4238318402.html  Mi gotowy tego typu http://allegro.pl/bike-hand-yc-126-2a-klucz-do-kaset-z-raczka-ctbike-i4251757277.html (nie dokładnie ten) akurat szybko strzelił.

Bacika też nie używam, ale wtedy potrzebna jest druga osoba. Po prostu chwytam kasetę oburącz szmatą w ten sposób unieruchamiając, a kręci kto inny. Odkręcałem tak już w bodaj 4 rowerach i zawsze dawałem radę bez problemu (chociaż czytałem, że komuś się nie udało - widocznie miał za mocno dokręconą kasetę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, że mnie ta perspektywa trochę "przeraża" ale muszę siędobrać do kasety w swoim bicyklu bo dochodzą z niej niemiłe i niepokojące zgrzyty, także ten... chciał, nie chciał, zrobić trza ale prędzej trzeba się doposazyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jak masz imadło to będzie znacznie bardziej lajtowo.

 

U mnie nie ma "technicznego kącika", a jak mówię żonie, że tylko na chwilę przykręcę jej imadło do nowiutkiego designerskiego stołu, to dostaje takie spojrzenie, że już wolę się męczyć ręcznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

coś konkretnego czy stawiać na poczciwego bike-hand'a?

Bike Handu mam między innymi bacik i się sprawdza (bo też i nie bardzo się ma co w baciku zepsuć) ale o kluczach do konusów czytałem negatywne opinie, głównie że metal poddaje się.

Ale sam używam jeszcze gorszego dziadostwa, mianowicie kluczy sygnowanych marką "Kross" za bodajże 5 zeta, zdecydowanie nie polecam, kompletnie nie trzymają wymiaru konusa. :wallbash:  

 

 

Nienawidzę odkręcania kasety/wolnobiegu. Dla mnie najgorsze co może być do zrobienia przy rowerze. W życiu się tak nie narzucałem bluzgami jak przy tych czynnościach

Jak jest bacik to nie ma problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...