Piehursson Napisano 11 Czerwca 2014 Napisano 11 Czerwca 2014 Już wiem dlaczego fachura z Rokietnicy bierze 10zł Odebrałem koło i gość mówi, że z piastą jest wszystko ok ale na bębenku jest luz i nie może mi go skasować i że to on może powodować to chrobotanie i strzelanie w kole. No to mu mówię, że z tego co wiadomo luz na bębenku można spróbować skasować wywalając z niego jedną podkładkę. A on na to, że przecież w bębenku nie ma podkładek i przecież bębenek jest nierozbierany. No a ja mu na to, że jak nie rozbieralny jak rozbieralny? A on swoje, że bębenka się nie da rozebrać, że mam jeździć a jeśli chrobotanie, rzężenie i strzelanie mi przeszkadzają to mam kupić nowy bębenek bo na szczęście w przypadku tej piasty jest on wymienialny Taka sytuacja Trza jednak będzie się samemu za ów bębenek zabrać. Czy klucz do bębenków jest niezbędny? NA tym tutku widać, że kolega radzi sobie chyba bez niego korzystając z jakiegoś selfmade wihajstra https://www.youtube.com/watch?v=f8BPAo84F2Y Poza tym dziś bikestacja dosłała brakujące klucze do konusów i okazało się, że za poradą jednego z tutejszych użytkowników (palcem wskazywać nie będę ) zamówiłem zły rozmiar Jak nie urok to sraczka
piotrrs11 Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Tak się z czaję z zakupem ponieważ i tak na razie nie mam kiedy poszaleć więc warto rozważyć inne opcje ;> Ktoś tutaj poprzednio wspomniał o Spartacus CROSS 4.0 - koszt 100zł od Maestro. Czy faktycznie warto się nad nim zastanowić?
Piehursson Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Zastanowić się warto, kupić pewnie też ale... i tutaj moje osobiste wynurzenia Primo hamulce tarczowe w crossie to przerost formy nad treścią. Ładnie wyglądają ale kompletnie nie są potrzebne. Chyba, że jesteś 150 kg bykiem, który jeździ z prędkościami ~50 km/h lub lubisz jeździć po błocku. Wtedy faktycznie hamulec tarczowy się sprawdzi, dodatkowo gdy koło nam się scentruje (nawet konkretnie) to nie ma to żadnego przełożenia na hamowanie. Ale... hamulce w Spartacusie to tanie i słabe hamulce mechaniczne. Jeśli wybierać tarczówki to hydrauliki ale wiadomo hydrauliki to wyższe koszty serwisowania no i trudniej się je obsługuje. Niemniej jednak jeśli masz już nawet takie podłe tarczówki to masz możliwość upgrad'u bez konieczności wymiany piast, kół etc. Sam musisz sobie zatem odpowiedzieć na pytanie czy tarczówki są Ci potrzebne
iustum Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Mam pytanie odnośnie kandsowego amortyzatora. Po zablokowaniu amortyzatora jest maly luz i przy najeżdżaniu na nierowności amor dobja i wydaje denerwujący stuk! Czy to jest normalne w amortyzatorach? Rower mam od nowości, zakupiony dwa miesiące temu.
Piehursson Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 jeśli to jest luz rzędu paru milimetrów to tak ma być
Wojtas82 Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Po nasmarowaniu pedałów zauważyłem, że jest lepiej. Jednak lewy pedał jest jakby gorszy w sensie po jednej stronie lekko skrzypi a jak go obrócę o 180 stopni (pół obrotu) i położę nogę i kręcę to jest cisza. Dziwna sprawa, skrzypienie to taki dźwięk jakby plastik ocierał o metal. Według mnie to na 99% nie jest skrzypienie korby....
BikerLight Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Po zablokowaniu amortyzatora jest maly luz i przy najeżdżaniu na nierowności Nie najeżdżaj na nierówności z zablokowanym amorem, można uszkodzić blokadę. Jednak lewy pedał jest jakby gorszy w sensie po jednej stronie lekko skrzypi Pewnie zapiaszczył się, od strony korby nie ma uszczelnienia (przynajmniej w 13' nie miał) i brud penetruje. Możesz też sprawdzić czy nie zrobił się lekki luz. @ Się wskażę palcem - sorki za tę piętnastkę, mea culpa.
Piehursson Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Nie najeżdżaj na nierówności z zablokowanym amorem, można uszkodzić blokadę. dokładnie, ten luz to jest zabezpieczenie blokady przed jej zerwaniem ale maniakalne ujeżdżanie nierówności z włączoną blokadą może się skończyć jej śmiercią Się wskażę palcem - sorki za tę piętnastkę, mea culpa. ale o co chodzi?
Piehursson Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 swoją drogą jutro powinien dotrzeć klucz do zdejmowania bieżni z bębenka i w końcu po tygodniu rozłąki może znowu będzie można pośmigać na rowerze. Dojeżdżanie do pracy autem nie jest fajne a bez roweru jak bez giry normalnie
Wojtas82 Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 Nie najeżdżaj na nierówności z zablokowanym amorem, można uszkodzić blokadę. Pewnie zapiaszczył się, od strony korby nie ma uszczelnienia (przynajmniej w 13' nie miał) i brud penetruje. Możesz też sprawdzić czy nie zrobił się lekki luz. @ Się wskażę palcem - sorki za tę piętnastkę, mea culpa. Hmmm możliwe, że zapiaszczony ale co zrobić? napsikać wd40? na razie wlałem tam kilka kropel oleju shimano do łańcuchów. Ale jest to samo?
BikerLight Napisano 12 Czerwca 2014 Napisano 12 Czerwca 2014 WD40 wypłucze tylko smar i na krótko zapewni jakieś tam smarowanie. Jeśli masz jakieś inne sprawne pedały to podmień pedał żeby upewnić się że tu jest problem a nie np. na gwincie. Jeśli problem leży w pedale to można go rozebrać, wyczyścić, nasmarować i skontrować. Tylko wkrótce znowu się zapiaszczy i proces trzeba będzie powtórzyć, a po którymś z kolei kontrowaniu pedały złapią permanentny luz. Także w mojej ocenie zabawy dużo, straconego czasu sporo a efekty mało zadowalające.
kacperix Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Witam, własnie odebrałem od kuriera rowerek KANDS, po pracy zamierzam go poskładać I prztestować, proszę o informacje czy naklejki w tym rowerze są pod lakierem czy nie? Jest możliwe odklejenie?
Piehursson Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 (edytowane) pod lakierem. Czy jest możliwe odklejenie... wszystko jest możliwe, trzeba tylko chcieć i mocno w to wierzyć Edytowane 13 Czerwca 2014 przez Piehursson
KarolKrns Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Mój Maestro otrzymał bagażnik i sakwy - foto Pierwszy przejazd po naszych pięknych drogach i jakieś 3-4km leśnymi ścieżkami zaliczył pozytywnie
Piehursson Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 noooo sakwy pierwsza klasa chociaż olbrzymie ile mają pojemności 15l?
KarolKrns Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 (edytowane) no niestety olbrzymie, obie mają w sumie 60l.. długo zastanawiałem się czy nie wziąć mniejszego modelu, ale marzy mi się kiedyś pojechać nad Bałtyk i ostatecznie uznałem, że chyba warto taszczyć ze sobą większe wory, w razie gdyby mi coś z tym Bałtykiem odbiło Edytowane 13 Czerwca 2014 przez KarolKrns
Piehursson Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 śmiem wątpić (ale to tylko moje gdybanie) czy takie olbrzymy będą się sprawdzać na co dzień Na wyprawie nad rzeczony Bałtyk będą w dechę ale na co dzień chyba mimo wszystko dokupiłbym coś małego i taniego
KarolKrns Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 no zdecydowanie racja, choćby większe opory powietrza, a przecież często te sakwy nawet w połowie nie będą wypełnione no ale mimo wszystko uznałem, że lepiej wybrać te większe, nawet jeśli na co dzień sprawi to, że będzie mi ciężej pokonywać km, no cóż, ale może nawet kiedyś ta wada okażę się zaletą - np. wtedy gdy je zdejmę i będę chciał pojechać szybciej
Tadeus Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Albo gdy trzeba będzie z czegoś awaryjnie zrobić namiot
BikerLight Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Owe sakwy wyglądają jakby bez problemu mogły pomieścić poćwiartowane ciało*. Znaczy się praktyczna rzecz *Proszę nie dzwonić na policję. powyższa wypowiedź ma charakter żartobliwy.
copone Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Akurat duża sakwa przyda się na kasę, jak chcesz jechać nad nasze morze Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi