copone Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Wczoraj wrzuciłem Smart'y na obręcze mojego Maestro. Ciekawostka taka że opona Smart Sam 29x2,10 waży tyle co stocowy CST Daj znać jak się na tym śmiga . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bmbl80 Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Witajcie. Od dzisiaj jestem również właścicielem KANDS MAESTRO 2014. Ogólne wrażenia pozytywne. Rower przyjechał kurierem i był mega zabezpieczony, Kilka fotek robionych kalkulatorem: https://picasaweb.google.com/104330539555730740976/Rower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Bmbl80, jak milo. rower ladny a i gadzety z nim skrecony tez fajne. pohwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) @, wszystko jasne, dzięki Wyglądają na fajną opcję za rozsądne pieniądze - są inne wersje kolorystyczne, bo ta zielona to mi jakoś nie ten teges? Dziś w końcu ochrzciłem SPD (prawie dwa tygodnie trwała wymiana butów w ramach reklamacji) i oczywiście zaliczyłem pierwszą pokazową glebę przed skrzyżowaniem ku uciesze gawiedzi... trza się wyzbyć przyzwyczajeń z platform... damn Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Piehursson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
angry Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 @Piehursson, Chyba nie ma. Poswiecilem chwile aby poszukac w internetach (choc przyznaje, ze malo uwaznie) i wszedzie jest zielony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bmbl80 Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Bmbl80, jak milo. rower ladny a i gadzety z nim skrecony tez fajne. pohwa. Również pozdrawiam. Mam jedno spostrzeżenie. Mam ok 184 cm wzrostu, a odległość od ziemi do krocza ok 82 cm i mi się wydaje, że rama 19" jest ciut za duża na mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iwan89 Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Dziś w końcu ochrzciłem SPD (prawie dwa tygodnie trwała wymiana butów w ramach reklamacji) i oczywiście zaliczyłem pierwszą pokazową glebę przed skrzyżowaniem ku uciesze gawiedzi... trza się wyzbyć przyzwyczajeń z platform... damn Ja też ostatnio zacząłem przygodę z SPD i też byłem blisko gleby oczywiście w najmniej spodziewanym momencie, na koniec jazdy zatrzymałem się, podparłem prawą nogę po czym już poczułem się chyba zbyt bezpiecznie i przechyliłem rower na lewo.. a lewej nie wypiąłem no i hyc, ale w ostatniej chwili złapałem się ściany... Powoli wypinanie wchodzi mi w nawyk i mam nadzieję, że obędzie się bez upadków Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Iwan89 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 @@angry, w sumie to było do przewidzenia skoro to produkt sygnowany marką Merida... muszą być ich firmowe kolory @@Iwan89, ja przed skrzyżowaniem grzecznie się wypiąłem ale z przyzwyczajenia z powrotem położyłem stopy na pedałach i dohamowując przed owym skrzyżowaniem stopy ześlizgnęły mi się do przodu i papucie znowu się wpięły... chciał, nie chciał przy zerowej prędkości musiałem się wyać ku uciesze gawiedzi na przystanku autobusowym i pewnie kierowców, których na kilkanaście sekund zatrzymałem Na szczęście ucierpiała tylko duma, prawy pedał, kapsel kierownicy i biodro, które kilka godzin później zmusiło mnie do przerwania biegu na 18-tym kilometrze. Muszę się zwyczajnie wyzbyć starych przyzwyczajeń i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas82 Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Mam maestro 2013 i właśnie dzis zaczęło mi coś stukac w korbie. Przy każdym machnieciu lewą nogą jest takie pukniecie. Luzów nie ma. Przebieg 100 km.... Dziwna sprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Mam maestro 2013 i właśnie dzis zaczęło mi coś stukac w korbie. Przy każdym machnieciu lewą nogą jest takie pukniecie. Luzów nie ma. Przebieg 100 km.... Dziwna sprawa Jeżeli chodzi o luzy to co jazda w zależności 20 , 30 , czy 90 km za każdym razem dociągam śruby przy korbach - zawsze są lekko poluzowane. Dopiero mam 350 na liczniku myślę , że się to z czasem unormuje i wystarczy raz na jakiś czas dokręcić a nie praktycznie codziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bees Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Ps. Jaki jest tani sposób na zważenie całego roweru? Czytałem coś o wagach wędkarskich za 20 zł, polecacie? Wystarczy zwykła waga łazeinkowa. Ważysz siebie, a potem bierzesz rower do reki i ważysz siebie jeszcze raz, ale z rowerem w rękach. Różnica wskazań do właśnie waga roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Powoli wypinanie wchodzi mi w nawyk i mam nadzieję, że obędzie się bez upadków E tam bez upadków, bez obligatoryjnej gleby SPD to jak żołnierz bez karabinu lub student co egzaminu nie oblał. Trzeba się przemóc i wykonać taki upadek na siłę ja przed skrzyżowaniem grzecznie się wypiąłem ale z przyzwyczajenia z powrotem położyłem stopy na pedałach i dohamowując przed owym skrzyżowaniem stopy ześlizgnęły mi się do przodu i papucie znowu się wpięły... chciał, nie chciał przy zerowej prędkości musiałem się wy######ać ku uciesze gawiedzi na przystanku autobusowym i pewnie kierowców, których na kilkanaście sekund zatrzymałem Na szczęście ucierpiała tylko duma, prawy pedał Mam na koncie dwie takie gleby - pierwsza po przejechaniu ok. 120km. kiedy myślałem że mnie to zjawisko ominie kompletnie (oj głupi ). Dojeżdżałem do skrzyżowania i tak sobie ni stąd ni zowąd pomyślałem "którą nogę wypiąć" Rezultat - momentalna gleba A druga ot z miesiąc temu chciałem zdjąć stopy z pedałów. Tak jak tysiące razy wcześniej. No właśnie... Gleba A myślałem że mam to za sobą. Pedałów nie szkoda, z każdą glebą tracą trochę materiału, więc są lżejsze. Przynajmniej patrzę na to w ten sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Jeżeli chodzi o luzy to co jazda w zależności 20 , 30 , czy 90 km za każdym razem dociągam śruby przy korbach - zawsze są lekko poluzowane. Dopiero mam 350 na liczniku myślę , że się to z czasem unormuje i wystarczy raz na jakiś czas dokręcić a nie praktycznie codziennie. Przecież napisał, ze luzów nie ma. Obstawiam łożysko, niewykluczone że właśnie przez za mocno dokręconą korbę. To objaw charakterystyczny dla takiego chałupniczego dociskania śrub. Polecam raczej poluzować...i oczywiście rozebrać Dziś w końcu ochrzciłem SPD (prawie dwa tygodnie trwała wymiana butów w ramach reklamacji) i oczywiście zaliczyłem pierwszą pokazową glebę przed skrzyżowaniem ku uciesze gawiedzi... trza się wyzbyć przyzwyczajeń z platform... damn Polecam Ci na początek maksymalnie poluzować śruby imbusowe - kierunek w lewo i pamiętaj, że każdy pedał ma dwie takie regulacje. Domyślnie 2,5 obrotu w lewo Wówczas łatwiej wpinasz i wypinasz. A z czasem jak się pojawią luzy pomiędzy pedałem a blokiem, możesz dokręcać o pół obrotu w prawo. Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez PiotrowskiGD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Polecam Ci na początek maksymalnie poluzować śruby imbusowe (...) Wówczas łatwiej wpinasz i wypinasz. od tego zacząłem użytkowanie spd, także ten.... i właśnie to spowodowało, że buty samoczynnie bardzo łatwo powtórnie się wpięły więc to nie jest najlepsza rada na początek przygody z spd Pedałów nie szkoda, z każdą glebą tracą trochę materiału, więc są lżejsze. Przynajmniej patrzę na to w ten sposób Ci powiem, że to chyba jedyny pozytywny aspekt tego typu przejść Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Piehursson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Polecam Ci na początek maksymalnie poluzować śruby imbusowe (...) Wówczas łatwiej wpinasz i wypinasz. od tego zacząłem użytkowanie spd, także ten.... i właśnie to spowodowało, że buty samoczynnie bardzo łatwo powtórnie się wpięły więc to nie jest najlepsza rada na początek przygody z spd ...cóż... rób jak uważasz, ja w ten sposób jeżdżę na SPD od kilku lat....ani razu nie miałem gleby. (ODPUKAĆ) raczej zaglebiłem dawno na pedałach starego typu na mocowania paskowe. Proponuję posłuchać tym razem starszego kolegi i nie kpić...decyzja w Twoich rękach/nogach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iwan89 Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 E tam bez upadków, bez obligatoryjnej gleby SPD to jak żołnierz bez karabinu lub student co egzaminu nie oblał. Trzeba się przemóc i wykonać taki upadek na siłę Ja już byłem parę razy naprawdę blisko przykład który podałem to taki gdzie najadłem się strachu. Potem parę razy było wypięcie dosłownie w ostatniej chwili, dobrze, że mam pedały ustawione na max na (-), to mnie uratowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Przecież napisał, ze luzów nie ma. Obstawiam łożysko, niewykluczone że właśnie przez za mocno dokręconą korbę. To objaw charakterystyczny dla takiego chałupniczego dociskania śrub. Polecam raczej poluzować...i oczywiście rozebrać Jest to nonsens. Siła dokręcenia korby w żaden sposób nie wpływa na łożyska, to nie HT2. Luzowanie śrub to absurd, korba może wtedy wykręcić się samoczynnie a kwadrat wyrobić. Oznacza to w praktyce zniszczenie korby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Ja już byłem parę razy naprawdę blisko przykład który podałem to taki gdzie najadłem się strachu. Potem parę razy było wypięcie dosłownie w ostatniej chwili, dobrze, że mam pedały ustawione na max na (-), to mnie uratowało. Właśnie to sugerowałem koledze @ Piehursonnowi. Maksymalnie poluzować zacisk kręcąc 2,5 obrotu w lewo od ustawień fabrycznych. Zrobi chłopak jak uważa. Może to ze starego nawyku kolarstwa szosowego, ale tam to miałem mocowania pedałów na paski zaciskowe. A na SPD-ach jeżdżę od kilku lat...bezwypadkowo dzięki metodzie opisanej powyżej. Jest to nonsens. Siła dokręcenia korby w żaden sposób nie wpływa na łożyska, to nie HT2. Luzowanie śrub to absurd, korba może wtedy wykręcić się samoczynnie a kwadrat wyrobić. Oznacza to w praktyce zniszczenie korby. Czyta kolega ze zrozumieniem?? czasami mam wrażenie, że chodzi ci o zamęt. Przecież nie pisałem że ma jeździć na poluzowanej korbie. Chyba każdy myślący wie, ze poluzowanie jest na czas diagnozy a nie na czas jazdy... Ech... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Owszem przeczytałem ze zrozumieniem, jak najbardziej... i zastanawiam się co chcesz w ten sposób zdiagnozować. Ponieważ z takiej diagnozy najzwyczajniej w świecie nic nie wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 @, Kolego, niech Ci żyłka nie buzuje. NIe odpowiedziałem Ci złośliwie. To Ty nie doczytałeś ze zrozumieniem mojego postu dot. gleby, Czy ja napisałem gdzieś, że mam problem z wypinaniem? Nie, bo nie mam takiego problemu. Mam problem z przyzwyczajeniami i odruchami a nie z wypinaniem i reakcją. A to, że miałem na maksa poluzowane śruby w pedałach właśnie w połączeniu ze złym odruchem spowodowało glebę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Napisałem, że Polecam raczej poluzować...i oczywiście rozebrać ...po czym ty.... Owszem przeczytałem ze zrozumieniem, jak najbardziej... i zastanawiam się co chcesz w ten sposób zdiagnozować. Ponieważ z takiej diagnozy najzwyczajniej w świecie nic nie wyjdzie. A może do wróżki albo wahadełka...? Przecież niepokojące stuki zdiagnozujesz poprzez rozebranie... ja chyba zacznę twoje posty lekceważyć, albowiem już nie pierwszy raz prowadzisz działania zaczepne i prowokujące. @, Kolego, niech Ci żyłka nie buzuje. NIe odpowiedziałem Ci złośliwie. To Ty nie doczytałeś ze zrozumieniem mojego postu dot. gleby, Czy ja napisałem gdzieś, że mam problem z wypinaniem? Nie, bo nie mam takiego problemu. Mam problem z przyzwyczajeniami i odruchami a nie z wypinaniem i reakcją. A to, że miałem na maksa poluzowane śruby w pedałach właśnie w połączeniu ze złym odruchem spowodowało glebę. Ojejku...dzięki za dobre słowa i troskę o mój stan tętniczo żylny. Po prostu nie będę ci nic doradzał a ty dalej gleb jak lubisz. Również bez złośliwości Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez PiotrowskiGD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Spróbuję więc rozebrać tę wypowiedź na czynniki pierwsze i zaznaczam że nie jest to atak personalny. Poddaję krytyce posiadaną wiedzę, nie zaś osobowość. Po kolei: Przecież napisał, ze luzów nie ma. Obstawiam łożysko, niewykluczone że właśnie przez za mocno dokręconą korbę. W żadnym razie. W systemie korby na kwadrat siła z jaką ramiona korby są dokręcone do suportu nie ma żadnego wpływu na łożyska w suporcie. Żadne siły nie są na nie przenoszone. Śruby wchodzą bezpośrednio w ośkę. To objaw charakterystyczny dla takiego chałupniczego dociskania śrub. Nie. Objawy "chałupniczego" dokręcenia śrub są dwa: 1. Śruby dokręcone za mocno kończą z urwanym gwintem. 2. Śruby dokręcone za słabo dają poluzowaną korbę, jeździe z taką korbą towarzyszą charakterystyczne odgłosy. Przy dłuższym użytkowaniu może to spowodować wyrobienie się gniazda kwadratu w ramionach korby a w skrajnym przypadku wykręceniem podczas jazdy. Polecam raczej poluzować...i oczywiście rozebrać Rozebrać co? Rozebranie suporu na kwadrat nie ma sensu, wadliwy suport wymienia się na nowy. Tak jak napisałem powyżej nie jest to atak personalny, mam nadzieję że wykorzystasz powyższe informacje do poszerzenia posiadanej wiedzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) Polecam raczej poluzować...i oczywiście rozebrać Rozebrać co? Rozebranie suporu na kwadrat nie ma sensu, wadliwy suport wymienia się na nowy. Tak jak napisałem powyżej nie jest to atak personalny, mam nadzieję że wykorzystasz powyższe informacje do poszerzenia posiadanej wiedzy. każda wiedza jest nowym doświadczeniem i jest na pewno cenna, ale porady kolegi raczej puszczę płazem. Pierwsze słyszę,aby tak szybko ktoś zdiagnozował wadliwy suport nie rozbierając jego wcześniej. Ale może u wróżki byłeś i cudowna kula to przepowiedziała. Zapewne za chwilę znowu błyśniesz jakąś złota myślą, ale uprzedzę zapędy kolegi... Może jednak doradzisz coś koledze wojtas82 w zakresie omawianego problemu? Albowiem stuki w korbie są zawsze niepokojącym objawem, a ich diagnoza bez rozebrania jest raczej z pogranicza czarowania a nie naprawiania. Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez PiotrowskiGD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mizuu Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 Mam maestro 2013 i właśnie dzis zaczęło mi coś stukac w korbie. Przy każdym machnieciu lewą nogą jest takie pukniecie. Luzów nie ma. Przebieg 100 km.... Dziwna sprawa Miałem taki sam problem, zamówiłem zestaw kluczy do suportu i korby bo byłem pewien że to stamtąd dobiega stukanie, okazało się że jeden pedał spd delikatnie się poluzował, po dokręceniu stukanie ustało. Przy okazji wrzucam zdjęcie swojego kandsa, przebieg 4k km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość PiotrowskiGD Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 (edytowane) @ mizuu Bardzo ładna sztuka, model 2013 na ładnie prezentujących się oponach szosowych. Z tego co wiem, bo rozmawiałem kilka razy z WojTas82 - to on jeszcze śmiga na fabrycznych pedałach. Nie ma SPD. Natomiast Twój post mi coś podpowiedział, ktoś już wcześniej pisał o padających łożyskach w pedałach Kands bądź Lazaro. Niewykluczone, ze tu będzie tkwiła istota problemu. A przy okazji, dzisiejsza fota. Słonecznie było więc gwiazdor Maestro bez chlapaczy: Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez PiotrowskiGD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi