Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na wstępie witam wszystkich serdecznie.

 

Szybkie pytanie, jaką najszerszą oponę Koleżanki i Koledzy mają zamontowaną na standardowe koło w Kands Maestro?

Przeszukując wątek natrafiłem na 29x2.1 ale zdaje się, że chyba w tym przypadku to i koło było zmieniane ?:)

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

Pozdrawiam

Napisano (edytowane)

@@misieksdz,

na takim odcinku jesli kamloty nie są ostre i pojedziesz powoli to będzie ok

@@Ekoday,

29x2.2 bez zmiany koła - ale faktyczna szerokość opony jaką możesz zmieścić zależy od producenta

miałem zamontowane Geax Saguaro 29x2.2 ale szybko zrezygnowałem, średnio przydatne rozwiązanie jak na rower, który ma być uniwersalny, chyba, że jeździsz tylko w terenie... ale wtedy trza było kupować MTB a nie crossa

Edytowane przez Piehursson
Napisano

Wielkie dzięki Piehursson za szybką odpowiedź.

Poszukuję czegoś w miare uniwersalnego, typowy MTB mnie nie interesuje. Na tych "fabryczncznych kapciach" średnio bezpiecznie się czuję na leśnych ścieżkach :)

Napisano

Ale jak zdjąć przełącznik blokady? On jest plastikowy i nie chcę go połamać podwazając zbyt mocno od spodu. A potem jak zdejmę, to jak bez przełącznika zablokować i odblokować?

Przełącznik zdejmiesz tak jak pisze BikerLight, czymś cienkim, podważając z obu stron. A zablokujesz amor przełącznikiem, wystarczy delikatnie go założyć.

Napisano

Wielkie dzięki, a czy ktoś miał może do czynienia z  Schwalbe Land Cruiser 28x1,75?

Producent niby pisze, że niewielkie opory toczenia i ma sobie poradzić w "mniejszym" terenie.

Napisano

 

 

A zablokujesz amor przełącznikiem, wystarczy delikatnie go założyć.
Nie rozumiem. Mam go zdjąć i wtedy da się zablokować jak go delikatnie założę? To dlaczego teraz nie daje się zablokować tylko się przekręca w obie strony, a nie zaskakuje?
Napisano (edytowane)
Przeszukując wątek natrafiłem na 29x2.1 ale zdaje się, że chyba w tym przypadku to i koło było zmieniane ? :)

to u mnie było i koła zostały oryginalne :).

Założone gumy to Schwalbe Smart Sam - konieczne było zdemontowanie podpórki, bo haczyła o oponę.

akurat kupowanie MTB nie wchodziło w rachubę, bo dla żony był potrzebny rower o wyprostowanej pozycji (kręgosłup),

a na kaszubskich drogach(często piasek) na "fabrycznych" 1,75 było hmmm niekomfortowo (grzęźnięcie+słaba amortyzacja spowodowana wysokim ciśnieniem w kole i chudą kiszką)

Edytowane przez bartnik
Napisano

Nie rozumiem. Mam go zdjąć i wtedy da się zablokować jak go delikatnie założę? To dlaczego teraz nie daje się zablokować tylko się przekręca w obie strony, a nie zaskakuje?

Jak popatrzysz w okienko blokady, to masz w połowie przełączenia, a obrót przełącznikiem jest ograniczony, więc nie zaskakuje blokada. Zdejmiesz, oblukasz zasadę działania i wszystko Ci się rozjaśni.

Napisano

na delikatnie ugiętym amortyzatorze nie da się przekręcić blokady. Amortyzator musi być maksymalnie wyciągnięty. Jeżeli pokrętło blokado swobodnie się przesuwa nawet przy ugiętym amortyzatorze to należy taką usterkę zareklamować jeżeli jest na gwarancji a jeżeli nie to może być problem z częściami zamiennymi do amorka ponieważ nie jest to amorek wysokich lotów. 

 

Napisano

Odezwał się sprzedawca i we wtorek przyśle mi kurierem cały widelec ze szczękami i klockami, a ja zwrotnie oddam mu ten co mam. Rewelacyjne załatwienie sprawy, nie uważacie? Musze jeszcze raz go zareklamować na tym forum, bo to rewelacyjny sprzedawca z doskonałym podejściem do klienta http://allegro.pl/my_page.php?uid=19509518

Napisano

A na następny raz jak chcesz zablokować amortyzator, to zatrzymaj się, najlepiej zejdź z roweru i dopiero blokuj.

Napisano

Z innej beczki - czy ktoś próbował przejść na ghetto bezdętkowość? Ciekawi mnie czy nasze obręcze nadają się do tej operacji.

 

Przetarłem szlaki i wykonałem ghetto tubeless na naszych obręczach :) Operacja zakończyła się powodzeniem, obręcze przyjęły oponki Shwalbe Smart Sam 1.75. Przyjmą też fabryczne CST, ale po kolei:

Rzeczoną konwersję wykonałem metodą "na taśmę" - użyłem taśmy naprawczej Tesa Extra Power Universal. Wentyle Rubena Tubeless Valve. Mleczko uszczelniające Mariposa Caffelatex. Z braku porządnego kompresora wykonałem "ghetto kompresor" z... dwulitrowej butelki po napoju gazowanym :teehee: Czyli prawie 100% ghetto, jedynym dedykowanym elementem do tubeless były wentylki Rubeny.

Zabawa zajęła całe sobotnie popołudnie, niezbędne okazało się spożycie chmielowych izotoników w celu dodania energii i pokonania chwilowego zwątpienia w powodzenie misji :laugh:

Troszkę foci:

Proces uszczelniania w toku :icon_cool:

5t4d.jpg

O, już prawie szczelne B)

bhdc.jpg

I efekt finalny :)

b73t.jpg

 

Fabryczną CST udało się osadzić na przygotowanej obręczy przy użyciu monstrualnej ilości piany i strzała 4bar z mojego super kompresora :D A jeśli da się osadzić to da się też uszczelnić - jeśli więc ktoś ma trochę wolnego czasu i przynajmniej jedną prawą rękę to można się pobawić. Korzyści - niższa waga, spora szansa na samoistne uszczelnienie w przypadku złapania gumy, można też jeździć na niższym ciśnieniu.

Napisano (edytowane)

Słuchajcie, jakie prędkości na szosie osiągacie tym rowerem i na ile barów pompujecie opony? Czy 5 barów które są zapisane na oponie jest w tym wypadku bezpieczne? Ważę 84 kg.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Iwan89
Napisano

 

 

Przetarłem szlaki

to żeś po bandzie pojechał - gratulacje :)

mnie jakoś tóbles nie pociąga - za dużo babrania przy zmianie opon na inne (a zmieniam kilka razy w czasie sezonu)

Napisano

Merci :) Faktycznie żonglerka oponkami przy tjublesach może wymagać samozaparcia. Co do babrania - mogę tylko powiedzieć tyle że pod koniec procesu mleczko było nie tylko w gumach, teren dookoła został delikatnie skażony :nuke::icon_cool:

Napisano (edytowane)

Witam,

 

Dzisiaj kolejna mega trasa i 122 km pokonane, to już 3 setka w tym roku- 2 w Marcu, jedna w Lutym i ponad 600 km na Kandsie odczuwam wielką ulgą, super się jeździ i jest nie zawodny, pany jeszcze przez 680 km nie dostałem ;) i jest dobrze. W tym roku pokonane 1116 km :P od 6 stycznia a w samym Marcu już pykło 424 km ;) a w Lutym było 550 km a Styczeń 140 km ;)

 

Pozdrowiam

Edytowane przez musi922
Napisano

Mam problem z tylnymi v-brake-ami, z wyglądu szło by, że jest ok, ale hamulce piszczą przy hamowaniu(jak jest sucho) i prawie w ogóle nie hamują tzn. są dobrze naciągnięte, klamka ugina się do połowy, ale nie ma siły hamowania. Czy to możliwe, że po 50 km jakie przebyłem te klocki już się przetarły? :)

Napisano

U mnie tylne po 300km zaczęły tak potępieńczo piszczeć, że aż się ludzie za mną oglądali na ulicy. Teraz mam 360 i trochę się wyciszyły:), można wytrzymać

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...