[rama] Pęknięta rama a gwarancja-Kross Hexagon X6 2012

[OrzelPiotr]

Zmierz odległość od komina rury podsiodłowej do kona dolnego spawu z rurą górną. odejmij od tego 7,5 cm...

[Gruney]

 

Po ostatnie - to do rurki podsiodlowej jest dospawana rurka horyzontalna, a nie odwrotnie, więc teoria o kiepskim spawie jest chybiona.

 

I faktycznie jeżeli sztyca siedziała by głębiej to chciałbym osobiście zobaczyć opinie rzeczoznawcy, który przyzna Ci rację.

 

Pozdr.

[OrzelPiotr]

Tak lekko odbiegając od tematu to zastanawiam się jak wygląda sprawa wytrzymałości ze sztycami ritchey'a WCS (nie carbon) bo one mają dość specyficzny koniec rury.

Normalnie człowiek zaczyna się bać - a tak lubię swoją wysoką pozycję ...

[s2power]

Jesli to, co widac w linku ponizej to nie jest krawedz spawu to...

 

http://www40.zippyshare.com/v/6116615/file.html
 

Oczywistym jest, ze pekniecie powstalo wlasnie z tej strony a potem postepowalo "do tylu".

Kwestia sporna moze tylko byc, czy autor tematu faktycznie zamocowal sztyce zgodnie z wymogami. Jesli tak bylo to Kross powinien uznac gwarancje, jesli nie, to autor robi nas tu wszystkich w balona

Swoja droga ciekawe, skad wziely sie te wszystkie zarysowania tuz nad dyskusyjnym spawem. To raczej nie jest miejsce, gdzie rama tak sie rysuje.

[ernesto]

Jak to dobrze ze nie kupilem Krossa tylko Maxima a sie wszyscy ze mie smieli a mialem hec kupic Krosa .

[Greder]

Witam wszystkich. Dołączę się do tematu 

Problem dotyczy roweru Kross Cosmo Astoria

Rower używany jedynie rekreacyjnie i...

 

Rower był już w serwisie i otrzymałem:

 

Rower jeździł tylko i wyłącznie w mieście, co do zgięcia (dla mnie ugięcia) wspornika to ok ale było to delikatne zgięcie powstałe chwilę wcześniej i myślę że gdyby od takich zgięć ramy pękały to pękały by również podczas przesunięcia tyłka na siodełku trochę w tył. Co ciekawe Kross napisał ze uszkodziłem sztycę mechanicznie a wymienił na nową. Nadmierne wysunięcie sztycy odpada, było jeszcze około 4-5cm do oznaczenia.

Co sądzicie o sprawie? interesują mnie jeszcze zaznaczone ciemniejsze miejsca pęknięć, dla mnie jest to wada lub zdecydowanie wcześniejsze napęknięcie. 

Nie wiem czy wszystko opisałem jak coś proszę pytać.

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

 

 

 

 

 

 

[leo2]

Dwie ramy pękły mi w dokładnie ten sam sposób. W obydwu przypadkach sztyca 400 wsadzona ok 13cm w ramę.

Niestety uważam że ramy projektowane są na max. ok. 90kg użytkowanika.

Ważę 105kg i ramy pękają pod wpływem uderzeń przekazywanych pod wpływem nierównośći.

Nową ramę dostosowałem wklejając rurkę aluminiową o długości ok. 17 cm i stosując sztycę o mniejszej średnicy.

Grubość ścianek poddanych obciążeniom wzrosła 2 razy. 
 

[Schwefel]

To pokaż tą delikatnie zgiętą sztyce, bo bez tego cała dyskusja będzie jałowa.

[tobo]

W karcie gwarancyjnej powinna znajdować się informacja o:

- limicie wagowym użytkownika tego modelu/limity dla wszystkich produktów firmy (niektórzy producenci tak robią)

- limicie wagowym dla wspornika siodła - w innym przypadku limitem jest wskaźnik maksymalnego wysunięcia sztycy. 

 

Zarzut uszkodzenia z podanych w uzasadnieniu powodów jest absurdalny - producent ramy zobowiązany jest uwzględnić swoje obostrzenia w użytkowaniu produktu lub uwzględniać te, które nakłada producent komponentów z których zbudowany jest dany model.

Jeśli przykładowo wspornik siodła osadzony w ramie we właściwy sposób (czyli do ogranicznika) nie sięga swoją długością poniżej węzła spawalniczego rury górnej i podsiodłowej i z tego powodu dochodzi do uszkodzenia ramy oznacza to że producent powinien: dawać dłuższy wspornik siodła, stosować wspornik o odpowiedniej konstrukcji ścianek zapewniających odporność na wyginanie się w osi wzdłużnej roweru i informować w karcie gwarancyjnej że WSPORNIK ZAŁĄCZONY DO ROWERU POWINIEN BYĆ OSADZONY W RAMIE NA GŁĘBOKOŚCI .... CM. Dla posiadacza roweru, w przypadku braku takich informacji i dopasowania komponentów do ramy, obowiązujący jest znacznik "minimum insert" na rurze wspornika. Kupujący ma prawo zakładać że nabyty przez niego produkt spełnia normy bezpieczeństwa użytkowania ZGODNIE Z PRZEZNACZENIEM danego produktu, tym bardziej że nabywa produkt popularny, z założenia dostępny dla szerokiego grona odbiorców.

Długi komin rury podsiodłowej siłą rzeczy narażony jest na przeciążenia, gdyż powstaje duża dźwignia której nie ma możliwości przeciwdziałać jeśli wspornik nie siedzi głęboko. Wiedzę na ten temat zobowiązany jest jednak posiadać i ją stosować producent a nie posiadacz roweru. O czynnikach wpływających potencjalnie negatywnie na eksploatację nabywca powinien być poinformowany na piśmie w karcie lub odpowiednimi naklejkami i napisami na ramie i jego częściach.

[Greder]

To pokaż tą delikatnie zgiętą sztyce, bo bez tego cała dyskusja będzie jałowa.

Niestety nie wykonałem zdjęcia sztycy a jak pisałem wymieniono mi na nową. Wrzucam poglądowy szkic (rysunek nieproporcjonalny)

Wiem że jazda z taką sztycą nie jest "zdrowa" dla ramy ale miałem dużo gorsze rowery katowałem je i nic nigdy nie pękało.... 

Edycja:

Przepraszam wcześniej przesadziłem pisząc że było jeszcze 4-5cm od oznaczenia ale na pewno miałem zapas ponieważ ugięcie było ponad oznaczeniem.

 

A tak wygląda firmowy komin z rurką

[s2power]

Greder, pokaz ten kominek spawaczowi aluminium a uzyskasz odpowiedz. Mozesz sprobowac napisac tez do Instytutu Spawalnictwa w Gliwicach i przeslac dokladne zdjecia, moze ktos zyczliwy wyda opinie bez pobierania oplaty za ekspertyze itp. Nie daj sie robic Krossowi w bambuko

[OrzelPiotr]

Jak dla mnie to sztyca siedziała za płytko, nie ma się co wzorować na Minimum Insertion, sztyca musi być wsunięta poniżej dolnego spawu komina z rurą poprzeczną/górną czy jak tam się ona nazywa.

[sznib]

Może i siedziała za płytko, ale tu jest ewidentna wina Krossa, bo, jak pisał Tobo, jeśli rama ma taką konstrukcję że wymaga głębszego osadzenia sztycy niż oznaczenie na niej, producent powinien klienta o tym fakcie poinformować.

[mklos1]

@@Greder, Wyginając sztycę w ten sposób zmieniasz rozkład sił działających na rurę podsiodłową. Przy takiej konstrukcji, minimalna głębokość obsadzenia powinna być większa niż producent pierwotnie przewidział. Jeżeli dodatkowo sztyca była dłuższa niż oryginalna, bardziej wysunięta - cóż. Załatwiłeś sobie rower. Nie mniej jednak dobrze by było, gdyby ktoś, kto zna się na spawaniu wypowiedział się w tym temacie. 

[tobo]

Firma X produkująca rowery korzysta z linii produktów Y, sygnowanej własnym logo. W takim przypadku w mniejszym lub większym stopniu dopasowuje te produkty do koncepcji roweru.

Jeśli ta sama firma X korzysta z linii produktów Z, np jakiegoś producenta komponentów to zobowiązujące dla klienta są zalecenia tego producenta. Jeśli zamontowana jest karbonowa kierownica i do niej mostek nieprzystosowany do karbonu to klient nie musi się znać na fizyce ani być inżynierem by z nich korzystać, bo odpowiedzialność bierze za siebie producent roweru uznając te części za odpowiednie. Jeśli śruby mostka albo jarzma sztycy czy obejmy są opisane na komponentach co do zalecanej siły dokręcenia to takie informacje zobowiązują tak czy inaczej sprzedawcę a dopiero potem klienta do uświadomienia (się) co oznacza 5 Nm i jak to "obsłużyć".

Bardzo wielu rowerzystów nawet z niewielkim doświadczeniem wie że sztyca ma ogranicznik i się tego trzyma.

Jeśli producent ma obawy co do tego, że jego produkt ulegnie destrukcji to powinien:

- przede wszystkim wyedukować swoich sprzedawców by zwracali na to szczególną uwagę przy sprzedaży roweru i dobieraniu odpowiedniego rozmiaru

- zastrzec w karcie gwarancyjnej że rama może być używana tylko z załączonym do niej wspornikiem siodła. Nie widzę w tym żadnego problemu - wiele firm stosuje specjalne rozwiązania, które są niepodmienialne i klienci je akceptują;

- klient powinien podpisywać warunki gwarancji, z którymi się zapoznał, szczególnie z punktami "dyskusyjnymi". 

- każdy produkt, bez względu na branżę, jakość, cenę ma takie albo inne ograniczenia i rower podchodzi pod te same zasady. 

 

Problemy opisywane w tym temacie wynikają właśnie przede wszystkim z powodu niestosowania czytelnych i uczciwych ustaleń.

Może nie znam się na handlu ale wolałbym sprzedać pięć produktów bez roszczeń gwarancyjnych, niż 10, które będę musiał "poprawiać" albo wymieniać. 

[adiars333]

Ja już zaspawałem ramę, wynioslo mnie to całe 20 zł. Nie wygląda to tak okazale jak od nowości ale jest ok. Walne jakies piękne malowanie szprajem i bedzie jak nowy. Wczoraj przejechalem na rowerze 80 km po roznych terenach i jest ok. Mialem probowac reklamowac ale szkoda mi bylo tracic czasu na czekanie na decyzje.Pozdro

[mklos1]

@@tobo, Oczywiście, że sformułowania w instrukcji powinny być jasne, przejrzyste i zrozumiałe dla Kowalskiego nie posiadającego specjalistycznej wiedzy z zakresu mechaniki. Jednak nie dajmy się zwariować i nie próbujmy robić instrukcji obsługi na styl amerykański, typu:

- Uwaga! Czajnik służy do gotowania wody.

- Uwaga! Nie można wkładać telefonu komórkowego do kuchenki mikrofalowej.

Jeżeli użytkownik montuje sztycę, która na pierwszy rzut oka wygląda inaczej niż sztyce w 99% rowerów, to już powinno to wzbudzić w nim pytanie - czy ten produkt będzie dobry dla mojego roweru? 

Wysoki sądzie. Sprzedawca w sklepie zoologicznym nie poinformował mnie, że nie mogę mojego psa myć w pralce, dlatego jestem niewinny. Użytkownik musi posiadać odpowiednie minimum wiedzy ogólnej, by móc bezpiecznie korzystać z jakiegoś produktu i nie można wszystkiego zrzucać na barki instrukcji obsługi. A jeżeli jej nie ma - nie powinien modyfikować danego produktu na własną rękę.

[durnykot]

Temat zostaje podpięty.

Proszę o konstruktywne wypowiedzi związane z tematem. 

 

Posty nie związane stricte z tematem będą usuwane.

[Tofi]

[...]- zastrzec w karcie gwarancyjnej [...]

- klient powinien podpisywać warunki gwarancji, z którymi się zapoznał, szczególnie z punktami "dyskusyjnymi".

 

Od dawna się zastanawiałem po co na każdej karcie gwarancyjnej jest wymagany podpis klienta, skoro gwarancja jest zobowiązaniem producenta wobec klienta. Właśnie dostałem odpowiedź - po to by klient podpisał cyrograf na wszystko co drobnym druczkiem, a przeważnie to cała gwarancja w ten sposób jest zapisana.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

[ronina]

Wklejajcie foty z pęknięciami na stronę kross-a na fejsbuku.

Niech to uświadomi producentowi "jakość" tego co produkuje...

A potencjalni klienci niech ogladają.

[Greder]

 

@Greder, Wyginając sztycę w ten sposób zmieniasz rozkład sił działających na rurę podsiodłową.

 

Zgadzam się z Tobą, model który kupiłem nie służył do agresywnej jazdy i też tak było ale twierdzę że delikatność to przesada...

 

 

Jeżeli dodatkowo sztyca była dłuższa niż oryginalna, bardziej wysunięta - cóż. Załatwiłeś sobie rower.

 

 

Jeździłem na oryginalnej sztycy dostarczonej wraz z rowerem przez producenta, nigdy nie wysuniętej dalej niż do oznaczenia.

Jeśli mierzę wysokość wysunięcia i pokazuje się oznaczenie wtedy wsuwam kawałek aby oznaczenia nie było widać i jadę. Nie powiecie chyba że jako zwykły użytkownik roweru mam wyjmować całą sztycę  patrzeć gdzie punkt i mierzyć czy producent dobrze przewidział/przeliczył itp.

Taką mi dali z punktem max w miejscu X i do tego się stosuję  

[mklos1]

Nie, ale jak zakładasz nową, np dłuższą to musisz mieć baczenie, aby chowała się co najmniej tyle co oryginalna lub więcej. Tutaj jest przypadek inny, bo zamnotowałeś sztycę, kóra zmnienia nieco mechanikę ramy, więc może się okazać, że minimalna głębokość dla sztycy tego typu jest po prostu za mała.

 

Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[ronina]

Zrobiłem wpis na FB Krossa na temat tej dyskusji forumowej.

 

Po niedługim czasie magicznym sposobem moja uwaga wyparowała.

 

Firmowa strona FB Kross-a służy jedynie i tylko samouwielbieniu i szerzeniu propagandy sukcesu firmy; tak tam słodko,kolorowo wprost przemiło - zrzygałem się...

Sam się bujam ramą A4 2007,pierwsza mi pękła,drugiej nic nie jest.To co dziś mi zrobił Kross,choć to pestka zostawiło dla mnie duży niesmak.Zero konstruktywnej dyskusji na FB.Żale w kosz- na to miejsce fotka Krossa w tęczy.....

Tak czy siak więcej Kross-a nie kupię  ot tak choćby dla odmiany.

Rafał.

[blebnik]

Zrobiłem wpis na FB Krossa na temat tej dyskusji forumowej.

 

Po niedługim czasie magicznym sposobem moja uwaga wyparowała.

Spokojnie - twoja uwaga jest, ale w zwiazku z polityka FB, nie jest pokazywana jako najpopularniejszy post;) Akurat to zachowanie to sprawka fb;) tym razem to nie kross. W zalaczniku masz screenshot;) (Trzeba kliknac na 'wyroznione' a potem 'posty innych osob')

[ronina]

Dzięki za cenną uwagę ,wobec powyższego wypada mi cofnąć treść wpisu nr 123.