[Wyprawa] - Hiszpania - 2 tyg

[Zunio]

Hejka

 

Temat zaczynam dopiero rozgrzebywac. Niestety termin wyprawy dot tego roku, w maju zmienialem prace i miejsce zamieszkania wiec wszystko tak na ostatnia chwile - w zamiarze tez mialem 3 tyg ale jak to z umowa o prace spora czesc urlopu nieplanowanie musialem odebrac w kwietniu. Ale do meritum

 

Plan jest taki:

 

- 2 osoby + 2 rowery mtb/soft enduro + extrawheel

- 2 tyg

- bilet lotniczy z krk/Balice do wybranego miasta w Europie -> przejazd ok 500 km -> powrot z innego miasta do krk/Balice

- rezerwujac dzis bilety do barcelony mozna nawet za 1 bilet zaplacic 134 zl + ok 250 za rower - ryanair daje limit 30kg - wiec na dwoch mamy 60kg w czym powinnismy sie calkowiecie zmiescie - oczywiscie to ceny minimalne i licze sie z tym ze o kilka stowek moga wzrosnac/ trzeba szukac

- noclegi codzien w innym miejscu - preferowane pola namiotowe

- preferowane wybrzeze - w zeszlym roku udalo nam sie przejechac spora czesc niemieckiego i cale polskie w wiekszosci jadac offroad (700km w 2 tyg) - wycieczka sie udala - co prawda Hiszpania to ponoc drugi co do gorzystosci kraj w Europie mimo to moze jednak cos sie tam znajdzie

- nie musi byc Hiszpania - moze byc co kolwiek co spelnia podobne kryteria

- termin to albo polowa lipca- poczatek sierpnia albo pazdziernik ( wiem ze to drugie akurat w hiszpani ze wzgledu na pogode to lepszy pomysl )

 

 

Jezeli komukolwiek przychodzi cos do glowy prosze o info. Moze ktos juz tam jechal, wie jakie sa ceny, jakie warunki, gdzie ciekawie i raczej plasko ( nie chce codzien wjezdzac na turbacz z obciazeniem 25 kg )

 

Serdecznie pozdrawiam

Mateusz

 

[klimo77]

Hejka

 

Temat zaczynam dopiero rozgrzebywac. Niestety termin wyprawy dot tego roku, w maju zmienialem prace i miejsce zamieszkania wiec wszystko tak na ostatnia chwile - w zamiarze tez mialem 3 tyg ale jak to z umowa o prace spora czesc urlopu nieplanowanie musialem odebrac w kwietniu. Ale do meritum

 

Plan jest taki:

 

- 2 osoby + 2 rowery mtb/soft enduro + extrawheel

- 2 tyg

- bilet lotniczy z krk/Balice do wybranego miasta w Europie -> przejazd ok 500 km -> powrot z innego miasta do krk/Balice

- rezerwujac dzis bilety do barcelony mozna nawet za 1 bilet zaplacic 134 zl + ok 250 za rower - ryanair daje limit 30kg - wiec na dwoch mamy 60kg w czym powinnismy sie calkowiecie zmiescie - oczywiscie to ceny minimalne i licze sie z tym ze o kilka stowek moga wzrosnac/ trzeba szukac

- noclegi codzien w innym miejscu - preferowane pola namiotowe

- preferowane wybrzeze - w zeszlym roku udalo nam sie przejechac spora czesc niemieckiego i cale polskie w wiekszosci jadac offroad (700km w 2 tyg) - wycieczka sie udala - co prawda Hiszpania to ponoc drugi co do gorzystosci kraj w Europie mimo to moze jednak cos sie tam znajdzie

- nie musi byc Hiszpania - moze byc co kolwiek co spelnia podobne kryteria

- termin to albo polowa lipca- poczatek sierpnia albo pazdziernik ( wiem ze to drugie akurat w hiszpani ze wzgledu na pogode to lepszy pomysl )

 

 

Jezeli komukolwiek przychodzi cos do glowy prosze o info. Moze ktos juz tam jechal, wie jakie sa ceny, jakie warunki, gdzie ciekawie i raczej plasko ( nie chce codzien wjezdzac na turbacz z obciazeniem 25 kg )

 

Serdecznie pozdrawiam

Mateusz

 

 

 

Zapraszam do obejrzenia relacji z mojej wyprawy wzdłuż wschodniego wybrzeża Hiszpanii

 

 

[anarchy]

Świeżo po powrocie z Transpireneici (od Wybrzeża Oceanu po Wybrzeże Morza Śródziemnego-górami,terenem).
Co do brzegu - zachodnia częśc (od strony Atlantyku jest zdecydowanie bardziej płaska), wschodnia - no cóż - czasem góry wchodzą wprost do wody. Wybrzeże Śródziemnomorskie czy raczej teren w pobliżu też jest zdecydowanie bardziej kamienisto/piaszczyste, od Oceanu ziemia i piach - ale i my mało wybrzeżem jechaliśmy (w sumie dotknąc wody i tyle) więc nie należy tej informacji traktowac jako pewnik.
Od strony Morza zdecydowanie cieplej i.. drożej. Zauważyliśmy bardzo ciekawe zjawisko (spiąc po drodze 15 razy) że im dalej od oceanu tym taniej. Z kempingów korzystaliśmy około 5 razy (wykapac się, wyprac, naładowac baterie) - za średnie ceny należy przyjąc 5 euro od namiotu i 5 od każdej osoby, Standard kempingów niezły, choc i tu zdarzają się wyjątki (ostatni kemping w Llansie). Na jedną rzecz zwrócił bym szczególną uwagę (coś o czym nigdzie wcześniej nie znalazłem info) - że o wodzie trzeba pamiętac i pilnowac się wiedzieliśmy ale, że w bardzo wielu wioskach nie ma żadnego sklepu to przekonaliśmy się na własnych zassanych żołądkach. Może wzdłuż wybrzeża jako miejscach nastawionych na turystykę jest lepiej ale trochę w głąb kontynentu jest tragedia.

ps: jeżeli Twój bagaż waży 25 kg (!) to znaczy, że nadal nie potrafisz się spakowac Przemyśl porządnie to co zabierasz, przypomnij to co brałeś ostatnio i czy wszystko używałeś itd. Zrób listę a potem wyrzuc połowę. Pewnie się da spokojnie a Ty nie potrzebnie tracisz siły i radośc jazdy.