Skocz do zawartości

[amortyzator] jaki wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

jeżdżę głównie w FR i słyszałem, że epicon łapie luzy. 

:woot: :woot: :woot: Hexagonem?

To nie bałeś się że Zoom się połamie a boisz się o Epicona który o lata świetlne wyprzedza tego Zooma?

Za 500 niemasz raczej wyboru.

A tak bez jaj,....... to jak na poważnie myślisz o FR to nie ten rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz coś polatać i się przy okazji nie zabić to wsadź tam Drop Offa jedno półkowego i będzie OK. Amortyzator spokojnie do 500zł znajdziesz przy okazji na miękką oś więc nie będziesz musiał wymieniać koła. Skok jest regulowany między 130-150 więc rama powinna wytrzymać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama jest dosyć mocna w tym sezonie chce wymienić amorka bo już mnie ręce bolą. W przyszłym sezonie chcę wymienić ramę i latać porządnie. 

Taa....

Bo koła, hamulce i całą resztę masz odpowiednie do FR?

 

 przy okazji na miękką oś więc nie będziesz musiał wymieniać koła.

No i będzie miał mocną ramę (może) z przyzwoitym widelcem na kołach z plasteliny o hamulcach nie wspomnę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak i to ma być amor do FR czy najszybsza droga do szpitala?

Panowie może najpierw się zdecydujmy co to ma być, czy jakaś sciema czy faktycznie rozmawiamy o FR.

Jeśli ma być tanio i FAKTYCZNIE FR to wegług mnie Duro to absolutne minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli ma być tanio i FAKTYCZNIE FR to wegług mnie Duro to absolutne minimum.

Dlatego zaproponowałem Drop Offa ;) Cena podobna a sprzęt lepszy.

Tak jak przedmówcy wspomnieli faktycznie może to nie być zbyt sztywne rozwiązanie choć jeśli Duro daje radę to Drop Off tym bardziej. Możesz też dozbierać parę złotych i kupić za jakieś 400zł Drop Offa na sztywną oś i do tego koło (za 150zł kupisz już coś dobrego). Czepiacie się ale od czegoś trzeba zacząć, ja też na początku jeździłem bez hamulców i żyję :D Takie czasy nastały że większość młodych ludzi nie ma tyle kasy by od razu kupić cały rower za parę tysi dlatego trzeba sobie jakoś radzić i po trochu dążyć do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście kolego, masz rację tylko trzeba pamiętać o niedoskonałościach swojego sprzętu i się za bardzo nie zapędzać bo można sobie zrobić duże kuku a potem to tylko wózek.

A jak czytam jak to kolega będzie "latał" na tym podstawowym modelu kółek Krossa to mi troszkę skóra cierpnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak czytam jak to kolega będzie "latał" na tym podstawowym modelu kółek Krossa to mi troszkę skóra cierpnie.

Spokojnie koła jakoś się trzymają, dziś poszły tylko 3 szprychy poszły także luzik. Koło jest już zrobione z powrotem. 

 

Zastanawiam się nad rock shox. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...