Skocz do zawartości

[hamulec] Tektro Auriga Comp - kilka problemów


maciej1408

Rekomendowane odpowiedzi

Więc zaczne od najważniejszego:

 

-przednia klamka dziwnie odstaje.. Niewiem jak to opisać, więc macie zdjęcie - przy czym prawa wygląda tak

 

-przedni hamulec jest dość zmasakrowany, co mogę z nim zrobić? - sutuacja wygląda tak.. mam dosyć zajechaną level a6 z 2010 roku, przednie koło krzywe i niewiem czy w związku z tym ale przy hamowaniu przednim krzywi się tarcza, co mogę zrobić/wymienić żeby to działało sprawnie? Dodam, że chodzi mi o jak najmniejszy koszt, w najgorszym wypadku jak zabraknie kasy będę musiał zostawić tak jak jest..

 

-ile może kosztować dobry serwis hamulców? - chodzi o wymiane płynu, odpowietrzanie, wymiana klocków i inne drobne takie rzeczy - sam jakoś nie mam cierpliwości i umiejętności

 

na razie tyle :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki,

jasinski pokombinuje jutro coś,

mindive więc tak, co do uszczelek itd. - kompletnie niewiem, żałuje że wziąłem rower z tarczami bo w ogóle nie mogę ogarnąć tych hamulców, już kilkukrotnie chciałem wymienić na v-ki ale bym musiał pół roweru wymienić. Jeśli to uszczelka - co mógłbym na to poradzić? Jest możliwość, żeby to było co innego?

A co do wpływu skrzywionego koła na tarcze tak jak napisałem "niewiem" - więc możliwe, że to niemożliwe :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest regulacja odległości klamki od kierownicy, zacznij od sprawdzenia czy nie jest po prostu zle ustawione. Jak by to było tak masakryczne zapowietrzenie to by ci nie hamował więc obstawiam raczej odpowiednie wyregulowanie klamki. Jesli sie nie da to po prostu regulacje klamki masz rozwaloną.

Co do krzywienia tarczy podczs hamowania to jakoś nie bardzo rozumiem na czym to polega, może masz luz na piaście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i za dwa miesiące będzie kolejny temat że coś się stało i się zes......ło. Najpierw to trzeba troszkę ogarniać takie heble.

Ja tam w zapowietrzenie nie wierzę, regulacja klamki by nie pozwoliła jej tak "odjechać".
Albo ma sp.... regulcję odległości klamki albo nie potrafi tego ustawić albo zaliczył glebę i to pourywał.

Tyle.

Miałem te heble i wiem że przy sprawnej klamce taka sytuacja jest nie możliwa nawet pzy zapowietrzeniu bo srubla od regulacji TRZYMA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to MUSI być źle wyregulowana klamka. Trzyma ją śrubka łącząca ją z tłokiem klamki która przez dokręcenie lub odkręcenie zwiększa lub zmniejsza odległość. U kolegi na bank jest maksymalnie wykręcona i trzyma się na ostatnich zwojach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za pomoc, ale kolega Andrew do którego miałem napisać dał mi odpowiedź, że najprawdopodobniej puścił pierścień trzymający tłoczek w klamce i wystarczy rozkręcić klamkę i wcisnąć go na miejsce, na dniach będę to musiał zrobić i dam znać czy to to :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...