Kajmar Napisano 9 Czerwca 2013 Napisano 9 Czerwca 2013 . Jeśli przywiązujesz dużą wagę do osiągów, lubisz stawiać sobie wyzwania i rywalizować z innymi, to za rok lub 2 lata możesz stwierdzić, że potrzebny jest Ci nowy amortyzator, sztywniejsza korba i ogólnie lżejszy rower. Wtedy być może pożałujesz tego, że nie poczekałeś na przeceny/okazje/wyprzedaż. Jeśli natomiast chcesz się skoncentrować na trekkingu i po prostu czerpać przyjemność z długich wycieczek, to rower kupiony nawet teraz z pewnością spełni Twoje oczekiwania. 29er z racji swojego rozmiaru sprawia, że przeszkody stają się mniej odczuwalne i być może będzie Ci odpowiadała praca Rock Shoxa Recona. Czekając do września zyskujesz szanse zaoszczędzenia pieniędzy, lecz tracisz dużą część sezonu, co jest trudne do wycenienia Na tych rowerach spokojnie przejedziesz maraton. Liczy się siła w nogach, chyba, że chcesz wygrywać Na temat geometrii nie chcę się wypowiadać. Brałbym mbike'a. Jest najlżejszy i ma ciekawszy osprzęt. Najważniejszą częścią roweru jest jednak rama. Tutaj niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni
Mod Team anarchy Napisano 10 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 10 Czerwca 2013 to ja popatrzyłem na geo przytaczanych przez autora Mbika i Krossa. Przyznam, że nigdy nie interesowałem się tymi markami ale gdzieniegdzie czytając "obiektywne" testy chwalono geo krossa (mam na myśli bB).No i tak patrząc to wychodzi, że na krossa powinieneś zwrócić bardziej uwagę.Dla rozmiaru M górna rura ma 593mm co jest dobrą wartością, złą wiadomością za to jest to iż kąt podsiodłowy jest łagodny, siodło pewnie przesuniesz do przodu i wyjdzie Ci z tych 593 jakieś np 585. Nie jest źle, przy Twoich 175cm (jeżeli masz w miarę proporcjonalną budowę).Za to Mbike - no tu sprawa się komplikuje - najmniejszy z rozmiarów 17" ma górną rurę 600mm przy kącie podsiodłowym 73* (standard) czyli rower jest długi - można się zastanawiać tylko jeżeli masz krótkie nogi i długi tułów.Kross jest ciut krótszy i ma ostrzejszy kąt sterówki - z racji że to kobyła 29" może wyjść to na dobre (rower będzie bardziej skrętny).Napędem się nie interesowałem rowery w podobnej cenie będą podobnie wyposażone, co zresztą kiedyś możesz zmienić a geo pozostanie.Ogólnie powinieneś szukać roweru z górną rurą około 590-595(max) i bardzo krótką rurą podsiodłową (to dla cojones). Tak przy okazji zerknąłem na 650b w wykonaniu Mbike - dla 16" górna rura 590? A dla 18... 610?? Czy to nie jest przesada o około 1,5cm na każdej? jest trend na długą górną ale aż tak?W tej wielkości koła okazało by się, że 16 leżała by pod Tobą dobrze, nisko rura, wyciągnięty jak znalazł. Jedna rzecz na minus - 435mm tylnego trójkąta. Ty może tego nie poczujesz ale to jest "przegięcie", prawie jak w 29"!
Rulez Napisano 10 Czerwca 2013 Napisano 10 Czerwca 2013 a co ma wzrost do tego, kobiety maja po 160 i też jeżdżą. Kolega ma 175, śmiało może decydować się na wielkie koło. Bzdura, skoro jest tak dobrze to dlaczego Włoszczowska przesiada się na 27,5", dlaczego Hermida spróbował 29er i go porzucił ... Cytacik, żeby nie było gołosłowia : Torreador wybiera Big.Seven Swój sprzęt wybrała już druga ikona kolarstwa górskiego w barwach Multivan Merida Biking Teamu, Hiszpan Jose Antonio Hermida. – 27,5” rower bardziej odpowiada moim niewielkim latynoskim rozmiarom. Mój styl jazdy jest inny od większości zawodników startujących na 29” rowerach. Oni lubią dużo siedzieć, pedałować z mniejszą intensywnością, ja jestem bardziej jak torreador. Muszę się częściej podnosić, dużo ruszam się na siodełku. Dla takiego stylu 27,5” rower jest idealny. Zawiera w sobie korzyści, które daje 26” koło i te, które daje 29”, jak stabilność i dobre toczenie się. Testowałem Big.Seven i wiem, że to dla mnie dobry wybór – stwierdził mistrz świata.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.