Skocz do zawartości

[opona tył] Dylemat przy wyborze.


Zurth

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie!
Jako, że mój Nobby Nic 26x2.10 z tyłu dokonuje swego żywota zastanawiam się powoli nad doborem nowej oponki do tyłu.
Po pierwsze myślałem nad wrzuceniem mojego całkiem jeszcze sprawnego Nobby Nica, którego mam na przodzie (w wersji 2.25) do tyłu i kupnie jakiejś obony do przodu ale ten pomysł najmniej mi się podoba bo lepiej mieć z tyłu nową oponę bo bardziej tam się zużywa, dlatego ten pomysł jest raczej chybiony.
Przejdę do sedna! Na Nobby Nicu jeździ mi się całkiem dobrze ale jest drogi a w tym sezonie planuję tylko ciężki trening bez żadnych startów i nie chciałbym wydawać ponad 100zł na oponę. 
Bardzo zainteresował mnie Rocket Ron II: http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/terenowe/p,opona-rocket-ron-ii-performance-26-schwalbe,48035.html co sądzicie o tej oponie? Jeszcze oglądałem Rapid Roba http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/terenowe/p,opona-mtb-rapid-rob-26-schwalbe,46346.html tylko, że on jest drutowany a po męczarniach z moim Nobby Nic'em tylnym mam dość tracenia conajmniej godziny na to żeby wymienić dętkę.
Tutaj pojawia się kolejne pytanie: Dlaczego Nobby Nica z przodu jestem w stanie zdjąć gołymi rękami, a z tym z tyłu męczę się niemiłosiernie ponad godzinę i przy tym miele dętkę, która jest w środku o łamaniu łyżek w dużych ilościach nie mówiąc?

Chodzą mi po głowie też opony innych producentów ale nigdy nie miałem z nimi styczności. Co powiecie o Maxxisie Crossmax albo Conti Mountain King II ? Może jeszcze inne ciekawe opony sprawiły by się podczas treningów szosa/las 50/50 ? Ach i nie chcę niczego w stylu Dancing Ralpha bo czasem trzeba wjechać w błoto i wolałbym nie tańczyć jak baletnica. 
Może Kenda Karma - bardzo lekka i relatywnie tania? http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/terenowe/p,opona-karma-26-kenda,48034.html
Wybór duży, ktoś pomoże?

Napisano

Nieźle się prezentuje, ciężka co prawda ale w końcu ma być przeznaczona do treningów i ma wytrzymać dużo :)

Napisano

Nie chcesz wydawać ponad stówę, a podajesz rona za 180  :stupid:

Poza tym nie wyczuwam różnicy między zakładaniem shwalbe drutówki a kevlar. Poza tym, po jakim terenie jeździsz, między nickiem, ronem a robem jest spora różnica. Nie chcesz ralpha, a interesujesz się robem? No proszę cię, to jest ten sam bieżnik. 

Napisano

@derwisz

Podałem Rona za 76 zł.. Las, korzenie, kamienie, błoto, asfalt. Co do Roba - no może rzeczywiście podobny bieżnik tutaj przyznaję racje.
Podam jeszcze raz link: http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/terenowe/p,opona-rocket-ron-ii-performance-26-schwalbe,48035.html 26x2.10 - 75,90zł
Po prostu mam jakiś dziwny sentyment do tej firmy. 

Dziękuję za podanie jakichś ciekach opon w ilości: 0

Napisano

Sorki z tym ronem coś mi się pochrzaniło. Co nie zmienia faktu, że nadal masz wielki rozstrzał zastosowania opon. Ze shwalbe najlepszą oponą z przebiegami 50% asfalt jest smart sam moim zdaniem. Do napędu nie jest najgorszy. Ron szybko zejdzie przy świetnym trzymaniu, jednak trochę gorszym niż w nicu, podczas gdy do ralpha i roba można w błocie podać popularny przydomek dancing, bo są takie same. Jest to chyba najlepszy kompromis.

 

Najlepszym wyjściem byłoby zrezygnować z asfaltu i kupić znów nica albo rona :). Na asfalt jednak się nie nadają. Myślę że smart sam wytrzyma jakiś 30% dłużej niż rob na asfaltach, w lesie będzie gorzej. 

Z popularnych opon zobacz jeszcze crossmark od maxxisa.

Napisano

Zainteresuj się też Continental Race King. Błota nie lubi, ale na asfalcie i szutrze toczy się aż miło. Są wersje zwijane i drutowe. Nie wiem jak w drucie, ale zwijana (nie Black chili) ma dobrą trakcję.

Napisano

 bo lepiej mieć z tyłu nową oponę bo bardziej tam się zużywa, dlatego ten pomysł jest raczej chybiony.

 

Wydaje mi sie, ze jednak lepiej miec nowa opone na przedzie :icon_wink: , to tak co by na dentyscie zaoszczedzic :D

 

Napisano

@marpok 
Dobrze wiem do czego zmierzasz :) ale tutaj mowa o oponie w całkiem dobrym stanie więc ją zostawię na tym przodzie. 

Ktoś na Kendzie Karmie jeździł może?

Race King nieźle wygląda, pomiędzy zwijaną a drutem jest 30zł różnicy. Warto dołożyć? Duża różnica w trakcji będzie pomiędzy zwijanką a drutem?

Po błocie bardzo dużo nie śmigam, wolę unikać bo szkoda mi napędu ;) ale czasem jak wiadomo trzeba wjechać i nie chcę wtedy zwalniać ekstremalnie albo lądować w owym błotku :D

Napisano

Co powiecie o X-Kingu Continentala? Na asfalt niezbyt ale powinna sobie poradzić? Bo zamierzam się na wypady w góry czasem zabrać a tam z Race Kingiem byłoby różnie.
Hmm chyba, że pomyśleć nad kupnem obydwu gum ? Tylko wtedy Mountain Kinga + Race Kinga.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...