[Gwarancja] B`twin daje dożywotnią gwarancję

[parmenides]

żałość, małość, skąpstwo i brak klasy cechuje ludzi którzy kupują rowery w dekatlonie. Sorry ale taka jest prawda. Rozumiem że ktoś trzyma się za portfel.

O jezusiczku nazareński, podaruj mu rozum...

[Fenthin]

Specialized daje taka gwarancje, Jamis daje, nie wiem czy na wszystkie modele, oczywiscie w cenie to pewnie widac.

Rzeczywiście. Co prawda Jamis ogranicza to tylko do ram sztywnych, a i Specialized ma pewne obostrzenia w przypadku takich modeli, ale zawsze to coś. 

 

I obiecuję, że autorów kolejnych głupich postów nagrodzę wakacjami.

[deF]

 

Rozumiem że ktoś trzyma się za portfel. Ale - za te same pieniądze można kupić rower w sklepie rowerowym normalnej marki rowerowej.

 

 

No to zamiast słów komentarza (większości nawet nie warto) wrzucam takie maluśkie zestawienie, co to znaczy wg kolegi wojtas7 "to samo, za te same pieniądze, w >normalnej firmie rowerowej<. Giant może być? Na górze HT, poniewaź nie było nic w dokładnie tej samej cenie, najpierw Talon 3, który jest kapkę droższy od RR 8.1, a później Talon 1, któremu najbliżej pod względem komponentów. Poniżej fulle.

 

I dalej się już nie ma chyba co pastwić nad kolegą...

 

[wojtas7]

O jezusiczku nazareński, podaruj mu rozum...

 

tak to sobie tłumacz, typowy Polaczku. Dziwisz się dlaczego pozniej idziesz do sklepu rowerowego, pytasz sie o cos z klasa (typu Campagnolo) to robia wielkie oczy i "panie, raz w roku ktos o to pyta" skoro wolimy zostawiac kase  wkieszeniach Francuzow z dekatlonu wciskajacych nam najtanszy chlam? Poczytajcie wywiad wlasciciela Krossa ktory robil rowery dla dekatlonu. Dla nich liczy sie tylko cena.

[sivydym]

nie rozumiem co kieruje Wami kupując rower w markecie. Tyle już się pisało żeby nie kupować rowerów w takich miejscach.. Naprawdę jest to taka okazyjna cena że nie możecie kupić roweru od producenta rowerów, a nie od multi-marki sportowej? Wolałbym 100x kupić Krossa, Unibike jeśli mowa o budżetowych rowerach, niż Dekatlona!

 

Byłoby super gdyby Kross lub Unibike robił np takie rowery:

 

http://www.decathlon.pl/btwin-facet-7-esr-di2-id_8244141.html

 

Market w tym wypadku marketowi nierówny i można np spojrzeć na Rose czym handlowali wcześniej a jakie teraz sprzedają rowery.

[beskid]

Twoje argumenty jak i Twoja wypowiedź pokazuje po prostu żałość, obrażać i personalnie wyjeżdżać to lepiej poszukaj sobie innego forum bo tu jakiś poziom obowiązuje.

 

@wojtas7 właśnie oby utrzymywać poziom raczył byś zamilknąć w kwestii oceny co jest marketowe a co nie. Nie skomentuję tych idiotyzmów o skąpstwie, braku klasy itp. bo trzeba by użyć obrażliwych słów. Powiem tylko, że takie podejście to po prostu k...wo.

Co do "normalnej" marki to to dla wiedzy taką właśnie jest http://www.btwin.com/en/home. Dalsza dyskusja i zaprzeczanie powoduje, że można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić fakt kompletnego "analfabetyzmu" rowerowego.

 

W temacie wagi sprzętu to 14/15 kg jest do przyjęcia bo też w tych okolicach ważyły rowery z pionierskich czasów MTB w Polsce. Robiło się wtedy nie takie trasy jak na Wielką Sowę. Kolejna sprawa to fakt, że np. Rockrider 5.2 waży w okolicach niecałych 14 kg i w niczym tu nie ustępuje wagowo innym konstrukcją w podobnych cenach. Reszta zresztą też dupy nie urywa i wagi rowerów w okolicach 3/4 k oscylują w okolicach 12/13 kg.

[rzezniol]

Idąc tropem kolegi wojtas7 ...

Go Sport tez  jest marketem ... i sprzedawane tam Meridy to rowery marketowe ...

Gianty z Inter Sportu to te z rowery marketowe ...

 

 

Jak ktoś kupi rower B`twin zarejestruje dożywotnią gwarancje formularzem on-line niech da print screan`a i skan z zapisów gwarancji.

 

Pozdrawiam 

[tobo]

Wojtas7, jako "fachura" powiedz co "marketowego" jest w rowerze za kilka tysięcy zł?

 

Jest na tym forum spora ilość użytkowników że tak ogólnie napiszę "przedmiotów" nabytych w tym sklepie i wielu z nich jest zadowolonych, w przeciwieństwie do nabywców rowerów "marketowych". 

 

 

sprzedawcy który gorąco namawiał na te produkty wciskając rower 15kg do podjazdów w górach a szczególnie na Wielką Sowę (1015m npm). Pogratulować.

 

Ja wjeżdżałem osobiście popełnionym 18kilowym rowerem na Wielką Sowę. Należą mi się w takim przypadku olbrzymie gratulacje.

Bardzo wiele "rasowych" fulli "gurskich" waży może trochę poniżej tego i? Nie dajesz rady? Jedz więcej wartościowego białka zamiast parówek z Biedronki  

A co do samej gwarancji - bardzo sympatyczny krok.

Jeśli wymiana towaru u nich funkcjonuje bez tarć to tylko się cieszyć.

Widocznie tak czy inaczej rachunek ekonomiczny wychodzi na plus. 

Dożywotniość zapewne dla zwyczajowego pierwszego właściciela. Kto będzie jeździł długo to się ucieszy, kto odkupi taki rower tak czy inaczej gwarancji nie ma, czy trwa wiecznie czy tylko miesiąc.

[mklos1]

Wojtas7 w jednym ma rację. Podejście do sprzętu i do klienta w sieciówce jest zupełnie inne niż w sklepie rowerowym. Nie rzadko też wiedza sprzedawców w "marketach" pozostawia wiele do życzenia. Skoro obsługa nie ma wystarczającej wiedzy aby doradzić klientowi w sposób kompetentny, jaka jest gwarancja że Giant za "parę koła" kupiony w markecie będzie właściwie przygotowany "do lotu". Dlatego też nie stołuję się w marketach, a jeżeli już, to wchodzę i wiem z góry co chcę kupić. Zatem jest to pewien element hipermarketowości - bez względu na markę i cenę przedmiotu.

[Fenthin]

Niestety kolega wojtas7 "wyjechał na wakacje" i przez najbliższe kilka dni nie będzie w stanie odpowiedzieć na wasze pytania, więc proszę, albo wracamy do głównego nurtu, albo zamykamy temat.

[pivvcio]

Opis gwarancji http://www.decathlon.pl/dozywotnia-gwarancja.html

 

Jeśli chodzi o wymianę jest wyraźnie napisane, że może nastąpić wymiana na odpowiednik wolny od wad. Nie ma więc obaw, że dany element nie jest już produkowany.

 

"Dożywotnia gwarancja" dotyczy pierwszego właściciela (rejestracja imienna produktu)

 

Co do "prawidłowego użytkowania", rozchodzi się o typ roweru- rekreacyjne, sportowe, wyczynowe.

Na każdym opisie znajdziecie informację do czego rower się nie nadaje. Instrukcja obsługi na płycie CD.

 

Teraz mały offtop:

 

Co do marketowych produktów, traktujcie każdy dział jak mały sklep. Wiadomo, że wszystko zależy od obsługi i przyznam- w niektórych jej poziom jest niski.

 

W Decathlonie dostępny będzie zawodniczy rower RR XC PRO Factory ~19k zł waga ok 8-9kg. Ściga się na nim obecnie jeden z francuskich zawodników MTB.

Młodzieżówka we Francji U21 ściga się na szosach btwina. Btwin sponsoruje w tym roku grupę FDJ- dostarczył między innymi odzież, dostępna również w sklepie- seria 9.

Porównując rowery 1:1 w 90% jeśli chodzi o cena/jakość btwin będzie wypadał lepiej od konkurencji.

Nigdy kross czy też inna polska firma nie produkowała części/komponentów dla Decathlonu. Jeden model roweru był składany w Polsce. Reszta produkowana w europie, ew. 2-3 modele na Taiwanie.

Karbonowa rama 8xc produkowana jest przez firmę Hodaka (Taiwańska firma założona w 1966 roku)

 

Zdziwilibyście się jakie marki produkują rzeczy dla Decathlonu. Szczególnie jeżeli chodzi o sprzęt zimowy, rowerowy.

 

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tematu gwarancji, sprzętu z Deca zapraszam na PW

[blat23]

Nigdy kross czy też inna polska firma nie produkowała części/komponentów dla Decathlonu. Jeden model roweru był składany w Polsce. Reszta produkowana w europie, ew. 2-3 modele na Taiwanie.

 

 

Fragment wywiadu z prezesem kross:

"Nie tak od razu. Robiliśmy mnóstwo rowerów na zamówienie sieci sklepów sportowych Decathlon. Nawet ćwierć miliona sztuk rocznie. Tanie rowery pod ich marką własną. Dostawaliśmy wytyczne i musieliśmy się ich trzymać."

 

Całość do przeczytania tutaj: http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/2029020,127258,13941126.html

[pivvcio]

Fragment wywiadu z prezesem kross:

"Nie tak od razu. Robiliśmy mnóstwo rowerów na zamówienie sieci sklepów sportowych Decathlon. Nawet ćwierć miliona sztuk rocznie. Tanie rowery pod ich marką własną. Dostawaliśmy wytyczne i musieliśmy się ich trzymać."

 

Całość do przeczytania tutaj: http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/2029020,127258,13941126.html

 

 

Przecież napisałem, że nigdy Polska firma nie produkowała komponentów/części. Składali droższe rowery, a dokładnie model RR 5.3, nie wiem jak przed rokiem 2008, może produkowali do tańszych- dziecięcych i rekreacyjnych (nic z alu)