[bagażnik i sakwa] Specialized Carve Comp 29er

[kolcichy]

Hej. Mam dylemat jak w temacie. Wybieram się z moją lubą do Szklarskiej. Będziemy sobie "śmigać" z bazy noclegowej po okolicznych szlakach. Chciałbym uniknąć całodniowych wypadów z plecakiem, stąd zacząłem się zastanawiać nad bagażnikiem i sakwą - na całodzienne wyprawy. Zależy mi na czymś "zgrabnym" i na łatwym demontażu. Co możecie polecić?

[robertrobert1]

Zgrabne i łatwe w demontażu są sakwy Ortlieba. Od ponad 12 lat jeżdże na nich po Polsce i Europie.

 

 

 

Nie kupuj sakw cordurowych typu 3 w 1 bo się będziesz strasznie z nimi męczył pod każdym względem.

[kolcichy]

Hmm... bardziej chodzi mi o coś mniejszego, tak jak wspomniałem - delikatniejszego.

 

Np. znalazłem bagażnik:

 

http://www.decathlon.pl/baganik-tylny-orion-id_8017724.html

 

http://allegro.pl/bagaznik-rowerowy-xlc-26-28-29-na-sztyce-i3296084316.html

 

 

Co o nich sądzicie? Te boki w drugiej pozycji zdadzą egzamin?

 

Do tego torba coś w stylu:

 

Dla pierwszego bagażnika:

 

http://allegro.pl/sport-arsenal-art-599-sakwa-gorna-system-modulowy-i3283039088.html

 

http://allegro.pl/pletscher-standard-sakwa-na-klik-system-easy-fix-i3272504024.html

 

http://allegro.pl/torba-rowerowa-bagaznik-author-litepack-9-nowosc12-i3253529624.html

 

Dla drugiego bagażnika:

 

http://allegro.pl/sakwa-na-bagaznik-torba-kellys-express-kurier-0zl-i3266277867.html

 

Nie wiem, czy te zestawy będą do siebie pasować i czy zdadzą egzamin...

 

 

[robertrobert1]

Na początek mała fotka...

 

 

Jak widzisz mam rower z pełną amortyzacją i doczepiony bagażnik do sztycy. Chciałem zakosztować turystyki endurowej. Niestety ale ta forma okazała sie pomyłką. Tak obciążony bagażnik zmienia swoje położenie w każdym oudoorowym terenie a wysoko umieszczony środek cięzkości całkowicie pozbawia frajdy offroadowej. Na twoim miejscu zdecydowanie wybrałbym plecak ewentualnie oszerną  nerkę lub zainteresowałbym się bikepackingiem

 

 

 

 

jjjjjjjjjjj