Skocz do zawartości

[hamulce hydr.] Uszkodzenie hamulców po ostrym zjeździe


GrzesiekR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jest to mój pierwszy post więc chciałbym powitać wszystkich :)

 

Mój problem polega na zaprzestaniu działania moich hamulców. Zjeżdżałem z Przehyby (Taki niezły kawałek góry :)) gdzie dość mocno 'cisnąłem' przedni hamulec (tarcza 180, full-metallic). Na początku zacząłem czuć dziwne wibracje na klamce, następnie trochę śmierdziało przegrzanymi klockami, jednak nie było żadnych fajerwerków i innych dymów. Na następny dzień zauważyłem że hamulec nie działa - no może minimalnie. Sprawdziłem klocki i są całe, nie było nigdzie wycieku płynu.

 

Wie ktoś co mogło się stać i jak bym mógł to naprawić (najlepiej we własnym zakresie)

 

//A, i jutro zmieniam tarczę na lepiej wentylowaną ale tej samej wielkości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymienić klocki :)

ehh... cały czas wydatki, i jak tu na coś uzbierać :laugh: . W każdym razie dzięki wszystkim. :thumbsup:

 

A jednak nie, klocki sa dobre. Zamienilem tyl z przodem i dalej nie hamuje. Na klamce nie czuc calkowitego oporu przy maksymalnym nacisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oscar Vis, kupiony tuz przed zima.

 

Rowerek oddalem dzisiaj do serwisu, a sam zakupilem tarcze lepiej wentylowana (mam 160 - zle info na poczatku podalem) w sumie to zle postapilem. Mimo ze waze tylko 60kg przy 180cm (wiem...) to chyba powiniennem zmienic tarcze na 180 i styl hamowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche juz pozno na kupno wiekszej tarczy i adaptera w zwiazku z zakupem innej (ale lekko uzywana za 35zlotych polskich, nie jest zle ;))

 

wiec jak pogoda pozwoli to bede cwiczyl, wyrabial nawyki itd. itd... :D

 

Dzieki wszystkim za zaangazowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...