4kwiatek Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Cześć. Tu masz jeszcze w budżecie (prawie) wersję na tarczach. Niby budżetowe ale po wielu latach ujeżdzania V-brake już do nich nie wrócę. http://allegro.pl/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-bia-i6115742723.html Zwróć jednak uwagę na dobór geometrii i rozmiaru dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju911 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Ten Eries to też dobry wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Eries ma też lepszy niż poprzednicy amortyzator. Sporo lepszy bo golenie 30mm zamiast 28 i z nieco lepszego stopu (przynajmniej powinny być jak w retailowych nrx'ach zamiast sktm jest cromo). Niestety rama jest najbrzydsza - zamiast prostej nisko wchodzącej rury górnej udziwnili jakimś wygięciem podnosząc tym samym przekroku roweru. Hamulce w nim zastosowane słabo też znoszą zimowe warunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KruZ23 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Witam. Poszukuje roweru crossowego który da radę na szosa/las/szutry na raczej płaskich terenach Mazowsza. Po przewertowaniu wielu ofert na razie wybrałem te 2: http://allegro.pl/2016-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-alivio-i6532631161.html# http://www.activsport.eu/product-pol-25997-Unibike-CROSSFIRE-M-21-czarno-grafitowy-2015.html#close Który według was lepszy. Mnie bardziej kusi Unibike ale wiele osób strasznie chwali Lazaro a i cena lepsza a nie ukrywam że do 2000 chciał bym się wyrobić z błotnikami, oświetleniem i kaskiem. Może macie jakieś inne propozycje. Czy tego Lazaro da się gdzieś pomacać na żywo? Pozdrawiam Wszystko zależy czy chcesz płacić za markę czy nie, ale jak poprzednik zauważył Lazaro ma lepsze podzespoły tak jak wspomniane Kands. Ja osobiście w sierpniu kupiłem Kands Maestro i przejechałem już ponad 1000km i mogę powiedzieć że rower bardzo dobrze się sprawuje, podzespoły tez dają radę. Rower tego typu jest przeznaczony w 80% na drogi asfaltowe i utwardzone nie pojedziesz nim po piachu w porównaniu do MTB za wąskie opony. Jak dla mnie firma produkująca rower była drugorzędną sprawą, brałem pod uwagę podzespoły jakie posiada, ważne było też by miał 27 przerzutek zwłaszcza że głównie jeźdzę po asfalcie. Tak wiec dobrze się zastanów czy chcesz kupić markowy rower czy nie z lepszymi podzespołami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr76 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Nie zależy mi na marce tylko na jakości i stosunku jakość/cena. Zależy mi też żeby dobrze sobie radził w terenie leśnym itp. Nie chodzi o jakieś ekstremalne warunki terenu ale w mojej okolicy jest sporo lasów i nie chce być ograniczony tylko do szosy. Myślałem o mtb 29 cali ale nie wiem jak by się tym jeździło po szosie . Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby by zakup szosy i mtb ale to nie wchodzi w rachubę ze względu na koszty i miejsce bo mieszkam w bloku. Co do tych niemarkowych rowerów to martwi mnie tylko że nie mam ich gdzie zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Cross po udeptanych i suchych ścieżkach leśnych bez korzeni czy większych/ostrych kamieni daje sobie radę nie gorzej niż mtb. Problemy będą na "odcinkach specjalnych" - piach, błoto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr76 Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 A jak w drugą stronę? Czyli jeśli zechce przejechać mtb np. 50 km po szosie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzjal Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Wszystko zależy jakie "kapcie ubierzesz". Jak założysz np. jakiegoś Schwalbe Smart Sam`a to większej różnicy nie będzie, no poza bardziej sportową pozycją za kierownicą (pochylenie, ale to i tak nie jest regułą). Pozostaje jeszcze kwestia przełożeń - jak lubisz szybszą jazdę po asfalcie to bierz napęd 3x9 lub 3x10 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju911 Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Chcesz powiedzieć że napęd 3x8 nie wystarczy do szybkiej jazdy po asfalcie, a po drugie myślisz że na najmniejszej koronce w napędzie 3x9, 3x10 jest więcej zębów? To muszę Cię wyprowadzadzić z błędu. A co do przejechania 50km MTB na szosie. Da się, nie ma żadnego problemu. Po prostu będzie troszke trudniej ze względu na opony toczenia Edytowane 10 Października 2016 przez Endrju911 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzjal Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 napęd 3x8 nie wystarczy do szybkiej jazdy po asfalcie i jeszcze z korbą crossową (48/38/28) Oczywiście, że wystarczy, ale więcej biegów = większy komfort w sensie płynności jazdy. A od kiedy to rodzaj opon ma wpływ na pozycję na rowerze? A kto tak napisał? Różnica jest między geometrią crossa a MTB, ale to też zależy od producenta i komponentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goTomek Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 @@Endrju911, jak już komuś wytykasz błędy, to sie chociaż przyłóż i przeczytaj uważnie to co komentujesz myślisz że na najmniejszej koronce w napędzie 3x9, 3x10 jest więcej zębów? Chyba chciałeś napisać mniej? Zresztą nie chodzi o najtwrdsze przełożenie, ale o większą ilość biegów pośrednich w stos. do kasety 8-biegowej, dzięki czemu łatwiej znaleźć optymalne przełożenie, nie bez powodu w rowerach szosowych jest zazw. stopniowanie co 1 ząbek A na pozycje nie wpływa ogumienie, tylko geometria (mtb vs. cross) co wprost wynikało z poprzedniego wpisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju911 Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Myślałem, że piszesz w obrębie jednego roweru (crossa). Moja pomyłka. W rowerze w tym budżecie będzie napęd 3x9 i to będzie juz wystarczający. 3x10 nie w tym budżecie Faktycznie, mniej Edytowane 10 Października 2016 przez Endrju911 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr76 Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Dzięki za informacje. W takim razie poszukam czegoś w mtb na 29 calowych kołach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Czasami można tanio upolować tego http://rowery-indiana.pl/mtb/rower-indiana-x-pulser-5.9-m,37,id-847201. Upsss, ale to temat o crossach, a ja wstawiłem link do 29`er. Biję się w pierś, ale kuknij mimo wszystko . Edytowane 10 Października 2016 przez chudzinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Umpero Napisano 10 Października 2016 Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Wszystko zależy czy chcesz płacić za markę czy nie, ale jak poprzednik zauważył Lazaro ma lepsze podzespoły tak jak wspomniane Kands. Ja osobiście w sierpniu kupiłem Kands Maestro i przejechałem już ponad 1000km i mogę powiedzieć że rower bardzo dobrze się sprawuje, podzespoły tez dają radę. Rower tego typu jest przeznaczony w 80% na drogi asfaltowe i utwardzone nie pojedziesz nim po piachu w porównaniu do MTB za wąskie opony. Jak dla mnie firma produkująca rower była drugorzędną sprawą, brałem pod uwagę podzespoły jakie posiada, ważne było też by miał 27 przerzutek zwłaszcza że głównie jeźdzę po asfalcie. Tak wiec dobrze się zastanów czy chcesz kupić markowy rower czy nie z lepszymi podzespołami. Kands Maestro=Lazaro Integral To są dwa takie same rowery, produkowane w tej samej fabryce. Co do do jazdy crossem po offroadzie to jak najbardziej da radę rekreacyjnie. Ja swoim Kands Maestro początkowo śmigałem po Kampinosie. Czasem zdarzył się piach. Wczoraj nawet widziałem gościa na cieniutkich oponkach i czymś ala szosówka, który śmigał z gośćmi na rowerach MTB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 15 Października 2016 Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Witam serdecznie. Jako, że sezon wakacyjny się kończy zaczynam polować na okazje. Wzrost - 178cm Waga - 70kg Przeznaczenie - miejskie drogi rowerowe oraz utwardzone drogi leśne, nie przewiduję jazdy w terenach piaszczystych, chociaż wiadomo zawsze może jakiś krótki odcinek na trasie się znaleźć. Będzie wykorzystywany głównie do jazdy rekreacyjnej po mieście oraz wypadów pozamiejskich nad jezioro, tak więc jazda ulicą w niedużych odcinkach także wchodzi w grę. Wybór argumentuję opiniami na forum, jednak jest wśród poniższych modeli kilka rozbieżności. Technicznie nie mam żadnego pojęcia o rowerach, patrzę tylko na osprzęt (Alivio) oraz estetykę (subiektywny wygląd). - Eries EVEO Disk 2016 http://allegro.pl/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-bia-i6115742723.html - zwróciłem uwagę na hamulce hydrauliczne oraz ciekawą ramę, - Kands Maestro 2016 http://allegro.pl/rower-cross-kands-maestro-28-alivio-blokada-skoku-i6549073813.html - tańszy, różni się tylko hamulcami? Rozumiem, że rama dla mnie 19" i koła 28" byłaby odpowiednia? Różnica w hamulcach byłaby znacząca przy moim użytkowaniu? Czy inne podzespoły w powyższych rowerach różnią się znacząco, że warto dopłacić do Eries EVEO? Czy oprócz powyższych jest jeszcze jakiś polecany model? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju911 Napisano 15 Października 2016 Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Do takiej jazdy o jakiej piszesz wystarczające są V-brake'i. Tarcze pokazują przewagę podczas jazdy w błocie, deszczu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 15 Października 2016 Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Czyli Kands Maestro w zupełności wystarczy? Czy w tej chwili można zakupić coś tańszego o takim samym/podobnym osprzęcie nie tracąc na jakości? Rama dla mnie 19" i koła 28" tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo59 Napisano 16 Października 2016 Udostępnij Napisano 16 Października 2016 Jeśli masz nogę 83+ cm (a statystycznie tak powinno być ) to 19 ". No i po raz tysięczny - alternatywnie do maestro - lazaro integral V3 / spartacus cross 4.0 / remiro viper (na alivio) - w tej właśnie kolejności ! ! ! - lub jakiś hit wyprzedażowy, który znienacka może się pojawić o tej porze roku .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Z ciekawości poszedłem dzisiaj do miejskiego sklepu rowerowego. Podniosłem kwotę do 2300zł, prosząc o pokazanie modeli na pełnym Alivio. Serwisant (mówił, że pracuje już 20 lat przy naprawach) spojrzał na mnie dziwnym okiem i powiedział, że niestety nie ma nic do tej kwoty na pełnym osprzęcie Alivio pokazując model Unibike oraz Kross z tylną przerzutką Alivio, a o Cube czy Specialized nawet nie wspominając. Na moje stwierdzenie, że Internety mówią, iż można kupić nawet za 1500zł taki rower, a potem podając mu firmę Kands (Maestro czy Avangarde) odparł, że pierwszy raz słyszy, tak samo jak Lazaro. Dla mojego przeznaczenia (post na poprzedniej stronie) odparł, że nie poczuję różnicy pomiędzy Acera a Alivio, natomiast na pewno poczuje różnice w ergonomii, użytkowaniu i wygodzie. W skrócie "Kup Pan rower markowy, a nie chiński wymysł na dobrym osprzęcie, to przynajmniej nie będziesz musiał co miesiąc chodzić do serwisu". No i teraz najważniejsze pytanie. Czy w rzeczywistości rowery markowe (Cube, Merida, Giant) są wykonane z dużo lepszych materiałów i warto dać tyle samo za rower z gorszym osprzętem jak za rower "niemarkowy" na pełnym Alivio? Czy w rzeczywistości płacimy tylko i wyłącznie za markę, naklejki, a jakoś wykonania ramy, puszczenia linek (wg gościa kluczowa sprawa), design pozostaje na tym samym poziomie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Płacimy za markę, naklejki, czasami wieczystą ew. wydłużoną gwarancję na ramę, zwykle dużo lepsze koła i opony. Budżetowe rowery markowe design mają chiński podobnie jak wspomniane wynalazki typu kands, lazaro, sparakus, eris i wiele innych. W tych rowerach typowo internetowych stosowany jest zwykle prosty chwyt marketingowy polegający na użyciu przerzutek czy nawet korby z wyższej grupy natomiast wszystko co niewidoczne jak suport, stery, piasty, hamulce, sztyca, mostek, kierownica, chwyty... czy nawet pancerze linek są absolutnie najtańsze. Poza tym dzisiejsze alivio to już żadna rewelacja nie przedstawiająca sobą żadnej wartości dodanej względem acery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju911 Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Są na pewno lepiej wykonane ale mimo wszystko nie opłaca się ich kupować jeśli można mieć Lazaro, Kandsa na Alivio. Prawdą jest też że płacimy za markę, naklejkę na ramie. Musiał tak powiedzieć, wiadomo zależy mu żeby sprzedać to co ma w sklepie Typowy marketingowy bełkot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Płacimy za markę, naklejki, czasami wieczystą ew. wydłużoną gwarancję na ramę, zwykle dużo lepsze koła i opony. Budżetowe rowery markowe design mają chiński podobnie jak wspomniane wynalazki typu kands, lazaro, sparakus, eris i wiele innych. W tych rowerach typowo internetowych stosowany jest zwykle prosty chwyt marketingowy polegający na użyciu przerzutek czy nawet korby z wyższej grupy natomiast wszystko co niewidoczne jak suport, stery, piasty, hamulce, sztyca, mostek, kierownica, chwyty... czy nawet pancerze linek są absolutnie najtańsze. Poza tym dzisiejsze alivio to już żadna rewelacja nie przedstawiająca sobą żadnej wartości dodanej względem acery. Czyli dla osoby nie wymagającej cudów od roweru warto jednak kupić coś na niższym osprzęcie, typowo markowego, aby nie było potem zdziwienia, że coś się dzieje z rowerem, a przecież ma taki dobry osprzęt? Czy Kross Evado 4.0 byłby rozsądnym pomysłem? Może coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Od rowerów w takim przedziale cenowym niezależnie od marki cudów nie należy oczekiwać. Powyższym wpisem chciałem tylko zasygnalizować, że wszyscy łapią się na g...o warte alivio nie patrząc na inne często ważniejsze elementy roweru oraz druga sprawą. A co do krossa to biorąc pod uwagę ich częste wpadki (np. pękające albo krzywe ramy) dałbym sobie z tą marką na wstrzymanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cineos Napisano 17 Października 2016 Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Tak więc co, pomijając Kands, Lazaro, Spartacus? Budżet dalej 1800zł. Na stronie roweroweporady.pl w polecanych rowerach jest jeszcze Majdller C4, co sądzicie? A jakaś Merida, Giant, Cube (lub inne nie znane mi firmy) w tym budżecie jest osiągalne i opłacalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.