[1300-1800] Rower crossowy jaki?

[Blik]

A co powiecie o tych dwóch modelach

http://www.nartyrowery.pl/lato/p/20576/kross
http://www.nartyrowery.pl/lato/rower-merida-cross-20-v-brazowy-model-13/merida

?

[Shiryu]

Na Krossa nawet nie ma co patrzeć, Merida wyraźnie lepsza.

[artur87]

@@artur87, z wymienionych zdecydowanie Unibike.

 

Czy ten Unibike crossfire jest rowerem na długie lata? Jak z jego jakością?

[Shiryu]

A czego oczekujesz?

Rower to sprzęt czysto mechaniczny, więc napęd z czasem będzie się zużywał. Tym prędzej, im więcej kilometrów rocznie zrobisz. Osprzęt jest markowy, przyzwoitej jakości, jeden z najlepszych zestawów jakie są dostępne w tym przedziale cenowym i znacznie lepszy niż w pozostałych wymienionych przez Ciebie rowerach.

[pierotez]

Nikt raczej nie narzeka i każdy chwali. Mój kumpel zachwala Meride, może w tych ramach coś jest nie wiem, ale w podobnej cenie osprzęt kibel.

Pany a ja właśnie objeździłem wszystkie crossy Unibika i o dziwo najlepiej się czułem na Xenonie 19" przy (wzroście 173cm!). Na 17-kach tak sobie?!

Jak to jest z tymi ramami. W Crossfire-Zethos miałem że tak powiem normalną postawę. W Xenonie bardziej sportową a dawał fajniejszy komfort. Xemom w geometrii miał chyba krótszą główkę ramy.

 

[artur87]

A czego oczekujesz?

Rower to sprzęt czysto mechaniczny, więc napęd z czasem będzie się zużywał. Tym prędzej, im więcej kilometrów rocznie zrobisz. Osprzęt jest markowy, przyzwoitej jakości, jeden z najlepszych zestawów jakie są dostępne w tym przedziale cenowym i znacznie lepszy niż w pozostałych wymienionych przez Ciebie rowerach.

 

Oczekuję, żeby rower służył mi powiedzmy 8-10 lat, żeby się nie psuł jeśli będę go normalnie używał przejeżdżając w sezonie około 300-400 km miesięcznie.

 

Jeszcze pytanie mam co do hamulców. Czy warto dopłacić te 200 zł żeby mieć hydrauliczne? Czy może przy mojej jeździe, bez żadnych szaleństw, nie ma sensu bo spokojnie starczą mi V-brake?

[pierotez]

Lepsze dobre V-ki niż kiepskie tarcze. Czy tarcze, na mokre i błoto pewnie tak.

Są rzeczy które możesz wymieniać co 2-3 lata takie jak łańcuch, kasetę, zębatki.

[RafalxM]

zakładając że jeździsz ok 400km miesięcznie i ma służyć 10 lat  , to osobiście skupiłbym się tylko i wyłącznie na ramie, reszta będzie zmieniana x razy...tak myślę - a rama pozostanie z Tobą do końca czyli właśnie rzeczone 10 lat

idąc tym tropem wybrałbym najbardziej ramę na temat której nie ma negatywnych opinii o pękaniu itd (pomijając to że skreśliłbym wszystkie ramy aluminiowe, ale to takie małe zboczenie )

[artur87]

W takim razie jakie ramy polecasz? Chciałbym jednak aluminiową. Czy ramy Unibike są dobre?

Edytowane 2 Maja 2014 przez artur87

[Robak1986]

Ostatnio zakupiłem Unibike Crossfire pierwsze 50 km już za mną jeździ się świetnie tym rowerkiem jedyny - to brak blokady przedniego amortyzatora ale zapewne w przyszłości wymieniego go. Mam nadzieję że rower będzie mi służyć przez długi czas

[PjeseczeQ]

 

 

Czy ramy Unibike są dobre?

 

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/141001-rama-peknieta-rama-unibike-viper-zethos-problem-z-reklamacja/

http://www.forumrowerowe.org/topic/124679-rama-peknieta-rama-unibike-zethos/

http://www.forumrowerowe.org/topic/47327-gwarancja-unibike-peknieta-rama/

 

Na twoim miejscu bym kupił Author'a/Kellys'a byle na kasecie z gwarancją na ramę 5 lat, a osprzęt i tak dość szybko wyleci - wolę jednak zaufane ramy i tyle.

[PjeseczeQ]

 

 

Czy ramy Unibike są dobre?

 

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/141001-rama-peknieta-rama-unibike-viper-zethos-problem-z-reklamacja/

http://www.forumrowerowe.org/topic/124679-rama-peknieta-rama-unibike-zethos/

http://www.forumrowerowe.org/topic/47327-gwarancja-unibike-peknieta-rama/

 

Na twoim miejscu bym kupił Author'a/Kellys'a byle na kasecie z gwarancją na ramę 5 lat, a osprzęt i tak dość szybko wyleci - wolę jednak zaufane ramy i tyle.

[Tadeus]

 

 

- wolę jednak zaufane ramy

 

To Authora też nie kupuj. Panie, tyle tematów na forach, te ramy muszą pękać jak zapałki!

 

http://www.mtbforum.pl/showthread.php?tid=4810

http://www.forumrowerowe.org/topic/147501-rama-peknieta-rama-help/

http://pl.rec.rowery.narkive.com/tNd0DgaE/author-p-kni-ta-rama

 

A Kellys to już w ogóle, strach nawet przy takiej stać, bo jak trzaśnie to jeszcze ułamkiem można rykoszetem dostać:

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/111252-rama-kellys-sabotage-pekniety/

http://www.forum.bikemaraton.com/viewtopic.php?f=9&t=582&start=10

http://www.sfd.pl/Peknieta_rama_%3A____-t336059.html

 

Nie wiem, czy przesłanie mojego posta jest jasne, ale powstrzymam się od konkluzji

[PjeseczeQ]

Tylko z tego co mi wiadomo to nawet w przypadku pęknięcia u ww. marek załatwisz wszystko drogą pokojową, a u Kross'a/Unibike się trzeba sporo natrudzić żeby zrobili cokolwiek. 

[artur87]

No właśnie, zależy jak kto na to patrzy, jak kto jeździ. Nie wiem co robił z rowerem ktoś komu rama pękła. Może jeździł na rowerze normalnie a może robił z nim nie wiem co..

 

Po prostu nie chcę kupić bubla, który mi się rozpadnie po 5 latach. Teraz mam 18-letniego magnum i nie rozpadł się, wszystko w nim działa jak należy poza kołami, którym juz wiele nie brakuje do kwadratu, a wycentrować się już tego nie da. Jezdzic sie jednak na nim da bez przeszkód.

 

To jak z tym unibikiem jest naprawdę? Warto kupić czy lepiej sobie darować i poszukać czegoś innego?

 

Mam np niedaleko sklep z rowerami la Pierre, specialized - renomowane firmy, ale w cenie do 2 tyś. Będę miec rower z osprzętem mniej więcej na poziomie shimano altus, niektóre elementy tourney, niektóre acera.

[Piter233]

Zwróćcie uwagę że tematy o pękniętych autorach pochodzą z 2005 roku, tylko ten jeden z naszego forum jest "aktualny" (2013)

[Tadeus]

Podziwiam twoją przezorność, za 10 lat to może już wszyscy będziemy przymusowo w polach robić i cyrylicą pisać

 

A tak na serio to wszystkie rowery w tym budżecie są porównywalne jeśli chodzi o trwałość. Nie ma żadnych dowodów ani naukowych, ani statystycznych na to, że drogie marki, które w tych rowerach oszczędzają na absolutnie wszystkim - dają lepsze ramy niż cała reszta.

 

Ja bym kupował to, co ci się podoba z konfiguracji osprzętu.

[Shiryu]

Tylko z tego co mi wiadomo to nawet w przypadku pęknięcia u ww. marek załatwisz wszystko drogą pokojową, a u Kross'a/Unibike się trzeba sporo natrudzić żeby zrobili cokolwiek. 

Mhm... Jasne...

 

Podkreślenia moje, a temat pierwszy z brzegu. Mam drążyć dalej?

Edytowane 2 Maja 2014 przez Shiryu

[PjeseczeQ]

 

 

Mam drążyć dalej?

 

Tak. Rozmawiamy o pęknięciach. Nie do końca udany hydroforming to nie pęknięcie i nie jest/nie będzie tak rozpatrywane.

 

Po pierwsze primo : wątpię żeby jakaś firma tak o wymieniła ramę z ww. wadą.

Po drugie primo : to nie jest pęknięcie i nie wpływa na bezpieczeństwo użytkownika. Wpływa na walory estetyczne, ale w praktyce IMO nic złego z taką ramą się dziać nie powinno, chyba, że mówimy o DH/FR. 

 

Poza tym ja bym sprawę załatwiał przez dealer'a - koleś by dostał nowy rower z miejsca (o ile by były w tym samym rozmiarze na sklepie), a wadliwym zajął by się sklep - bo taka jest procedura, gdy uszkodzenie musiało być fabryczne i istniejące już w sklepie. W sklepach RTV/AGD postępuje się tak samo.

[Tadeus]

Tam w jednym z tych przytoczonych przez PjeseczQa wątków jest też historia o tym, że Unibike bez problemu wymienił ramę nawet 2 lata po końcu gwarancji

 

A co do krzywoformingu, jasne, pewnie nie jest niebezpieczne, ale świadczy o tym, że wpadki zdarzają się każdej firmie. To, że tu przez błąd technologiczny obniżona została jedynie estetyka, a nie wytrzymałość ramy, to czysty przypadek - a to nawet gorzej, bo ramy z wadą, która może pęknąć nie da się zidentyfikować nim nie pęknie, a tu wada była widoczna, więc powinna zostać wyłapana jeszcze na etapie kontroli

 

Ale wracając do tematu. Jak widać są dwie szkoły. Albo wierzymy w to, że renomowane firmy dają słaby osprzęt, bo dają dobrą ramę, albo wierzymy w to, że nie ma żadnego powodu, by dawali drogą ramę, bo:

- Na wszystkim innym co montują w rowerze oszczędzają

- Przeciętna rama alu jest w tym segmencie wystarczająca i jej zrobienie to obecnie żadne wyzwanie (jeszcze z 10 lat temu bywało, stąd pewnie została moda na markę).

 

Ostatecznie jednak, można kupić na przykład coś takiego:

 

http://www.kellysbike.com/pl/rowery-2014/cross/cliff-60-lime-accent/lime#.U2SmaCjcDJc

 

Co jest i markowe (słowackie, a nie hamerykańskie, ale zawsze) i w miarę korzystne cenowo. Jest amortyzator z olejowym tłumieniem, jest 27 biegów, jest przyzwoita korba.

[PjeseczeQ]

W tym Cliff 60 jakby nie liczyć NEX'a w wersji hydraulicznej i napędu 27, to niemal wszystkie sprzęty lepszych marek mają te same flaki - Acera/Altus z NEX na sprężynie i 24 przełożenia, kosztują 1600-1700.

 

A nawet jak kogoś nie za bardzo obchodzi przedłużona gwarancja na ramę, marka (mnie osobiście przekonuje, ale co kto lubi ) to jest argument w postaci sporo większej liczby dealerów/serwisów marek powiedzmy "zagranicznych" i nie chodzi tylko o punkty w PL.

 

Wolę z jakimś zapytaniem/przeglądem podjechać rowerkiem 10-20 km niż wieźć wszystko samochodem do większego miasta 60-80 km.

[Shiryu]

Mój link odnosił się do podkreślonego fragmentu Twojej wypowiedzi, czyli do bezproblemowego uznawania gwarancji. Jak widać czasem nawet z Authorem trzeba się trochę pomęczyć...
 
Ale skoro Ci mało... Raz i dwa.
Tematy świeże, ewidentne wady fabryczne, różne rowery. Długo mamy się tak przerzucać, żebyś przyjął do wiadomości, że pęknięta rama może przytrafić się każdemu?
 
 
EDIT:
Poprawiłem linki, bo tylko jeden było widać.

 

EDIT2:

No teraz już jest OK.

Edytowane 3 Maja 2014 przez Shiryu

[stawek]

Panowie co na dzień dzisiejszy wybrac z kołami 28" i 24 biegami?

Kwota max to 1600zl. Używany głównie do jazdy po asfalcie.

[Shiryu]

Kands Maestro/Lazaro Integral v3

[PjeseczeQ]

@Stawek

 

Author Classic/Kellys Cliff 50 

 

@Shiryu

 

Jeden temat podałeś - ten sam. 

 

A propos tego właśnie tematu - używana rama na allegro, zapewne katowana = używana niezgodnie z przeznaczeniem.