zyrafa Napisano 31 Maja 2013 Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 Planujemy z kolegą wyprawę, w międzyczasie prejrzałem fora i pojawia się problem wiatru. Prosiłbym o wypowiedź osoby, które rzeczywiście przejechały tą trasę i odczuły pozytywny bądź negatywny wpływ wiatru (a w zasadzie jego kierunku) na jazdę. Kilka osób już pisało, że lepiej jechać od zachodu, ale może jechał ktoś na odwrót i nie było problemu ? Z góry dziękuję za wszelkie pomocne opinie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kilosera Napisano 31 Maja 2013 Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 Teoria podręcznikowa mówi o dominacji w naszej części Europy kierunków zachodnich, obserwacje z ostatniej dekady wskazują na dominację wiatrów w kierunkach południkowych (z tym jednak ostrożnie - rozkład kierunków jest różny w różnych porach roku) jednak jeżeli spojrzymy na wiatry silne / uciążliwe / związane z przejściem frontów / wiatry którym towarzyszą opady - najczęściej są to wiatry NW / NWW. Ja jechałbym z zachodu na wschód chociaż przejechałem kiedyś w odwrotnym kierunku i przyznam, że przed wyruszeniem w drogę zupełnie nie brałem pod uwagę czynika wiatru (jako że było to w czasach studenckich dominowały rozważania budżetowe, towarzyskie a na samym końcu sprzętowe) Za jazdą ze wschodu na zachód przemawia jedno - morze jest zawsze po twojej stronie drogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kate0riddle Napisano 31 Maja 2013 Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 Przejechałam tę trasę w majówkę z zachodu na wschód. Cały czas pod wiatr Momentami dość silny. Uciążliwy zwłaszcza pod górki. Ale mimo wszystko było fajnie. Jechaliśmy bezproblemowo ok. 100km dziennie. Dałoby radę jechać więcej, gdyby była taka potrzeba. Wiadomo - mając ze sobą kilogramy dodatkowego obciążenia, z wiatrem łatwiej. Ale jeśli jesteście w miarę wyjeżdżeni i zapaleni, nie ma znaczenia jaki kierunek obierzecie Kiedy planujecie wyjazd i iludniowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zyrafa Napisano 31 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 Przejechałam tę trasę w majówkę z zachodu na wschód. Cały czas pod wiatr Momentami dość silny. Uciążliwy zwłaszcza pod górki. Ale mimo wszystko było fajnie. Jechaliśmy bezproblemowo ok. 100km dziennie. Dałoby radę jechać więcej, gdyby była taka potrzeba. Wiadomo - mając ze sobą kilogramy dodatkowego obciążenia, z wiatrem łatwiej. Ale jeśli jesteście w miarę wyjeżdżeni i zapaleni, nie ma znaczenia jaki kierunek obierzecie Kiedy planujecie wyjazd i iludniowy? Planujemy wyjechać w pierwszej połowie lipca, dajemy sobie na przejechanie tydzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kate0riddle Napisano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Więc wg mnie nie macie się co martwić. Co więcej, z racji wyższych temperatur taki wietrzyk byłby chyba nawet mile widziany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyMan Napisano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Więc wg mnie nie macie się co martwić. Co więcej, z racji wyższych temperatur taki wietrzyk byłby chyba nawet mile widziany Witam, Też planuję wyprawę ze Świnoujścia na Hel zaraz na początku lipca. Mam pytanie, jeśli robiłaś ok 100 km dziennie jak długo jechałaś? Chcę pokonywać mniej więcej ten sam dzienny dystans i dotrzeć na Hel w 5 dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zyrafa Napisano 1 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Mam pytanie, jeśli robiłaś ok 100 km dziennie jak długo jechałaś? Tu się nie ma co pytać tylko policzyć w pamięci Szlak masz opisany nawet w wikipedii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadra1965 Napisano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Jechałem wzdłuz wybrzeża latem i zdecydowanie lepiej jechać z zachodu na wschód. Meta na Helu, można potem przepłynąć statkiem do Gdańska a potem powrót do domu pociągiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zyrafa Napisano 1 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Jechałem wzdłuz wybrzeża latem i zdecydowanie lepiej jechać z zachodu na wschód. Meta na Helu, można potem przepłynąć statkiem do Gdańska a potem powrót do domu pociągiem. No ale dlaczego lepiej ? To mnie bardziej interesuje niż samo stwierdzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadra1965 Napisano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 1.Wiatry wieją częściej z zachodu i płd. zachodu niż ze wschodu 2.Bagna łebskie według mnie sa lepiej oznaczone wjeżdzajac od Kluk niz od Parku Słowińskiego 3.Więcej pociągów jezdzi z Gdańska niz ze Świnoujścia 4. Dostać sie jakoś musisz na Hel - albo drogą lądowa albo statkiem -tracisz na pierwszy dzień jazdy kilka godzin 5. Zawsze lepiej mi sie jeździło w ten sopsób/ moje bardzo subiektywne odczucie/ 6. Zaczynam od lewej bo serce mam po lewej stronie Mozna jeszcze dopisać ze sto punktów ale ostateczna decyzja nalezy ciebie . Na forum poszukuj informacji nie nakazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kate0riddle Napisano 2 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 Też planuję wyprawę ze Świnoujścia na Hel zaraz na początku lipca. Mam pytanie, jeśli robiłaś ok 100 km dziennie jak długo jechałaś? +- 6h. Jeśli chcesz, mam trasy poglądowe na endomondo, mogę przesłać linki na pw. 2.Bagna łebskie według mnie sa lepiej oznaczone wjeżdzajac od Kluk niz od Parku Słowińskiego Kiedy będę jechać ponownie tą trasą, Kluki zdecydowanie ominę... chyba że od miesiąca nie spadnie ani kropla deszczu. W maju straciliśmy tam dużo czasu żeby przekonać się, że te kilka km jest kompletnie nieprzejezdne. To taka drobna informacja dla Was Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyMan Napisano 2 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2013 +- 6h. Jeśli chcesz, mam trasy poglądowe na endomondo, mogę przesłać linki na pw. Kiedy będę jechać ponownie tą trasą, Kluki zdecydowanie ominę... chyba że od miesiąca nie spadnie ani kropla deszczu. W maju straciliśmy tam dużo czasu żeby przekonać się, że te kilka km jest kompletnie nieprzejezdne. To taka drobna informacja dla Was pewnie, że chcę fphuasti@op.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emotive Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 +- 6h. Jeśli chcesz, mam trasy poglądowe na endomondo, mogę przesłać linki na pw. Kiedy będę jechać ponownie tą trasą, Kluki zdecydowanie ominę... chyba że od miesiąca nie spadnie ani kropla deszczu. W maju straciliśmy tam dużo czasu żeby przekonać się, że te kilka km jest kompletnie nieprzejezdne. To taka drobna informacja dla Was Ja również poproszę o trasę poglądową za którą byłbym wdzięczny, gdyż również mam w planach przejechanie wybrzeża w tegorocznym okresie wakacyjnym Jaki objazd proponujesz w celu ominięcia Kluk a właściwie ten nieprzejezdny bagnisty odcinek? Jakie alternatywy? Na co uważać? emotive@onet.eu tutaj na forum, lub PW. Za wszystkie wskazówki byłbym wdzięczny Pozdrawiam. emotive Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kate0riddle Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Przesłane do obu panów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Najlepiej piszcie o wszystkim tutaj na forum, byłoby super, bo wiele osób jest zainteresowanych taką wycieczką. Powiem szczerze, że sam się zastanawiam czy nie pojechać na taką wyprawę. Z chęcią zobaczyłbym naszą całą linię brzegową, a na pewno nie byłaby to jakaś mega wymagająca czy długa wycieczka prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyMario Napisano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Ja jechałem kilka lat temu w drugiej połowie sierpnia, Świnoujście - Hel i wiatr miałem zdecydowanie w plecy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 Ja także mam za sobą częściowo tę trasę. Dlaczego częściowo... Bo nie zacząłem w Świnoujściu ale w Stargarcie Szczecińskim i jechałem rodzinnie czyli z dziećmi. I w tym miejscu należy wspomnieć iż trasa wzdłuż zalewu Szczecińskiego ma bardzo dużo uroku gdyż nad wodą absolutnie nie ma plażowiczów a na drogach ruch jest niewielki. Tymczasem szlak nadmorski to ciągła walka zarówno na drogach jak i ciągach pieszo-rowerowych. Dopiero na długich odcinkach za Kołobrzegiem ruch był niewielki https://picasaweb.google.com/104321146266412146583/Pomorze2011 Ps. Mogę także potwierdzić, że miejscami szlak prowadzi bardzo ruchliwymi drogami a wowczas trzeba uciekać albo powolne szlaki nadmorskie albo wgłąb lądu, na których to ruch drogowy jest minimalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kate0riddle Napisano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Jaki objazd proponujesz w celu ominięcia Kluk a właściwie ten nieprzejezdny bagnisty odcinek? Dojechać do Smołdzina i odbić w prawo na Wierzchocino, Rumsko. Trasa prowadzi kawałek przez zapiaszczony las (crossy trzeba było prowadzić), ale poza tym było przyzwoicie. Na co uważać? Przy wyjeździe z Ustki nie kierować się ścieżką pieszą tylko wyjechać na Zapadłe - myśmy pojechali drogą dla pieszych, która w pewnym momencie wspinała się pod taką górkę z drzewami, że ciężko było wejść tam samemu (widzieliśmy gościa, który się męczył), a co dopiero z objuczonymi rowerami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zunio Napisano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 A my to jechalismy starajac sie jak najblizej linni brzegowej - sporo brzegu i offroadu. W sumie trase ta zrobilem 2.5 raza - z czego te pol to ze wschodu na zachod i zapamietalem ze wtedy ciagle pod wiatr. W zeszlym roku a byl to przelom lipca i sierpnia ( czy jakos tak ) jechalismy z zachodu i tak 70% czasu wiatr walil w plery. Przesylam galerie zdjec z markerami gps - od razu przejrzysz sobie czy cos warto odwiedzic pozdr zunio https://picasaweb.google.com/108464274001358100695/Baltyk2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 A my to jechalismy starajac sie jak najblizej linni brzegowej - sporo brzegu i offroadu. W sumie trase ta zrobilem 2.5 raza - z czego te pol to ze wschodu na zachod i zapamietalem ze wtedy ciagle pod wiatr. W zeszlym roku a byl to przelom lipca i sierpnia ( czy jakos tak ) jechalismy z zachodu i tak 70% czasu wiatr walil w plery. Przesylam galerie zdjec z markerami gps - od razu przejrzysz sobie czy cos warto odwiedzic pozdr zunio https://picasaweb.google.com/108464274001358100695/Baltyk2012 Super wyprawa, bardzo przyjemnie się ogląda Mógłbyś napisać coś o tej przyczepce - czy warta kupna, jaki to model i jaka jest jej cena? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zyrafa Napisano 18 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Jako, że trasę szczęśliwie przejechałem dopiszę moją opinię na zadany temat. No więc jechaliśmy z W na E i wiatr nam sprzyjał. Wiało głównie NW, W, N z różną siłą. Wiatr jakoś nam strasznie nie pomagał ale co najważniejsze - nie utrudniał. Nieraz zmagając się tylko z bocznym wiatrem myślałem co by było gdyby jechać odwrotnie i nie uśmiechało mi się to. Nie chcę jednak ostatecznie wyrokować bo może akurat my trafiliśmy w taki układ pogody. Najśmieszniej było na mierzei Helskiej bo jadąc na Hel mieliśmy dosyć silny wiatr z W i tu trzeba przyznać pomagał, a na drugi dzień kierunek zmienił się na NE i nie był jakoś szczególnie pomocny ale też na pewno lepszy niż gdyby zdarzyła się powtórka z dnia poprzedniego czyli silny W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.