Skocz do zawartości

[rower] Wymiana osprzętu na ramie kross level a4 czy nowy rower?


Yofik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich.

 

Mam sobie rowerek, który oryginalnie był na ramie hexagon v4, ale rama pękła i w zeszłym roku kross w ramach gwarancji wymienił mi ją na level a4. Osprzęt jest raczej niezbyt dobry (wolnobieg, przerzutka tył acera, wymieniony suport bo stary już padł).

 

Pomyślałem sobie - skoro rama wydaje się być całkiem fajna, to wymienię osprzęt na lepszy (coś na alivio lub deore, moooże hamulce tarczowe). I tutaj zaczęły się schody. Do jakiego sklepu/serwisu rowerowego nie zajadę, mówią że lepiej wziąć nowy rower niż wymienić osprzęt w tym starym. Argumentacja w stylu: "paaanie, wymiana na dobry osprzęt to będzie z (przykładowo) 800zł a tu ma pan nowy rower za jedyne 1800zł". Ja nie widzę jakiegoś wielkiego interesu w wydaniu 1800zł zamiast 800zł... znaczy widzę, ale w interesie sprzedawcy ;)

 

Dodam, że wszędzie pytałem tylko o wycenę żeby wiedzieć ile kasy przygotować - wychodzę z założenia, że jak ma być dobrze zrobione to trudno, musi trochę kosztować.

 

Pytanie do forumowiczów. Serio nie opłaca się ładować kasy w tę ramę?

Napisano

Witam wszystkich.

 

Mam sobie rowerek, który oryginalnie był na ramie hexagon v4, ale rama pękła i w zeszłym roku kross w ramach gwarancji wymienił mi ją na level a4. Osprzęt jest raczej niezbyt dobry (wolnobieg, przerzutka tył acera, wymieniony suport bo stary już padł).

 

Pomyślałem sobie - skoro rama wydaje się być całkiem fajna, to wymienię osprzęt na lepszy (coś na alivio lub deore, moooże hamulce tarczowe). I tutaj zaczęły się schody. Do jakiego sklepu/serwisu rowerowego nie zajadę, mówią że lepiej wziąć nowy rower niż wymienić osprzęt w tym starym. Argumentacja w stylu: "paaanie, wymiana na dobry osprzęt to będzie z (przykładowo) 800zł a tu ma pan nowy rower za jedyne 1800zł". Ja nie widzę jakiegoś wielkiego interesu w wydaniu 1800zł zamiast 800zł... znaczy widzę, ale w interesie sprzedawcy ;)

 

Dodam, że wszędzie pytałem tylko o wycenę żeby wiedzieć ile kasy przygotować - wychodzę z założenia, że jak ma być dobrze zrobione to trudno, musi trochę kosztować.

 

Pytanie do forumowiczów. Serio nie opłaca się ładować kasy w tę ramę?

 

Nie wydaje mi się żebyś za 1800 dostał lepszą rame od tego co masz, pozatym Kross sprzedaje tą ramę z osprzętem alivio/deore za 2400.

 

Jedyne "za" za kupieniem roweru jest to ze często samodzielne składanie może wyjść drożej,ale to można przecież policzyć

Pamiętaj tylko że tak naprawdę wymieniasz niemal wszystko poza ramą włącznie z kołami i piastami jeśli liczysz na tarczówki.

 

Napisano

Dodatkowo możesz wymieniać stopniowo i polować na okazje co na pewno odbiję się pozytywnie na portfelu i jakości komponentów.

Napisano

Grupa Alivio (korba, kaseta, przerzutka tylna i przednia, łańcuch, manetki) kosztują ok. 550 zł (np. klik). Hamulce Shimano Deore M596 na przód i tył (klamki, zaciski i przewody) ok. 400-420 zł. Dokupić jeszcze tylko tarcze i się cieszyć z porządnego napędu i hampli ; ).

 

Jeszcze jest opcja bez kombinowania - pełna grupa Alivio (łącznie z hamulcami i tarczami) - np. klik.

 

Niekoniecznie musisz kupować w bikestacja.pl - podałem akurat ten sklep bo tutaj znalazłem całe komplety.

 

Pozdrawiam!

Napisano

@up, żeby założyć hamulce tarczowe musiałby jeszcze zmienić kółka (lub same piasty i szprychy co jest nieopłacalne), bo z czego napisał obecnie ma najprawdopodobniej v-ki, a więc i koła z piastami pod v-brake.

Napisano

@up, żeby założyć hamulce tarczowe musiałby jeszcze zmienić kółka (lub same piasty i szprychy co jest nieopłacalne), bo z czego napisał obecnie ma najprawdopodobniej v-ki, a więc i koła z piastami pod v-brake.

 

Tylne koło i tak trzeba wymienić, żeby w ogóle założyć kasetę - bo teraz ma wolnobieg.

Bez zacięcia majsterkowicza (mechanik za wymianę wszystkiego tez co nieco skasuje) taniej będzie chyba sprzedać aktualny rower i kupić nowy.

 

Napisano

Jeśli chodzi o hamulce to zgadza się, teraz jest v-brake i tylne koło praktycznie do wymiany żeby tam włożyć kasete.

 

Nie mam jakiegoś ciśnienia na tarcze. Na razie stykają mi v-brake, więc jeśli odpuszczę kombinacje z hamulcami to mimo wszystko modyfikacja wychodzi dużo taniej niż nowy rower. Dobre kilka stówek taniej.

 

Może najpierw wystawię rower w ogłoszeniach i sprawdzę ile bym za niego dostał. Zobaczymy ile by się z niego wróciło.

 

Dzięki wszystkim za pomoc.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...