Skocz do zawartości

[kierunkowskazy] Blinkergrips - co myślicie o tym?


Rafus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Uważam, że nie sprawdzi się coś takiego w praktyce. Wystawienie ręki jest z całą pewnością skuteczniejsze.

 

Tapnięte z HTC Desire S

 

 

Napisano

Uważam, że nie sprawdzi się coś takiego w praktyce. Wystawienie ręki jest z całą pewnością skuteczniejsze.

 

Tapnięte z HTC Desire S

Na filmie widac, ze reke wyciagaja, chyba to obowiazkowy przepis. 

Napisano

Doda tylko wagi do roweru, niepotrzebnej elektroniki, moim zdaniem oszpeci rower. Wystawianie ręki jest o wiele bardziej bezpieczne, po za tym, jadąc w mieście, kierowcy łatwiej będzie zauważyć rękę niż żółty punkt na gripie 

Napisano

Migają przez 15 sekund? Bardzo długo. Skręcisz, a światełko będzie wciąż migało, dezorientując wszystkich w okolicy.

Radek popatrz na film. Maja wlacznik i wylacznik wiec chyba same nie gasna. To tak jak w skuterach pewnie.

Napisano

Jak dla mnie, po oglądnięciu filmu, nie widzę przyszłości dla tego wynalazku. Tak czy tak osoba na filmie wystawia rękę, po 2 światło jest słabe, i moim zdaniem w słoneczny dzień, na drodze będzie mało widoczne. 

Napisano

Jak dla mnie, po oglądnięciu filmu, nie widzę przyszłości dla tego wynalazku. Tak czy tak osoba na filmie wystawia rękę, po 2 światło jest słabe, i moim zdaniem w słoneczny dzień, na drodze będzie mało widoczne. 

W dzien ok, a noca? Reki nie bardzo widac jak masz ciemne ubranie a z daleka bedzie juz widac jak cos mruga

Napisano

U mnie w poznaniu w nocy na drodze jest jasno. Po 2 zanim skręcę, to i tak upewnię się czy mogę, widziałem przypadki że ,,wystawiam rękę i skręcam" 

Tyle ile osób tyle będzie opinii.

Napisano

http://technowinki.onet.pl/gadzety/jazda-rowerem-stanie-sie-bezpieczniejsza,1,5529023,artykul.html

 

Polecam przeczytać komentarze.

 

Rafus - uprarty jesteś. Sporo muszą płacić za reklamę.

Kiciok jakby placili za reklame to bym na forach nie siedzial. Jakbym mial dostep do tego kierunkowskaza to bym nie pisal czy ktos ma tylko bym dal znac innym jaki jest. Widzialem pare reklam tego i dlatego mysle tutaj na forach moge odszukac kogos kto to ma. Przy okazji mozemy sie wypowiedziec czy cos takiego sie sprawdzi czy nie. No i czy juz z Chin nie ma cos podobnego :)

Napisano

Dobre byłoby też światło trójczłonowe montowane pod siodełkiem (pomarańczowe, czerwone i pomarańczowe). Coś podobnego jest w skuterach.

Nie. Kierowca na to nie zwróci uwagi.

 

Teraz pewnie nie znajdę, ale kiedyś widziałem dość duży artykuł i migaczach rowerowych i większość kierowców nie zwraca na to uwagi, bo nie jest to powszechnie stosowane. To tak, jakby zwracać uwagę na kierowcę samochodu, który wystawia rękę, żeby skręcić.

 

@up Ty masz mnie za idiotę czy coś? Wiem co to marketing szeptany. Wszędzie rzucasz tym linkiem, założyłeś już drugi temat, jesteś zwykłym reklamiarzem.

Napisano

Zabawki, które będą kupowane głównie przez osoby mające problem z utrzymaniem równowagi na rowerze jadąc z wystawioną ręką.

 

Dla mnie zbędny bajer.

(...) W polskich realiach kierunkowskaz miałby sens, gdyby był światełkiem montowanym na rękę na wysokości nadgarstka i migał podczas zmiany pozycji ręki. (...)

 

Za to, to o czym piszesz genialne. Sam bym coś takiego sobie sprawił, jednak pewnie droższe to by było niż zestaw dobrych lampek a przod i tył.

Napisano

Raczej nie opłaca się tego kupować. Dla zabawy to oczywiście. Lub dla szpanu na dzielni. hehe :D

Wystawienie ręki jest według mnie dobrym sposobem. A do tego, że np w mieście policja czy tam straż miejska itd. może się doczepić bo akurat w tych czasach czepiają się o wszystko. ;)

Napisano

Rozwiązanie jest niebezpieczne gdyż:

1) Inni użytkownicy drogi spodziewają się, że rowerzysta będzie sygnalizował manewr skrętu ręką.

2) Mrugające światło może być pomylone ze światłem pozycyjnym, używanym przecież powszechnie przez rowerzystów. Kolor to za mało.

3) Prawo nie przewiduje wyposażenia roweru w kierunkowskazy.

Widoczność rozwiązania (na filmie) na kolana nie powala. Dużo lepszym rozwiązaniem będą odblaskowe rękawiczki lub opaski na nadgarstki, które zwrócą uwagę na wyciągniętą rękę niż na mrugającą kierownicę.

Napisano

Część młodych osób nie ma wogóle oświetlenia, więc może chociaż jako pozycyjne podziałają. Po zmroku ma to sens. Zawsze to mały kroczek do polepszenia widoczności na drodze.

PS. Sam bym nie założył.

PS2. Ręka przy zmianie kierunku to obowiązek

Napisano

W polskich realiach kierunkowskaz miałby sens, gdyby był światełkiem montowanym na rękę na wysokości nadgarstka i migał podczas zmiany pozycji ręki.

Zwykła opaska odblaskowa załatwia sprawę. Sama migająca lampka może być słabo widoczna jak się źle dobierze częstotliwość.

3) Prawo nie przewiduje wyposażenia roweru w kierunkowskazy.

Samego roweru nie, ale z przyczepą już tak (przypadki, kiedy ręka nie będzie widoczna).
  • Mod Team
Napisano

Według mnie byłoby super gdyby każdy użytkownik drogi poruszający się po niej po ciemku miał chociaż porządną lampkę tylną żebym mu w dupę nie wjechał. Będąc tak oświetlonym nie potrzebuje dodatkowo kierunkowskazów...Nie oszukujmy się, ale to jest dobre dla dzieci jako fajny gadżet. Albo i też nie, bo teraz dzieciaki dostają iPhony czy quady jako "fajne" gadżety. Co ma więc taka lampka do w/w. Jednym słowem bubel nie nadający się do niczego.

 

Temat pozostawię dla potomnych, ponieważ autorowi chodziło o rozreklamowanie swojego produktu w pozytywnym tego słowa znaczeniu, a tu jak widać spotkał się z krytyką produktu i sprowadzeniem na ziemię, że to jednak słaby patent.

Napisano

W dzien ok, a noca? Reki nie bardzo widac jak masz ciemne ubranie a z daleka bedzie juz widac jak cos mruga

Dokładnie. Owe lampeczki zdecydowanie nocą bardziej się przydaja niż w dzień. Pomyślę nad tym ale także pomyślę nad tym jak w nie wpleść rogi.

 

Dobre byłoby też światło trójczłonowe montowane pod siodełkiem (pomarańczowe, czerwone i pomarańczowe). Coś podobnego jest w skuterach. 

 

Nie bardzo. Zbyt mały odstęp miedzy światłami i z daleka byłoby widać tylko, że coś miga ale kompletnie nie byłoby wiadomo w którą stronę miga.

Napisano

Opaska jest dobra gdy masz czas aby wszystkie gadżety na siebie zakładać. Gdy jeżdzisz komunikacyjnie to ilość gadżetów minimalizujesz. Ot odpinasz rower i jedziesz a nie bawisz się w zakładanie lampek, liczników, kamizelek, kasków, zbroi i bóg wie co jeszcze.

Napisano

Aaa widzisz! Ot co. Jeśli jeździsz komunikacyjnie, to raczej po mieście, gdzie większość terenów jest oświetlona i takie kierunkowskazy są całkowicie zbędne.

 

Tak czy siak, jak rzekł Pixon, patent całkowicie nietrafiony ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...