Skocz do zawartości

[łokieć] ból podczas jazdy


Fisiek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu jeżdżąc na rowerze odczuwam ból w lewym łokciu. Gdy po jakimś czasie trzymania kierownicy chcę go zgiąć odczuwam ból, który sprawia, że ciężko łokieć zgiąć.  Po kilku ugięciach ból troszkę ustępuje. Co to może być? Złe ustawienie czegoś czy może jakieś zwyrodnienie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywa kierownica, krzywy kręgosłup? Może kierownica nie jest pod kątem 90 stopni do koła. Jak dla mnie to jeden z łokci jest bardziej obciążony i stąd ten problem. Ewentualnie coś z łokciem i nie koniecznie od roweru. Jakaś kontuzja w przeszłości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy mostek pokrywa się z kołem - czyli czy jest równy i podczas jazdy prosto nie trzymasz kierownicy skręconej. Potem czy masz chwyty i manetki w takiej samej odległości od końca kierownicy.

 

Przy jeździe nie drętwieje Ci ten łokieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak jakby drętwieje, boli i ciężko zgiąć. 

 

Tak jakby drętwienie? Czy tak jakby zesztywnienie stawu łokciowego, czyli sztywność i próba jego zgięcia potwornie boli? I chwilą przechodzi, czasem dłuższą chwilą?

 

 

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu jeżdżąc na rowerze odczuwam ból w lewym łokciu. Gdy po jakimś czasie trzymania kierownicy chcę go zgiąć odczuwam ból, który sprawia, że ciężko łokieć zgiąć.  Po kilku ugięciach ból troszkę ustępuje. Co to może być? Złe ustawienie czegoś czy może jakieś zwyrodnienie? 

 

"ból, który sprawia, że ciężko łokieć zgiąć" czy łokieć ciężko zgiąć, a próby zgięcia wiążą się z bólem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, boli. 

 

Tak się wypytywałam, bo coś mi te Twoje opisy nieudolne przypominały moje dolegliwości.

Takie objawy jak zesztywnienie stawów połączone z bólem gdy się chce nimi ruszyć, to może być objaw reumatoidalnego zapalenia stawów - u mnie zdiagnozowane. Ale skoro nigdy takiego czegoś nie miałeś to może rzeczywiście pokombinuj z ustawieniami.

Takie zesztywnienie stawu łokciowego połączonego z bólem to jeszcze nic, problemy zaczynają się jak takie dolegliwości przechodzą na nadgarstek, śródręcze, wówczas można zapomnieć o jeżdżeniu na rowerze - zmiana przerzutek czy hamowanie mocno utrudnione i cholernie boli - o wyciskaniu cytryny, pasty do zębów czy odkręceniu słoika nie wspominam już.

Fakt, że dolegliwości uaktywniają się po przewianiu, przemarznięciu dlatego przeważnie jeżdżę cieplej ubrana niż wskazywałaby na to pogoda i temperatura.

Doraźnie pomagają zwykłe dostępne tabletki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Ja sobie biorę receptę na te refundowane zazwyczaj u lekarza rodzinnego, bo czasem tego dość sporo idzie jak się taki nawrót zdarzy i nie chce za szybko przejść.

Na pewno nie zaszkodzi iść do lekarza, jak radzi ktoś wyżej.

Oczywiście zdrowia życzę. I trzymam kciuki co by się okazało że to jakiś banał typu, że Ci się urosło trochę i wystarczy tylko dopasować wysokość siodła kierownicy czy tym podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...