Skocz do zawartości

[Katowice] Pikniki K-ce + Zagłębie


Lapec

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

dam nawet ładnego oficjala :w00t:

Niedziela: 15.03.2015r 

- start:  => Katowice, pętla brynowska przystanek tramwajowy w stronę centrum =>  godz.14.00

- cel: jezioro Łysina Bieruń :)
- dystans ok 45 km
Start sezonu :)) obecni na ta chwila: mła Devil i Filip vel Gizmo :):icon_cool:

Napisano

Witam

 

Czy jest tu ktosz z Zagłębia (Sosnowiec, DG, Będzin) kto jeżdzi kolarką albo fix. 
szukam z kim jeżdzić w grupce.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam, w sumie napisze bo co mi tam ale telefonicznie już niektóre pikniki stwierdziły że nie mogą. Cóż mi tam szkoda przyszłej soboty: do +16*C ma być :icon_cool: więc daje wcześniej info a nóż ktoś się skusi. Trasy oklepane, decydować mi się nie chce więc daje opcje - pisać w komentach czy któraś odpowiada :) Start wstępnie ustawiony na ok 11.00. Wiadomo to plan więc idzie przełożyć jak coś. Długość każdej trasy to ok 50km, z ogniska startowego na razie rezygnujemy, poczekamy aż większość będzie "czynna" :thumbsup:

 

Sobota: 11.04.2015r 

a) start => Katowice, pętla brynowska przystanek tramwajowy w stronę centrum

- cel: jezioro Łysina Bieruń :)

B) start => Katowice, park Śląski Żyrafa

- cel: jezioro Rogoźnik :)

c) start => Katowice, ul. Śląska okolice baru Panorama

- cel: zamek z Chudowie :)

 

Zobaczymy co wyjdzie. Zapraszamy starych jak i nowych "wyjadaczy" :033:

Pozdro

 

Napisano

Witam wszystkich! Jestem nowy na forum, dzisiaj pierwszy raz tutaj:) Chętnie bym z wami pojeździł, tylko nie wiem czy dam radę kondycyjnie, bo bardzo dawno temu na rowerze jeździłem, za dobry rowerzysta ze mnie nie jest, a widzę, że wy tu na spore dystanse jeździcie:) Chciałem się zapytać jak takie wycieczki u was wyglądają?:) Jakim tempem jeździcie, na ile kilometrów? Jak was będę opóźniał to chyba nie ma sensu:) Jeździcie szosą czy ściezkami leśnymi? Ja zawsze po lesie jeździłem:) Ogólnie to ostatnio na rowerze byłem parę lat temu, ale chce w tym  roku to zmienić:) Mam 27 lat i jestem z Katowic:) Pozdrawiam:)

Napisano

Marcin jak pojedziecie na Chudów to gdzieś się podczepie po drodze, a w niedziele zapraszam na leśną rajze, jedziemy na 4 auta tak że trochę typa będzie.

Napisano

Hej, ja się wstępnie piszę. Mam nadzieję, że pory roku nie będą się zmieniać co 15 minut jak przez ostatnie kilka dni ;) Najbardziej odpowiadałby mi Chudów, ale na inne trasy też się chętnie wybiorę.

Napisano

Dobra, ustalone, dwie osoby są za wystarczy, resztę i tak zrobimy kiedy indziej. Pogoda ma ponoć już się normować więc oby bez skoków ;)

 

Sobota: 11.04.2015r 

start => Katowice, # ul. Śląskiej i ul. Medyków => okolice baru Panorama

godz. 11.00 no plus 10 minut dla spóźnialskich

dystans: ok 40km z Akademików

cel: zamek z Chudowie :)

 

Tak wybiorę z kontekstu:

[...] Chętnie bym z wami pojeździł, tylko nie wiem czy dam radę kondycyjnie, bo bardzo dawno temu na rowerze jeździłem, za dobry rowerzysta ze mnie nie jest, a widzę, że wy tu na spore dystanse jeździcie:) Chciałem się zapytać jak takie wycieczki u was wyglądają? :) Jakim tempem jeździcie, na ile kilometrów? [...] Jeździcie szosą czy ściezkami leśnymi? [...] Ogólnie to ostatnio na rowerze byłem parę lat temu, ale chce w tym  roku to zmienić :)

 

Cześć, spokojnie dasz radę ino rada: w tygodniu się rusz i tyłek rozmasuj w siodle bo na start możesz faktycznie kondycyjnie i fizycznie usiąść. Niby 50km ale po przewie w kręceniu to wcale mało nie jest xD A tak to zawsze czekamy na ostatniego/nią osobę i nikt nie ma pretensji że opóźnia czy coś. W ciągu 3 lat nikogo nie zgubiliśmy jeszcze :woot:
Trasy dłuższe są ale to od tam czerwca i wcześniej piszemy na co się trzeba przygotować. Jak nic nie pisze to jeździmy zależy jak się komu chce raz 17km/h raz 20km/h, na start i tak nie oczekuj na za szybkiego tempa :D Staramy się jak najwięcej przez las jeździć no ale wiadomo czasem się nie da. Ogólnie rower to przyjemność a nie dystanse, średnie itp. Zakres wiekowy grupy 20 <=> +50 heh Reszta w praniu. Pozdro :)

Napisano

To fajnie:) Na razie nie mam jak rozmasowac tyłka w siedzemiu, bo nie mam roweru:) Dzisiaj dopiero złożyłem zamówienie na rower i ma do mnie przyjechać, ale z odkręconym kołem, kierownicą, pedałami i przerzutkami, więc muszę go jeszcze jakoś poskładać i wypróbować, a za bardzo się na tym nie znam, ale kolega mi chyba pomoże, więc nie wiem czy się wyrobię do soboty, ale jak nie w tą sobotę, to w kolejną :) Dam znać do piątku tutaj:)

Napisano

Coś proponujesz Marcinie ? ;)

 

A i owszem, jest plan na pierwszą 60'tkę w tym sezonie, można zaliczyć Dolomity, Księżą Górę i Świerklaniec :)

Napisano
A i owszem, jest plan na pierwszą 60'tkę w tym sezonie, można zaliczyć Dolomity, Księżą Górę i Świerklaniec :)

 

A i bardzo polecam napisanie trasy, miejsca spotkania, terminu itp być może pikniki rozważą i pojedziemy na pierwszą 60'tke :teehee:

Na przyszłość bardzo proszę o nie "sianie" zamętu w naszym temacie. Plan jest ustalony, ja wam nie mieszam w temacie ;]

Diobeł oby do soboty ... ty wiesz :033:

EDIT: Dobra widzę że już u kolegi napisałeś, mniejsza o to jak będziesz to spoko, jak nie to i tak słoneczka na szlaku :))

koniec spamu dla przypomnienia ino:

Sobota: 11.04.2015r 

start => Katowice, # ul. Śląskiej i ul. Medyków => okolice baru Panorama

godz. 11.00 no plus 10 minut dla spóźnialskich

dystans: ok 40km z Akademików

cel: zamek z Chudowie :)

Napisano

Dam jeszcze znać czy będę:) Wy się wszyscy znacie?:) Ma ktos dac jakiś kontakt do siebie, numer czy coś?:)

Napisano

Witam po lekko pokręconej zimie i jeszcze bardziej pokręconych świętach Bożonarodz... eee Wielkanocnych.

Postaram się również dokulać na stanowisko startowe o 11:00 :)

 

Jeździł już ktoś po lasach bo ja bez błotników i trochę mnie to martwi?

generalnie o tej porze roku to osobiście się nie wybieram bez tylnego błotnika na jazdę po lesie. Aktualnie w moich okolicach sa miejsca gdzie już się da w miarę jechać ale sa też takie gdzie wpadasz w bagno.

 

 

To fajnie:) Na razie nie mam jak rozmasowac tyłka w siedzemiu, bo nie mam roweru:) Dzisiaj dopiero złożyłem zamówienie na rower i ma do mnie przyjechać, ale z odkręconym kołem, kierownicą, pedałami i przerzutkami, więc muszę go jeszcze jakoś poskładać i wypróbować, a za bardzo się na tym nie znam, ale kolega mi chyba pomoże, więc nie wiem czy się wyrobię do soboty, ale jak nie w tą sobotę, to w kolejną :) Dam znać do piątku tutaj:)

Jeżeli dopiero co składasz rower i jest to twoja pierwsza jazda w tym roku, to  proponuję przynajmniej na dzień dobry zrobić te parenaście kilometrów (a najlepiej to parę razy). Po pierwsze aby wyeliminować ewentulane usterki przy nowo złożonym rowerze. Po drugie zobacz jak Tobie się jeździ, czy czegoś nie musisz zmienić, doregulować, jak samopoczucie przy kręceniu itp. Dopiero wtedy wybierał bym się na dłuższ jazdę (chociaż plan sobotni to nie jest jakiś wielki trip). Sezon dopiero się rozpoczyna także okazji nie powinno zabraknać. Ale to jest tylko moja niezobowiazujca sugestia.

 

Napisano

Zgadzam się z kolegą.Najgorzej jak cos nawali po drodze czyt.strzela,piszczy,się urwie(pozdro Wera), lub pije w tyłek :D Lepiej przetestowac na małym odcinku kilka razy i miec pewność ze sprzęt jest ok.

Phenixa nie płacz, ja tez też nie pojadę, musze kwitnąć w robocie...jeszcze skoczymy na niejeden trip :)

Napisano

Ja wybrałem jednak bardziej ambitną opcję na sobotę ; sorry Marcin, ale trzeba trenować.

 

Ale w niedzielę jedziemy lajtowo przez hałdy i hopki. Początek o 9:30 pod dworcem PKP w Kato, skąd zabieram Tomka i dalej to hałda Murcki ( wcześniej sklep :P ), później hopki w rezerwacie Murcki, dalej hałda Kostuchna i może jeszcze ta na Panewnikach. Na hałdzie w Murckach planujemy ognisko, więc i dłuższą posiadówkę.

 

Wrażenia pewnie gwarantowane na hopkach w wykonaniu Tomka ;)

Napisano
Ja wybrałem jednak bardziej ambitną opcję na sobotę ; sorry Marcin, ale trzeba trenować.

 

ohhh czuje się tak samo zlany jak i jak zlewam Twą propozycje

 

Co nie oznacza że nie stęskniłem się za Twą facjatą :P na następną sobotę planuję startowe ognisko pikników, mam nadzieje że się zjawisz, więcej info wkrótce :)

Napisano

No i pięknie podziękował za dzisiejszy wypad. Pogoda była rewelacyjna a ekipa zacna.

Nowel przetestował nowy rower a rower jego, co odczuje zapewne jutro :)

Do następnego wypadu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...