Manitoupower Napisano 30 Maja 2013 Udostępnij Napisano 30 Maja 2013 Witam mam pytanie . Mam znajomego niemca i chce jechac takie kolko gora przez norwegie balkany rosje i powrot do niemiec. Jak by to wygladalo technicznie i kulturowo . Na co trzeba by zwrocic uwage . Czy na rowerze w rosji mozna czuc sie bezpieczny. Jak reaguje tam policja na takich rowerzystow . Jak powinien sie do tegiej wyprawy przygotowac . Wysyłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 30 Maja 2013 Udostępnij Napisano 30 Maja 2013 Witam mam pytanie . Mam znajomego niemca i chce jechac takie kolko gora przez norwegie balkany rosje i powrot do niemiec. Jak by to wygladalo technicznie i kulturowo . Na co trzeba by zwrocic uwage . Czy na rowerze w rosji mozna czuc sie bezpieczny. Jak reaguje tam policja na takich rowerzystow . Jak powinien sie do tegiej wyprawy przygotowac . Wysyłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2 Ja widzę dwa problemy 1. Wyrobienie wizy turystycznej na kilka tygodni 2. Przekroczenie granicy gdyż słyszałem, że na rowerze sie nie da. Rower trzeba wziąc na samochód. Moja rada... Niech pojedzie przez Norwegię czyli przez fiordy i drogą Trolli, odwiedzi Nordkap, wróci na południe możliwie lokalnymi drogami przez Finlandię tuż przy granicy z Rosją, Przeprawi sie promem z Helsinek do Tallina zwiedzi Estonię, Łotwę i dwie wielkie wyspy przejedzie przez Litwę i spróbuje przetrwać na polskich drogach Taka podróż zajmie mu ze 2 miesiące i będzie mieć niesamowitą mieszankę kulturową i ...adrenalinę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.