Skocz do zawartości

[rower] modyfikacja opłaca się czy nie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kompletnie się nie opłaca . 

Z tego co kojarzę to te rowery były sprzedawane w biedronce tak więc typowy markeciak .

Jak przerzutki i hamulce nie działają to można pomyśleć o czymś tanim ale działającym. 

Napisano

wiem ale już a późno rower kupiłem bo szkoda m i trochę  samochodu  do pracy specjalnie się nie rozglądałem ten mi się wizualnie podobał 

Napisano

ale ja się nie obrażam wiem ze to szmelc ten rower kupiłem tylko po to zęby sprawdzić czy będzie opowiadało jezdzic do prac noc taki testowy a warezie czego zęby kasy nie było szkoda. 

Z innej beczki ile usze odłożyć na taki przyzwoity rower ?

Napisano

Złe pytanie na tym forum, zaraz Ci wyjadą, że poniżej 4000 nic sensownego nie kupisz  :teehee: .

 

A tak na serio to lekko ponad 1000 złotych na jakiś rower wiadomego pochodzenia byłoby odpowiednie ;).

Napisano

Odradzam Ci inwestowanie w ten rower, mialem przez chwile podobny marketowiec. Jezdzilem miesiac i po ok 400km posypal sie wolbobieg, lozyska w tylnym kole, korba z przodu miala juz mocno starte zebatki ...

Mialem duze szczescie bo w markecie przyjeli rower z powrotem, oddali gotowke.

Podobnie jak Ty zakupilem rower by jezdzic nim do pracy, bo  lubie jezdzic, bo zwroci sie w postaci niekupionego paliwka.

Problem w tym ze marketowiec raczej szybciej niz pozniej zacznie sie sypac, wiec bedziesz pakowal w niego kase, denerwowal sie i ani nie oszczedzisz, ani nie bedziesz mial przyjemnosci z jazdy. 

Odkladaj na cos lepszego.

Napisano · Ukryte przez Fenthin, 2 Czerwca 2013 - Brak powodu
Ukryte przez Fenthin, 2 Czerwca 2013 - Brak powodu

Odradzam Ci inwestowanie w ten rower, mialem przez chwile podobny marketowiec. Jezdzilem miesiac i po ok 400km posypal sie wolbobieg, lozyska w tylnym kole, korba z przodu miala juz mocno starte zebatki ...

Mialem duze szczescie bo w markecie przyjeli rower z powrotem, oddali gotowke.

Podobnie jak Ty zakupilem rower by jezdzic nim do pracy, bo  lubie jezdzic, bo zwroci sie w postaci niekupionego paliwka.

Problem w tym ze marketowiec raczej szybciej niz pozniej zacznie sie sypac, wiec bedziesz pakowal w niego kase, denerwowal sie i ani nie oszczedzisz, ani nie bedziesz mial przyjemnosci z jazdy. 

Odkladaj na cos lepszego.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Od Twojego budżetu zależy co uda się znaleźć. Na allegro można spotkać rowery w cenie poniżej 1000zł, które są o niebo lepsze od typowego marketu, np coś takiego:

http://tablica.pl/oferta/rower-gorski-xc-18-13-90-kg-zadbany-sram-shimano-ID2XIHp.html

Dzis był w sklepie i sprzedawca polecił mi dwa rowery

1 felt q600 alivio 9 rzędów (1800)

2 Crossower v40 (1700)

Nie wiem czy teraz jest sens brać rower czy czekać?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...