Skocz do zawartości

[Amortyzator] youngtimer Roch Shox Q21R


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowne grono. Niedawno stałem się właścicielem Stevens 6.5.2.

041da59f57acc33dm.jpg

Ma amortyzator rock shox Quadra 21R. Mam zamiar założyć do niego opony 1,25 lub 1,50 chodza mi po głowie Kenda kwick -ma służyć głównie do jazdy po mieście. Amortyzator jest padnięty - ma duże luzy i jego skok jest prawie żaden(leży). Pytanie co mam wybrać ,żeby to jeździło z sensem.
Ewentualnie proszę o rady co byście dalej ze sprzętem zrobili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2i regulaminu

Też się nad tym zastanawiałem :icon_lol:  ale całościowo lepszy rower już mam a ten chciałbym zreanimować do w miarę oryginalnego stanu .

Ten stevens w latach świetności kosztował 1600 DM.

Nawet chyba zostawię mu conti chyba ,że nowy widelec będzie wymagał vałek .

Napęd pracuje jak trzeba , klocki musze nowe do hamulców założyć na tył , koła lekko wycentrować , opony nowe , siodełko już zamówione. Dostanie nowe linki, szukam też jakiś chwytów do gripów. No i najgorszy ten amortyzator. Nawet już plątało się w głowie żeby zrobić go na sztywnym widelcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quadra oryginalnie była na elastomerach, które prawie na bank są padnięte. Żeby jakoś to działało trzeba odkręcić górne korki kluczem 22 oczkowym najlepiej albo nasadką (uwaga plastik) wyjąć elastomery i ocenić ich stan (albo wydłubać ;D) następnie za pomocą bardzo długiego imbusa 5mm rozdzielić górę z dołem, rozebrać wszystko, ocenić stan. Quadra ma golenie z nierdzewki, ciężkie ale nie do zarąbania, więc w środku raczej będzie wporzo. Można kombinować z elastomerami, ja do swojej Quadry wrzuciłem sprężyny z jakiegoś zooma, można też z Simsona dawać ;D Przesmarowałem wszystko i złożyłem, chodzi całkiem przyzwoicie, oczywiście nie ma tłumienia, ale wystarcza ;] Jak chcesz lepszy amor to max skoku 63mm szukaj, rock shox judy, stary bomber i tak dalej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potworny kloc ;] Judy w najlżejszych wersjach sl potrafiło ważyć ~1200g. Bardzo dobre opinie ma JUdy XC hydracoil- ze sprężyną w kąpieli olejowej, jak w bomberze, waży mniej niż 2kg a jest bardzo trwała i nieźle pracuje- z judyt chyba najbardziej tego warto szukać. Występują o różnym skoku, 63 też, zawsze można sprężynę przyciąć ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy opłaca się taki zabieg ? Nie lepiej odpuścić sobie i pozbierać na całościowo lepszy rower ? 

 

Ej no, dobry retrobike nie jest zły! Ważne żeby umiejętnie ogarnąć elementy do przeszczepu! :)

Ten RS Quadra ma lepszą wagę niż Reba :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wagę to ma dobrą ale waga się nie ugina. :) Ta quadra również nie :)

Miałem przez pewien czas równie wiekowego Manitou, z tłumieniem regulowanym i skokiem 63 mm. Niby wypas ale... realnie jakość pracy na poziomie dzisiejszych bardzo budżetowych Suntourów. 

 

Porównanie judy xc z hc do bombera to zdecydowana obelga dla tego ostatniego :)

 

Jeśli koniecznie chcesz uzdatnić ten rower to szukaj uginaczy z młodszych roczników. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Przy takim budżecie, to na serio daruj sobie amortyzator ;] Kup dobrej jakości sztywny widelec z cr-mo , koszt poniżej 100zł. Slicki to polecam Maxxisy Detonatory 1,5, ewentualnie coś ok 1,5" zawsze to troche więcej mięsa na feldze, przydatne w mieście. W lekki teren kopił bym sobie komplet szybkich semislików 2,2 - 2,25, które na niskim ciśnieniu dorze się toczą i wybierają wewrtepy , np Race King 2,2,drutówki kupisz poniżej 60zł na sztukę i gotowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...