Lucek17 Napisano 26 Maja 2013 Udostępnij Napisano 26 Maja 2013 (edytowane) Witam, Po dość szybkim zużyciu seryjnych klocków Shimano, przyszedł czas na zakup nowych. Po konsultacjach z forumowiczami oraz analizie materiałów z internetu wybór padł na Author ABS-3CC Rozważałem zakup w/w klocków w wersji z wymiennymi okładzinami, ale przy moim użytkowaniu dodatkowy wydatek za szufladki do okładzin był zbędny. Zakup został dokonany w Centrum Rowerowym. Komplet 4 szt, kosztował mnie 32zł. Po 2 dniach od zamówienia przesyłka dotarła: http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/13074-klocki-hamulcowe-author-abs-3cc/ 1. Pierwsze wrażenia. Pierwsze co zwraca uwagę to 3 mieszanki gumy, z których składają się klocki. Czarna guma jest najtwardsza (jednak bardziej miękka niż w poprzednich klockach Shimano) a szara miękka. Kolejna ciekawą cechą są liczne nacięcia na klockach, dzięki którym szybko oczyszczają się. 2. Montaż. W internecie pojawiały się sygnały o trudnościach z montażem ze względu na grubość klocków, jednak w moim wypadku nie miałem żadnych problemów. http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/13075-2013-05-12-091449/ 3. Pierwsze testy Kilka pierwszych hamowań niepewne. Po drobnej regulacji i dotarciu klocków-SZOK. W porównaniu ze zwykłymi czarnymi klockami, które miałem poprzednio, niewiarygodna poprawa hamowania. Świetna modulacja, bardzo łatwo wyczuć moment zablokowania koła i regulować siłę hamowania poprzez klamkę. Przy pierwszej jeździe złapał mnie deszcz, więc od razu zaliczony został test z mokrych warunkach. Siła hamowania lekko osłabła, ale w końcu nie są to hamulce hydrauliczne. Kolejnego dnia wybrałem się w teren. I tutaj kolejne przyjemne zaskoczenie. Kurz, bród i częste dohamowania na zjazdach nie wypływają na jakość hamowania. Cały czas czułem się pewnie i nie zaskoczyły mnie w żadnym momencie. Kolejną ważną dla mnie cechą jest brak pisków, zarówno w suchych jak i mokrych warunkach - należę do osób, u których w rowerze wszystko musi działać cicho:) 4. Zużycie. Tutaj jeszcze nie wiele mogę napisać, gdyż przebieg na w/w klockach to zaledwie 250km. Po tym dystansie klocki wyglądają tak: http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/13076-2013-05-25-171810/ Opierając się na opiniach innych użytkowników spokojnie można zrobić na tych klockach 2500km. 5. Podsumowanie. Klocki Author ABS-3CC moim zdaniem są godne polecenia, dla wszystkich użytkowników V-brakes. Pewność hamowania, świetna modulacja oraz wolne zużywanie (opinia oparta na wypowiedziach użytkowników) to główne zalety w/w kloców. Brak pisków oraz innych odgłosów hamowania to też mocna strona produktu. Swoje doświadczenia w kwestii zużycia napiszę jak uda mi się zrobić jakiś "godny" przebieg Mam nadzieję, że moja recenzja pomoże komuś w trafnym wyborze klocków hamulcowych. Pozdrawiam. Edytowane 26 Maja 2013 przez Lucek17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 26 Maja 2013 Udostępnij Napisano 26 Maja 2013 (edytowane) Dobre klocki, tak samo jak 3 funkcyjne Meridy i BBB. Tanie, uniewersalne, skuteczne. Rim Wranglers avida czy KoolStop sa moim zdaniem trochę lepsze, ale to zdecydowanie inny poziom cenowy. Edytowane 26 Maja 2013 przez Lumperator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pyton000 Napisano 28 Maja 2013 Udostępnij Napisano 28 Maja 2013 Przyjemna recenzja, oby takich więcej było Z przesyłką w sumie wychodzi prawie to samo co na alledrogo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piehursson Napisano 13 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 Jeżdżę od ponad tygodnia z tymi klocuchami no i mam mieszane uczucia. Fakt faktem, że piszczą mniej niż stockowe ale nadal piszczą, nawet na sucho - może trza by odtłuszczyć obręcz czy cuś Co do siły hamowania to jakoś nie zauważyłem różnicy w stosunku do poprzedników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucek17 Napisano 13 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 U mnie siła hamowania uległa znacznej poprawie, ale moze klocki które posiadałem wcześniej były bardzo złej jakości. Co do piszczenia to przetrzyj obręcz benzyną ekstrakcyjną i sprawdź ułożenie klocka. W moim przypadku piszczenie ustało po korekcie ustawienia. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmoorroo Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 (edytowane) U mnie również widać różnicę w porównaniu do fabrycznych klocków. Na błocie też testowałem i jest ok, zobaczymy tylko jak będzie po deszczu. Edytowane 20 Czerwca 2013 przez mmoorroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 2 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 potwierdzam dobre są lepsze niż meridy i niż oryginały sh*tmano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucek17 Napisano 8 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2013 Zrobiłem na nich 750km i nadal wyglądają jak nowe. Kwestia jakości niezmienna, nadal wszystko działa super. Po dotarciu poprawiła się jakość hamowania w deszczu. W związku z powyższym cały czas gorąco polecam te klocki. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurislawek Napisano 12 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 Kolejny zadowolony użytkownik kolców 3cc, już ponad 500km na nich zrobiłem, potwierdzam dobrą modulacje, pewne hamowanie, bardzo trwałe, u mnie w ogóle nie piszczą, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Polecano mi je bo standardowe w Lazaro Integral są na odczepne. Po kilku wyprawach i ja postaram się je ocenić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tasman199 Napisano 27 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2013 moim zdaniem to sa bardzo dobre klocki w cenie która tez nie odstrasza, jezdziłem na nich i z czystym sumieniem moge je ppolecic kazdemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 29 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 (edytowane) Na razie plusem jest to, że nie piszczą. Siłą hamowania na razie się nie wyróżniają od podstawowych Alhonga. Zobaczę jak się będą zużywały oraz czy jak się dotrą to modulacja będzie lepsza od poprzednich. Edytowane 29 Lipca 2013 przez kaeres Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 20 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2013 Po kilkudziesięciu kilometrach nie zauważam różnic między standardowymi alhongami z Lazura Integrala jeżeli chodzi o modulację czy siłę hamowania. Pozostaje jeszcze kwestia zużycia ale o tym się przekonam po kilkuset albo kilku tysiącach km. Niezaprzeczalnym plusem jest ich bezgłośna praca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szajsung Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Moje piszcza. Sila hamowania jest bardzo dobra w porownaniu z poprzednimi ale to pewnie dlatego ze tamte byly juz zajechane do granic mozliwosci. Roznic w modulacji i innych tego typu (abstrakcyjnych jak dla mnie) rzeczy nie jestem w stanie poczuc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucek17 Napisano 12 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Pomimo pracy udało się zrobić 1400 km na tych klockach i nadal jestem zadowolony. Zużycie niezauważalne. W wolnej chwili wrzucę zdjęcia. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polska753 Napisano 28 Września 2013 Udostępnij Napisano 28 Września 2013 (edytowane) Tak wyglądają moje klocki po przejechaniu ~200km. Głownie teren, często duże błoto. Klocki: Co wyjazd klocki były sprawdzane i ustawiane(nie dotykały obręczy, równo do niej dochodziły). Maniakem hamowania nie jestem, palców na klamce nie trzymam cały czas. Tak wygląda teren, przez który jeździły klocki: http://i.imgur.com/vYRFmta.jpg?1 Edytowane 28 Września 2013 przez polska753 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bees Napisano 28 Września 2013 Udostępnij Napisano 28 Września 2013 W tak trudnym terenie to normalne zużycie klocków po 200km - o ile występują tam zjazdy, na których trzeba hamować. Na asfaltach te klocki spokojnie wystarczają na kilka tysięcy kilometrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 29 Września 2013 Udostępnij Napisano 29 Września 2013 wygląda że masz zdarte obręcze już Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polska753 Napisano 29 Września 2013 Udostępnij Napisano 29 Września 2013 wygląda że masz zdarte obręcze już Raczej nie jest to możliwe. Przejechane mają 1200km, z czego 200 na tych klockach. Foto: http://i.imgur.com/ebWfigT.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 29 Września 2013 Udostępnij Napisano 29 Września 2013 no to było ostre błocko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcelanowy Napisano 30 Września 2013 Udostępnij Napisano 30 Września 2013 Powitoł Próbował ktoś pakować same klocki do innych mocowań? Mam shimano br-t670 z wymiennymi klockami m70ct4 i po fotkach wnioskuję, że może udałoby się to ożenić Na wyrost pytam bo na razie wszystko bangla i bucy Opis, dziękuję za niego, sprawił że sensowny zamienniki już znam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi