Skocz do zawartości

[znakowanie rowerów] jakie wymagania?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak to nie?! Przecież masz dowody zakupu - potwierdzenie wygrania aukcji, kopie przelewu. Liczy się rama. Rozporządzenie o dopuszczeniu pojazdów do ruchu drogowego wyraźnie mówi o trwałym zamoowaniu komponentów do ramy roweru, więc nie ma ramy - nie ma roweru. Odwracając to uzykujemy stwierdzenie, że nabyłeś ramę, to kupiłeś rower, tyle, że bez kół, kierownicy, widelca itd. Zatem potrzebujesz dowód nabycia ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to znakowanie to istną paranoja... Zastanawiam się dodatkowo nad taka kwestia...

Co w sytuacji gdy mam rower na gwarancji oczywiście oznakowany i w miejscu znakowania Pekinie rama. Co na to gwarant...

Dziwi mnie dlaczego nie można skorzystać z istniejących juz numerów. Znalezienie dwóch takich samych jest niemożliwe.

 

Wysłane z mojego Nexus 4 za pomocą Tapatalk 4

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytując za stroną Policji: "Mikroudarowa technologia „engravera” pozwala na wykonanie precyzyjnego oznakowania, a ponadto powoduje zmiany w strukturze materiału wykrywane nawet po powierzchownym zatarciu znaków."

 

Wystarczający powód, by odrzucić jakiekolwiek roszczenia klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziwi mnie dlaczego nie można skorzystać z istniejących juz numerów. Znalezienie dwóch takich samych jest niemożliwe.

Powód jest dość banalny. W Polsce niema centralnej bazy danych tych numerów a w numerze zawarty jest region w którym był on nabity.

 

a orientuje się ktoś czy sama aukcja na allegro może być dowodem zakupu czy trzeba jeszcze umowę k/s?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa ze zmianą danych jest ciekawa (mowa tu o woj. świętokrzyskim nie wiem jak reszta). podczas znakowania wydawany jest jedynie druczek z numerem wybitym na ramie. Te numery nie widnieją w żadnej bazie (nawet regionalnej). Nadanie tego numeru na celu identyfikację roweru który został zgłoszony jako skradziony. W żadnym innym przypadku rower nie jest przypisany do właściciela. Innymi słowy totalny bezsens. szkoda ramy i lakieru na niej bo to samo da nam nr. seryjny. Tyle tylko że jest on mniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...