Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 15


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

7 km praca, próba odkręcenia wolnobiegu w celu zmniejszenia luzów na piaście zakończona failem (poza tym okazało się że nie potrzeba odkręcać wolnobiegu żeby zredukować luzy), no i potem 19 km rekreacyjnie.

Napisano

Wizyta w wypożyczalni rowerów. Usłyszawszy cenę zwaliło mnie z nóg.

40zł/doba za rower Ferrini, który na allegro stoi w okolicach 1000zł.

Napisano

Pracowity dzien. Rano do miasta na zakupy [ 12.01 km ] Podczas jazdy zlokalizowalem stukot - wolnobieg... Kupilem klucz ktory jak sie okazalo nie pasuje bo jet za duzo do obecnego wolnowiegu. Na przyszly sezon bedzie jak znalazl ;) Rozebralem wolnobieg wyczyscilem nasmarowalem skrecilem i luz na nim jaki byl taki jest... Ok 0.5 mm na boki. Ten sezon jeszcze sie pokreci ale na przyszly zmiana. Szejkowanie lancucha. schnie w sloneczku teraz. No i wczoraj zalozylem licznik Sigma BC 1200. Chodzi jak zloto. To by bylo jak na razie tyle ;)

Napisano

Wczoraj wpadło kolejne 34km, ale dzisiaj raczej będzie ciężko, termometr na oknie od strony północnej pokazuje mi 35 st. :D

Napisano

Co Wy z tym sloncem macie? Ledwo troche lata a wszyscy marudza. Jakby padal deszcz to tez by wszyscy marudzili. Choc to chyba specyficzne dla Polakow :)

Napisano

Polacy tak mają, ale fakt że w taki upał ciężko się jeździ rowerem. Dzisiaj u mnie za zachodniej stronie o 16.20 termometr wskazał 44 stopnie. Może koło 19 skoczę na rower ale na razie nic z tego bo bym się ugotował :)

Napisano

Zmieniłem gumy na Michelin Xc Dry [2] 26X2.0 Kevlar. Kupiłem (w Biedronce za 5 zł) szczotkę, którą wreszcie idealnie wyczyściłem bidony wewnątrz. 

Napisano

7km praca + serwis lewej m520, rozebrać, wyczyścić i nasmarować nie problem, lecz skontrowanie luzu to wielokrotne wykręcanie i wkręcanie całości do pedała. W zasadzie to nawet nie musiałem babrać się smarze żeby zredukować ten luz, wystarczyło pobawić się nakrętkami(masakra). Może to kwestia w wprawy, ale nie było to takie fajne jak myślałem. 

Napisano

 

m520, rozebrać, wyczyścić i nasmarować nie problem, lecz skontrowanie luzu to wielokrotne wykręcanie i wkręcanie całości do pedała. W zasadzie to nawet nie musiałem babrać się smarze żeby zredukować ten luz, wystarczyło pobawić się nakrętkami(masakra)

Dobrze wiedzieć. Jutro dostanę ten dziwny kluczyk do m520 i zabieram się za zabawę w likwidację luzów ;-). 

Napisano

cóż u mnie wczoraj późnym wieczorem tylko 20 ale dlatego, że w srodku lasu wysiadła lampka i błoto po kolana. Przypomniałam sobie chyba wszystkie horrory jakie w życiu ogladałam :)

Napisano

Rano 38 km, średnia 24, miało byc więcej ale wody mi zabraklo :/

 

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Napisano

W końcu się zmusiłem i pojechałem mimo palącego słońca. Po 10 km myślałem, że zwymiotuję z wykończenia. Po 30 km wjechałem w las, żeby objechać jezioro i tam było idealnie, aż momentami czułem chłód. Niestety po 65 km trzeba było znowu wracać 30 km asfaltem w słońcu. Wyszło ponad 95 km ale odstawiam chyba rower dopóki temperatura nie spadnie chociaż do 20°. Mój organizm nie radzi sobie w takich warunkach :P.

 

Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...