Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 15

durnykot

Przez durnykot
w NIERowerowe forum na max!

Rekomendowane odpowiedzi

lynics Uczeń

lynics

Napisano
Napisano

6 km do ubezpieczalni :P 

A się spociłem jak głupi. Niech już się ochłodzi trochę, a nie upały po 30 parę stopni!

Slawomir90 Znachor

Slawomir90

Napisano
Napisano

U mnie 7km do i z pracy. Ehh jak od dwóch tygodni poszedłem do pracy, po prawie pół roku bezrobocia zaczynam doceniać godziny które pozostają pomiędzy powrotem z pracy a snem. Żeby tylko więcej warta ta praca, to by więcej sił było to by można było coś więcej pokręcić. 

parmenides Pro

parmenides

Napisano
Napisano

Ale porady na temat przerzutek i przełożeń typu 2-3, 4-5 czy inne tego typu są nic nie warte, bo różne korby i kasety ludzie mają i różne są górki. No i różne są nogi i płuca... Nie traktujcie tego typu porad zbyt poważnie, tylko ciśnijcie ile pary w nogach i z taką kadencją ile mocy w piersi.

Szybciej można wyrobić kondycję niż siłę, zatem na początku lepiej szybciej kręcić niż siłowo podjeżdżać. Szczególnie jak podjazd jest długi.

Jak kolana bolą po podjeździe, to znaczy, że zbyt siłowo jechaliście. Jak robicie młynek, to znaczy, że jeszcze para w nogach jest.

Pozdr

marlotnik Ten od rowerów

marlotnik

Napisano
Napisano

No dużo zależy od siły w nogach chociaż staram się tak dobierać przełożenia żeby się za dużo nie zmęczyć i żeby nogi nie bolały. Cały czas kiedy mam chwile czasu staram się nabijać kilometry. Dzisiaj 30 km znowu po Częstochowie. Jak się schłodzi to planuje zaliczyć trasę Częstochowa-Janów-Św.Anna-Mstów-może jeszcze Kłobuck. Mam nadzieję że 100 km będzie. Max dzienny mam 75km. Może dam radę tylko nie bede jakoś szybko jechał na początek tylko 20-25km/h.

rybciasum Znachor

rybciasum

Napisano
Napisano

Ale porady na temat przerzutek i przełożeń typu 2-3, 4-5 czy inne tego typu są nic nie warte, bo różne korby i kasety ludzie mają i różne są górki. No i różne są nogi i płuca... Nie traktujcie tego typu porad zbyt poważnie, tylko ciśnijcie ile pary w nogach i z taką kadencją ile mocy w piersi.

Szybciej można wyrobić kondycję niż siłę, zatem na początku lepiej szybciej kręcić niż siłowo podjeżdżać. Szczególnie jak podjazd jest długi.

Jak kolana bolą po podjeździe, to znaczy, że zbyt siłowo jechaliście. Jak robicie młynek, to znaczy, że jeszcze para w nogach jest.

Pozdr

Chodziło tutaj o poradę, żeby trzymać stałą kadencję, stopniowo zmniejszać przełożenie :)

ernesto Wschodząca gwiazda

ernesto

Napisano
Napisano

 

Tak, ale dawanie konkretnych przełożeń bez wyjaśnienia, że to tylko przykład, może wprowadzać w błąd osobę, która zaczyna.

Zgadzam sie z tym co kolega napisal bo kazdy jest inny i kazdy innego podejscia do treningu potrzebuje
Mexo Uczeń

Mexo

Napisano
Napisano

Nie wiem czy to się zalicza pod rowerowe ale obdzwoniłem cały kraj w poszukiwaniu ramy Hornet i nic z tego nie wyszło. Więc jakby ktoś szukał to 95% sklepow podpisuje umowe dystrybucji na pałę byle było gdzieś coś tam. Reszta obiecala że sprawdzi. Jak w Velo nie ma to nie ma, całkiem jak google ...

MokryxD Mentor

MokryxD

Napisano
Napisano

Małe zakupy oraz 24km ze średnią 24km/h. Do tego zamocowanie nowych gripów (zapomniałem zważyć) oraz podsiodłówki.

Maksymalna temperatura odnotowana podczas jazdy to 38stC w pełnym słońcu.

Na koniec małe mycie.

marlotnik Ten od rowerów

marlotnik

Napisano
Napisano

Moze mi kiedys wybaczycie ten karygodny blad ;) Podalem mu moje przelozenia a on niech sobie proboje i trenuje.

 

Wiem że kolega chciał dobrze, jestem zadowolony z pomocy, na pewno wiadomo że twój rower jest dużo lżejszy od mojego bo zapewne nie waży 17,5 kg. ogólnie na razie na prostej staram się utrzymywać tak 25km/h i przełożenie 2/4 2/6 3/2 3/3 3/4 to zależy czy z górki czy pod górkę. Wczoraj sprawdzałem to pod górkę na przełożeniu 2/4 daję radę trochę ciężko ale wjadę. Ale teraz będę się starał wjeżdżać na przełożeniu 2/2 2/3 zobaczę żeby faktycznie tak jak napisał PARMENIDES szybciej kręcić korbą. Znacznie pomaga. Jutro zrobię rundkę wokół Częstochowy to zobaczę ile dam radę wycisnąć regularnie pedałując.

Kranczi Entuzjasta

Kranczi

Napisano
Napisano

Wiem że kolega chciał dobrze, jestem zadowolony z pomocy, na pewno wiadomo że twój rower jest dużo lżejszy od mojego bo zapewne nie waży 17,5 kg. ogólnie na razie na prostej staram się utrzymywać tak 25km/h i przełożenie 2/4 2/6 3/2 3/3 3/4 to zależy czy z górki czy pod górkę. Wczoraj sprawdzałem to pod górkę na przełożeniu 2/4 daję radę trochę ciężko ale wjadę. Ale teraz będę się starał wjeżdżać na przełożeniu 2/2 2/3 zobaczę żeby faktycznie tak jak napisał PARMENIDES szybciej kręcić korbą. Znacznie pomaga. Jutro zrobię rundkę wokół Częstochowy to zobaczę ile dam radę wycisnąć regularnie pedałując.

Toz to zbrodnia! 7kg ciezszy masz to naprawdę jest ogromna roznica, zobaczysz ze bedzie tobie owiele latwiej jak zmienisz czesci lub zmienisz rower.. Ja teraz kupuje czesci na wage mianowicie jak mam hamulec ktory wazy z 400g oba to zmieniam to na 250g i tak po Trochu sie uzbiera 2kg a to juz jest spora roznica. Przerzutki z Deore na Deore XT i to jest tez dosc duza roznica, na jednej z dwoch przerzutek to az 200g roznicy! Polecam do lzejszego pedalowania.

 

Pozdrawiam!

 

 

marlotnik Ten od rowerów

marlotnik

Napisano
Napisano

No musze jak najszybciej kupić A2 bo poprostu na podjeżdzie na biskupicach jak raz byłem to 3 razy robiłem przystanki bo myślałem że nie wjadę :D Czasem wole pchać ten rower pod górki niż nim jechać może dlatego tak dużo się pocę i jestem ogólnie słaby bo ten rower mnie wykańcza. Co jaki czas się wymieniam linki od hamulców i pancerze w rowerze ? Jak ja jeżdże praktycznie codziennie w słońce deszcz. Ostatnio czytałem że raz w roku powinno się wymienić ale nie wiem czy to prawda :)

Kranczi Entuzjasta

Kranczi

Napisano
Napisano

Sam oceniasz w jakim sa stanie :) Najlepiej co rok jak pisza i pamietaj zeby po deszczu go przetrzec i nasmarowac bo deszcz splukuje potrzebne plyny w rowerze, to wydluzy jego zywotnosc :)

Czasem wole pchać ten rower pod górki


Nie dziwie sie, miec 18kg rower :D

jestem ogólnie słaby


Ja to samo, juz po 70km mam pierwsze oznaki dyszenia (bez przerwy) raz zrobilem ponad 100km ze srednia 32km/h to myslalem ze wyjde z siebie, ostatni raz cos takiego zrobilem :D



 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...