Skocz do zawartości

[renowacja] 15-letnia holenderka z piwnicy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć wszystkim, witam jestem nowy na forum, nie znalazłem działu z modyfikacjami więc pomyślałem, że ten jest najodpowiedniejszy.

 

W związku z nasilającymi się kradzieżam w Krakowie postanowiłem odgrzebać rower, który od dłuższego czasu miałem w piwnicy. Jest to holenderka na 3p Dreigang Sachs na kołach 28. Rower jest produkcji niemieckiej, próbowałem szukać nazwy w google ale nic nie mówi, wygląda na to, że to jakiś produkt marketowy. Znalazł się u mnie w piwnicy bo mój brat przywiózł go z Niemiec.

Nie mam pojęcia w jakim jest stanie jezdym bo nie ma łańcucha ani pedałów. Nie jest skorodowana, prezentuje się bardzo dobrze, brak rdzy, chromowane elementy w prawie nowym stanie. Zastanawiam się nad jej remontem ponieważ wygląda przeciętnie i z pewnością nie skusi potencjalnego rabusia.

 

Szukam rady czy warto próbować przywrócić ten rower do życia. Jestem w stanie zainwestować w komponenty do 200 zł. Ponieważ zarówno geometria ramy jak i błotniki etc. wydają się w świetnym stanie, pozostaje pytanie jak go uruchomić.

Na początek kilka wstępnych pytań:

 

1. Chciałbym zacząć od sprawdzenia stanu przerzutki i tego czy biegi działają - czy kupując zwykły łańcuch na 112 ogniw będzie on pasował?

2. Czy po ok. 3 latach nieużywania przerzutka wymaga przeglądu i remontu?

3. Na co innego zwrócić uwagę przy uruchamianiu tego sprzętu?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...