Tomciaz Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Witam wszystkich . Wymieniam w swoim rowerze (Kross Hexagon V2) przedni widelec: imitację amortyzatora pt. HL Corp Bravo 375 (50mm skoku) na SR Suntour XCR LO 100mm. Pierwsze przymiarki na sucho i po oględnym oszacowaniu SAGu wykazały, że przód roweru podniesie się o jakieś ~45 mm. W związku z tym zapytowuję co bardziej doświadczonych mechaników-rowerzystów: o ile zmieni się geometria ramy, a co za tym idzie, charakterystyka jazdy i czy konieczne będzie obrócenie mostka? Proszę o podpowiedź, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 23 Maja 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Obrócenie mostka pomoże co najwyżej tobie zachować pozycje. Rower będzie sie prowadził inaczej i już. taka zmiana to jakieś chyba 4 stopnie zmiana kąta główki ramy. Rower nie dość ze stanie sie mułowaty i leniwy, to z racji zmiany kąta widelec mimo że średni podałeś, będzie pracował jeszcze gorzej i bardziej nurkował przy hamowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomciaz Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 2i regulaminu Da się to skompensować regulacją samego amortyzatora i, np. krótszym mostkiem? Jestem dość ciężki (ok. 78 kg), więc przewiduję raczej twarde ustawienie. Myślałem też o obcięciu rury sterowej w takim stopniu aby zostawić tylko jedną, 5mm podkładkę dystansową (obecnie mam dwie, 5mm i 10mm) i możliwie jak najbardziej skrócić dystans między mostkiem a osią koła. Jak taki zestaw teoretycznie sprawdzi się w jeździe XC? Dodam że do tej pory podczas np. zjazdów to była raczej walka o utrzymanie toru jazdy i kompletności szczęki niż kontrolowana jazda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deF Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Taka rada: wsiądź, pojeździj, zwróć uwagę jak się rower zachowuje na zjazdach, podjazdach, podczas szybkich naprzemiennych skrętów - i będziesz wiedział znacznie więcej niż ktokolwiek rozpatrujący ten problem zza klawiatury i monitora. Może wcale nie być źle, może pojawią się jakieś problemy, ale wtedy będzie można rozmawiać o konkretach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomciaz Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Heh, cóż, widzę że będę pionierem jeżeli chodzi o tego typu konfigurację . Roweru używam podczas dojazdów do pracy, ale lubię ambitną jazdę po lesie i wymiana amora jest mi po prostu niezbędna zwłaszcza, że SAG zooma wynosi w tej chwili 40mm z 50mm skoku, a luzy ma jak stara kurtyzana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deF Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Bynajmniej nie będziesz pionierem, wielu przed Tobą coś takiego zrobiło, za to ci sprytniejsi spytali przed zakupem Jak już kupiłeś i założyłeś to i tak jest po jabłkach. Rzecz w tym, że zdalnie ciężko jest przewidzieć jak duże taka zmiana spowoduje problemy w przypadku tej konkretnej ramy (nie jest powiedziane, że ten amor co miałeś w tej akurat ramie dawał idealną geometrię, bywa, że producenci fabrycznie do tej samej montują amory z różnym skokiem, zwykle jednak rozrzut to 20 mm) oraz czy inne zachowanie roweru akurat dla Ciebie, przy Twoim stylu jazdy, będzie problemem. Takie pytanie na forum post factum jest lekko bez sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomciaz Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Bezpośrednio od producenta dowiedziałem się, że rama była projektowana pod amortyzator 65 mm. Podobno po wymianie ma stracić nieco na sterowności ale ma to też plusy: amortyzator ma pracować sprawniej i stabilniej prowadzić się na zjazdach. Cóż, zobaczymy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 23 Maja 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Pierwsze przymiarki na sucho i po oględnym oszacowaniu SAGu wykazały, że przód roweru podniesie się o jakieś ~45 mm. W związku z tym zapytowuję co bardziej doświadczonych mechaników-rowerzystów: o ile zmieni się geometria ramy Przyjmuje się,że każde 20 mm to ok. 0,5 stopnia , czyli w Twoim wypadku geometria zmieni się o ponad 1 stopień. Wspomniane podniesienie przodu, oprócz złagodzenia kąta główki rami ( do ok. 70 stopni) złagodzi także kąt rury podsiodłowej. O ile to pierwsze może być postrzegane jako zaleta ( w aspekcie zjazdowym) , o tyle to drugie może być odbierane jako pogorszenie pedałowania- podejrzewam,że rower będzie poniekąd wymuszał wolniejszą kadencję Te dwie sprawy mogą się szczególnie kumulować przy podjeżdżaniu- przednie koło może szybciej tracić kontakt z podłożem, rower będzie myszkował, a pedałowanie na "młynku" nie będzie zbyt przyjemne. Bezpośrednio od producenta dowiedziałem się, że rama była projektowana pod amortyzator 65 mm Czyli główka ramy nie była projektowana pod obciążenia na wyższych widelcach- oby się nic nie stało. Jak już wspomniano - trochę za późno się zapytowujesz..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deF Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Przyjmuje się,że każde 20 mm to ok. 0,5 stopnia , czyli w Twoim wypadku geometria zmieni się o ponad 1 stopień. Wspomniane podniesienie przodu, oprócz złagodzenia kąta główki rami ( do ok. 70 stopni) złagodzi także kąt rury podsiodłowej. (...) o tyle to drugie może być odbierane jako pogorszenie pedałowania- podejrzewam,że rower będzie poniekąd wymuszał wolniejszą kadencję Czasem to idzie zniwelować przesunięciem siodła lub jeśli sztyca ma offset, zmianą na taką bez. Co z kolei może skrócić pozycję, a to może pociągać konieczność kombinacji z mostkiem/kierownicą. No ale to może, może, może... Co do główki - gdyby to był sztywny widelec, to można by się stresować o wytrzymałość, ale że to nie jest aż tak gigantyczna różnica i jednak amortyzatory w czasie pochłaniania dużej energii wyraźnie skracają swoją długość - czyli kąt się zaostrza w kierunku projektowanego, raczej nie powinno się nic złego stać. Z naciskiem na "raczej" i "nie powinno". Faktem jest, że do tej ramy amor nie powinien mieć więcej niż circa 80 mm. Jeździć, obserwować, wyciągąć wnioski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 23 Maja 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 jednak amortyzatory w czasie pochłaniania dużej energii wyraźnie skracają swoją długość - czyli kąt się zaostrza w kierunku projektowanego, raczej nie powinno się nic złego stać Nie powinno.. zauważ jednak ,że oprócz siły kompresujących amortyzator są jeszcze obciążenia wzdłużne występujące w wyniku uderzenia w przeszkodę i w czasie hamowania. Nie są to ekstremalne przeciążenia ale w tanich ramach różne rzeczy się dzieją. Żeby nie było,,żem taki mądry- swego czasu sam wsadziłem Axona 100 mm do ramy projektowanej pod 65mm skoku- muszę przyznać,że kiepsko się jeździło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomciaz Napisano 23 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 I muszę potwierdzić ostatnie zdanie Kolegi powyżej, jak i pierwszy post Puklusa. Jazda pozostawia wiele do życzenia, rower bardzo niechętnie wychodzi z łuków, ociężale reaguje na ruchy kierownicą. Prowadzi się mniej więcej jak coś takiego: Amortyzator pracuje wybornie, cudnie wybiera nierówności, ale z ciężkim sercem muszę zdecydować się na odsprzedaż, na szczęście nie upierdzieliłem jeszcze rury. Nauka bolesna ale wartościowa. Dziękuję Wam za ferment, szkoda, że poruszyłem sprawę post factum. Szerokości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deF Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Nie znam tego amora, ale w części da się po rozebraniu zmienić skok poprzez wstawienie/usunięcie podkładki pod sprężyną, widzę, że XCR występuje ze skokiem 80 mm, więc może zainteresuj się tematem, a nóż po zredukowaniu będzie znośnie. Nie wiem jakie są stery w Twojej ramie, jeśli klasyczne A-Head, 5 mm można jeszcze urwać kupując stery z niską miską (typowo jest ok. 18-19 mm, są takie, które mają 13 (np. Orbit XL II, możliwe, że znajdą się jeszcze inne z tańszych). Dodatkowym aktem desperacji może być poszukanie niższych opon (nie mylić z szerokością, opony potrafią się różnić wysokością o nawet 1 cm). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomciaz Napisano 24 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Mam stery klasyczne, chociaż w tym momencie byłbym zainteresowany zmniejszeniem skoku amortyzatora do 80 mm. Mógłbym prosić użytkowników wprawionych w obsłudze tego amortyzatora o wskazówki jak to uzyskać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.