Skocz do zawartości

[wycieczka] pierwszy kilkudniowy wyjazd


maciej1408

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Na początku wakacji ze znajomymi mamy zaplanowany wyjazd w Góry Sowie i mam kilka pytanek

-czy damy radę jechać z plecakami ? Sam nie jestem jakoś do tego przekonany, wolałbym sakwy no ale brak bagażników itd.

- jak wygląda sprawa z nieletnimi ? Najprawdopodobniej będzie z nami tylko jedna osoba pełnoletnia która pewnie do końca z nami nie będzie ( a tak 16-17 lat głównie).. Chodzi mi o to czy my w ogóle możemy tak sobie jeździć z daleka od domu bo nigdy się czymś takim nie interesowałem

-czy może ktoś orientuje się jak wygląda sprawa ze schroniskami młodzieżowymi ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z plecakami trochę trudniej ale radę dacie. Jak najmniej rzeczy ze sobą, do tego warto byłoby się zaopatrzyć w torbę na kierownicę tak aby jak najbardziej odciążyć plecy. Poza tym aparat czy mapy warto mieć pod ręką, a nie że za każdym razem musicie schodzić z roweru i otwierać plecak żeby sprawdzić jak macie jechać.

 

Co do tego, że jesteście nieletni to myślę, że nie będzie żadnego problemu. Przecież młodzi ludzie jakoś podróżują i nie zawsze mają pod opieką kogoś dorosłego ;)

 

Co do schronisk to nie bardzo wiem o co konkretnie pytasz. Schroniska jakieś na pewno są. Poszukaj trochę a coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli macie zamiar zbaczać z asfaltów (na trudniejsze szlaki), to w górach sakwy, bagażniki odpadają. Tylko plecak, max 25-30L i nie brać niepotrzebnych rzeczy. Kiedyś poleciałem na 2 dni w Karkonosze z plecakiem, trochę go przeładowałem - myślałem w pewnym momencie, że mi kręgosłup pęknie :P Tyle tylko, że trochę się skatowałem - jakieś 320km zrobiłem, a do tego wspinanie po małpim gaju :P Góry jednak wykańczają bardzo.

 

Co do braku opieki osób pełnoletnich, to nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Jak miałem <18 lat to jeździłem z kumplami na 2 dniowe wypady i nikt uwagi na to nie zwracał. Żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS

Nie wiem czy przez kilka dni się nie zanudzicie w Sowich :teehee:

Jazda to sklepu po piwo, jazda do schroniska by wypić, wyspać się i wytrzeżwieć, potem znowu jazda do sklepu po piwo itd . Fakt, może taka trasa się znudzić.

 

A poważnie.

  1. opracuj listę dostępnych schronisk. Schroniska młodzieżowe są tylko z nazwy młodzieżowe.
  2. wyznacz trasę między schroniskami lekko dookoła abyś mógł w razie możliwości ją skrócić. Unikaj przy tym dróg czerwonych czyli głownych i dróg żółtych
  3. Zabierz minimum rzeczy tak aby plecak nie ważył więcej niż 6-7 kg
  4. Jeśli jeżdzileś na obozy młodzieżowe to wiesz jak się zachować jeśli nie to musisz się uczyć na własnych błedach tak jak uczył się zapewne każdy z nas.
  5. zabierz telefon i nr do GOPRu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odpowiedzi!

 

Opiszę wyjazd trochę dokładniej, chcemy na sam dojazd przeznaczyć 2-3 dni - mamy mniej więcej 230 km dojazdu ale większość z nas nie jeździ już na bieżąco (czasem jakieś wypady na weekend itd.) i będziemy się oszczędzać :) Po dojeździe albo na kilka dni zatrzymamy się w jakimś domku albo będziemy jeździć od schroniska do schroniska i zwiedzać no i w tym wypadku byłby lepszy plecak ale jak widać pewnie spędzimy tam 6-9 dni i boje się, że w plecaki możemy się nie zmieścić :icon_confused:  aparat i mapy na pewno będziemy mieli, to samo telefony. Tych dróg na pewno będziemy unikać, a co do "zanudzenia się" to wątpie, byłem tam dwukrotnie na tygodniowych obozach kolarskich i nigdy się nie nudziłem :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecak spokojnie starczy.

Ja jechałem teraz Główny Szlak Sudecki i spokojnie spakowałem się do plecaka 30 litrów.

 

Dla przykładu:

Pół mydełka, mały ręcznik z mikrofibry, narzędzia jedne, pompka podobnie.

Co do ciuchów, to ja śmigałem przez 8 dni w jednej koszulce, ale to było lekkie przegięcie :teehee:  Tak czy inaczej dwie koszulki załatwią sprawę.

 

Generalnie, sakwy odbiorą przyjemność z jazdy po szlaku, chyba, że macie zamiar dymać szutrami którym tam nie brakuje, wtedy to co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam jeszcze jedno pytanko ! Mam do wyboru jechać na oponach schwalbe rocket ron lub na oponkach teraz nie pamiętam ale chyba continentalkach z małym bieżnikiem/bez bieżnika z małymi rowkami, co się lepiej spisze ?

Na teren zwłaszcza górski teren gdzie jest dużo kamulców to tylko szerokie opony z agresywnym bieżnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko dojazd czyli około 230 km lecimy asfaltem + tam pewnie w większości też asfalt a tylko jakieś krótkie wycieczki będą po górach.. ;)

No to sam musisz wybrać....czy męczyć się na dojeździe by mieć później pełen komfort albo mieć komfort dojazdowy a strach w oczach podczas wycieczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...