Skocz do zawartości

[Bóle kręgosłupa] Właściwe ustawienie siodła?


TomoTonyHalik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Ostatnimi czasy złożyłem sobie MTB, jako alternatywę do posiadanej kolarzówki. Jeżdżąc na "góralu" zauważyłem, że po dłuższych (powyżej 30 km) i bardzo intensywnych trasach - zwłaszcza w podjazdy -  odczuwam ból pleców, w odcinku lędźwiowym albo trochę nad. Boli mnie tylko "w poziomie", od boku do boku, w wyższych partiach pleców nic mi nie doskwiera. Ostatnio dokonałem zresztą drobnych modyfikacji w rowerze - skróciłem mostek, poszerzyłem kierownicę, podniosłem o 2 centymetry amortyzator, i po tych zmianach mam wrażenie, że ból jeszcze bardziej mi doskwiera (choć może to być subiektywne wrażenie, bo po zmianach po prostu więcej i intensywniej jeżdżę)

Sama długość mostka, sztycy, ramy, korb są dobrane właściwie (według kalkulatorów dostępnych na internecie), ale coś jest nie tak, skoro odczuwam takie dolegliwości. Wcześniej, jeżdżąc na rowerze miejskim ("szosa" z prostą kierą), a później na kolarzówce nie miałem takich problemów.

Teraz mam zagwozdkę. Co muszę zrobić, żeby jazda nie była katorgą dla pleców?

Próbowałem wysunąć siodełko do przodu, by pozycja była bardziej wyprostowana, ale osiągnąłem już maks dla aktualnej sztycy (z lekki offsetem) i wcale lepiej nie jest.

Kupować sztycę bez offsetu, czy iść w drugą stronę, tj, cofnąć siodło?

A może konieczne jest jeszcze skrócenie mostka? (aktualnie mam mostek 90 mm i kierę 600 mm)

Lub jeszcze coś innego? Wyżej/niżej mostek?

Ktoś może miał podobne doświadczenia i wie w czym leży problem?

Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...