Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kiedyś widziałem jakiś program chyba na tvn turbo. Podstawili jakiegoś gościa ze szczypcami, który miał kraść jakiś podstawiony rower w biały dzień. Zaczął grzebać przy tym rowerze i nie dość, że nikt nie zareagował, to jeszcze poprosił jakiegoś przechodnia by mu pomógł przeciąć tą linkę, a ten to zrobił :D Potem podlecieli do niego z kamerą i się go zapytali dlaczego pomógł ukraść złodziejowi rower to szybciutko uciekł do tramwaju i odmawiał pytań.

 

To jest wlasnie to, o czym ciagle mowie. Ludziska, patrzcie, myslcie, reagujcie z glowa. Najgorsza jest bezczynnosc!!

Napisano

Witam

Byłem niedawno w Karlskronie, na sto rowerów zapięty był 1, stojaki na rowery stoją wszędzie, pod blokami też i nikt ich nie zapina, pod sklepami w centrum też bez zapięć, a rowerów jest tam 4 albo 5 razy więcej, jeżdżą młodzi, kobiety, starsi, nawet inwalidzi, nie widziałem rowerów na balkonach .

To fakt, mało widziałem tam wypasionych MTB, raczej rowery miejskie, a wypasione fule to na przedmieściach u imigrantów.

Jeździć można wszędzie i najbardziej popularne są ciągi pieszo-rowerowe, i nikt nerwowo nie reaguje na mijający go rower, inny świat a tak blisko.

 

Marzy mi się, że kiedyś w Gdańsku zostawię  spokojnie rower przed sklepem i nie bedę musiał go zakuwać 3 kg szeklą !!!!

 

Używam czegoś takiego, tylko 1 kg Kinguard:

 

http://allegro.pl/najgrubsza-blokada-rowerowa-zapinka-kinguard-pro-i3344631858.html

 

Pozdrawiam

 

Napisano

Problemem nie są złodzieje a paserzy - jest popyt to musi mu się zrównać podaż. Jeżeli tam prawie każdy ma swój rower to nowego nie szukają u złodzieja tylko w salonie, o ile w ogóle szukają nowego roweru.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Napisano (edytowane)

 

Witam. Dziś kupiłem takie samo i mam nadzieję, że odstraszy tą degradację społeczną. Współczuję wam również straconych rowerów, ale cóż zrobić miała by hołota w tym kraju robotę to może nie byłoby tylu złodziei.

 

/// Co do tej kłódki to myślałem żeby przypinać u locka do stojaka + ten kingurad wpięty do u-locka i jakoś do ramy jakby dostał. Jeszcze nie testowałem. A tego u-locka też pasuje kupić, bo ten kinguard to troszku chyba waży :D

Edytowane przez elano1000
Napisano

Wydaje mi się, że jak kluczyk jest okrągły to trudniej niż w zwykłym zamku, piszą że eliminuje ryzyko otwarcia wytrychem, a miejsca też tam za dużo nie ma na jakiś długopis. W samo przecinanie to wątpię żeby ktoś się bawił.

Napisano

Wydaje mi się, że jak kluczyk jest okrągły to trudniej niż w zwykłym zamku, piszą że eliminuje ryzyko otwarcia wytrychem, a miejsca też tam za dużo nie ma na jakiś długopis. W samo przecinanie to wątpię żeby ktoś się bawił.

 

 

Ale właśnie z U-lockami Kryptonite była sytuacja, że takie zamki otwierali długopisem. Wystarczy Youtube odpalić i jest kupa filmików jak ludzie otwierają zabezpieczenia z takim zamkiem. 

Napisano (edytowane)

Ale właśnie z U-lockami Kryptonite była sytuacja, że takie zamki otwierali długopisem. Wystarczy Youtube odpalić i jest kupa filmików jak ludzie otwierają zabezpieczenia z takim zamkiem.

Zdajesz sobie sprawę, że problem ma nie przymierzając kilkanaście lat? Z tego co pamiętam sprawa wypłynęła około 2000, teraz już bardzo trudno trafić na leżaki magazynowe. Prędzej jakieś zapięcia firmy krzak mogą mieć takie zamki.

a jakie źródło tej informacji? kryptonite opisuje w ten sam sposób jakość stali, więc na pewno źródłem nie może byc producent. Ja tam doszukałem się informacji że keeper ma 12mm średnicy szekli podczas gdy najleszy model ma 18mm średnicy. Raz, że mniejsze nożyce tego nawet nie złapią, to nawet sama grubość materiału powoduje trudności w przecięciu.

Czy moje ręce wystarczą za źródło?

Keepera dałem radę zmęczyć, Evo4 ledwo drasnąłem. Oczywiście nożyce te same. Wątpię, żeby to była kwestia jedynie średnicy.

Na stronie producenta masz:

12mm hardened steel shackle resist hand tools - keeper

13mm hardened Performance steel shackle resists cutting and leverage attacks - kryptolok

14mm hardened MAX-Performance steel shackle resists bolt cutters and leverage attacks - evo4

18mm hardened MAX-Performance steel shackle resists bolt cutters and leverage attacks - New York Fahgettaboudit

 

mmiksa

Zrób ankietę, będzie czytelniej. Np.

  • tania cienka linka (<15mm)
  • gruba linka (>=15mm)
  • gruba linka w oplocie (tzw. kiełbasa)
  • tani łańcuch (<8mm, <150zł)
  • średni łańcuch (8-12mm, 150-300zł)
  • solidny łańcuch (>=12mm, >300zł)
  • tani u-lock (<13mm, <100zł)
  • średni u-lock (13-14mm, 100-250zł)
  • solidny u-lock (>14mm, >250zł)
  • inne tanie (<100zł)
  • inne średnie(100-200zł)
  • inne mocne (>200zł)
Oczywiście kryteria są moje subiektywne i orientacyjne. Np. u-lock 16mm za 50zł dałbym w tanie, nie średnie czy solidne, bo co z tego że gruby jak stal pewnie plastelinowa. Edytowane przez zekker
Napisano

 

Ale właśnie z U-lockami Kryptonite była sytuacja, że takie zamki otwierali długopisem. Wystarczy Youtube odpalić i jest kupa filmików jak ludzie otwierają zabezpieczenia z takim zamkiem. 

 

No widziałem właśnie taki filmik z forum, ale to ponoć jakieś wadliwe wersje były, które wycofano ?

Napisano

 

Zdajesz sobie sprawę, że problem ma nie przymierzając kilkanaście lat? Z tego co pamiętam sprawa wypłynęła około 2000, teraz już bardzo trudno trafić na leżaki magazynowe. Prędzej jakieś zapięcia firmy krzak mogą mieć takie zamki.

 

 

Zdaję sobie z tego sprawę. Mój post był odnośnie zabezpieczenia podanego powyżej mojego posta posiadającego okrągły zamek. Sam posiadam u-locka kryptonite więc nie czepiam się firmy za błąd który miał miejsce kilka lat temu. Ostrzegam tylko przed zakupem kiełbasy za 90 pln z takim zamkiem... 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Zwątpiłem w mistrzów kradzieży gdy w Łowiczu na pewnym osiedlu zostawiliśmy dwa rowery przypięte Ulockami na klatce na 4 piętrze do poręczy. Rowery nie zostały skradzione ale było tylko słychać próby przecięcia Ulocków oraz poręczy. Jako zapięcie U-Lock jak najbardziej. Myślałem nawet ze znajomym zrobić sobie po zapięciu z linki od wyciągu (jestem ze wsi) ale po krótkim namyśle... "Zakucie" oczek wyniosło by nas 30 zł na łebka, a dobra kłódka tych rozmiarów była ciut za droga. No i plus nakład pracy. Jednak postanowiliśmy zostać przy ulockach.

 

Co do linki. Przy jej wymianie szlifierka kontowa ma problem ją szybko przeciąć. A co mowa o przecinakach poręczniejszych lub nożycach.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...