iropl91 Napisano 18 Maja 2013 Napisano 18 Maja 2013 Witajcie mam zamiar kupić nowy rower, ale posiadam jeszcze stary o to kilka zdjęć rowery, przetrwal 5 lat kupiony za 550zl Można by napisać o nim historię co on przeżył http://imageshack.us/g/842/img2013051800054.jpgW sklepie rowerowym powiedzieli mi, że naprawa wyniesie mnie w granicy 400zł. Czy lepiej kupić coś nowego do 1100~1200zł
lesieque Napisano 18 Maja 2013 Napisano 18 Maja 2013 ja może jestem ślepy, ale co jest w nim do roboty?
Tadeus Napisano 18 Maja 2013 Napisano 18 Maja 2013 A co tam jest do naprawy? Tak, czy inaczej widzę, że jest na pełnym Tourney, więc raczej z niższej półki. Za 1100zł możesz na allegro kupić nowy Kands 1300, który będzie miał osprzęt o trzy klasy wyższy. Żeby na swoim rowerku osiągnąć poziom takiego osprzętu musiałbyś wymienić napęd (koło 400zł), tylne koło pod kasetę (koło 100zł), no i pewnie amortyzator koło 200zł. Ja bym brał Kandsa, choć jeśli dużo nie jest zniszczone (a raczej zużyte), to kupując samemu części mógłbyś pewnie przywrócić go do w miarę funkcjonalnego stanu za jakieś 100-200zł.
iropl91 Napisano 19 Maja 2013 Autor Napisano 19 Maja 2013 Do wymiany będzie: *hamulce *piasta *łańcuch *kaseta *dokupienie pedału *przerzutki i manetki nie wiem jak z amortyzatorem (wystarczy go wyczyścić i nasmarować) Za to wszystko powiedziano mi że wyniesie mnie w granicy 400+/-zł, w tym tygodniu jestem ustawiony z znajomym i ma powiedzieć mi czy warto w niego wsadzać te pieniążki. Szkoda mi tego roweru ponieważ jest dość lekki, ważyłem go wyszło 9.7kg. Co wy byście zrobili?
Mod Team anarchy Napisano 19 Maja 2013 Mod Team Napisano 19 Maja 2013 9,7kg?hahahahahaha no gratuluję...ale wagi! Gdybym miał na Twoim miejscu 1100 zł poszukał bym dobrej używki na alledrogo - jeśli nie zależy Ci na nowościach (powyżej 2010r) to pewnie wyrwiesz rower 17 i pół klasy lepszy.
iropl91 Napisano 19 Maja 2013 Autor Napisano 19 Maja 2013 Czyli dajecie mi do zrozumienia żebym nie naprawiał go ? ;p
Mod Team anarchy Napisano 19 Maja 2013 Mod Team Napisano 19 Maja 2013 albo zostaw go na zimę do dobicia i kup coś lepszego, albo sprzedaj za ..300-400zł? a może znajdzie się chętnyJa bym na Twoim miejscu 400-500zł nie wsadzał w niego zdecydowanie.
iropl91 Napisano 19 Maja 2013 Autor Napisano 19 Maja 2013 Jedyny sklep rowerowy w mieście, więc nakłada swoją cenę, ale w tym tygodniu spotkam się z znajomym, który ma swój serwis i także doradzi. Wyżej podałem części, które będą wymieniane ile mniej więcej one mogą kosztować?
Gość Napisano 19 Maja 2013 Napisano 19 Maja 2013 witam. mam dokładnie ten sam problem. stary góral z marketu, zajeżdżony do granic możliwości (przez ostatni rok prawie 10 tyś. km) teraz do wymiany piasty, amor, korba, łańcuch i wolnobieg. zaczyna też szwankować przerzutka, tylny amortyzator i trzpień, na którym rusza się cała rama. koszty trudne do oszacowania, bo nie rozglądałem się jeszcze za paroma rzeczami ale decyzja już zapadła, że będzie nowy rower. tylko kasy trzeba dozbierać. jeśli masz do naprawy tyle elementów i za takie pieniądze, to chyba nie warto inwestować. jak napisał kolega "anarchy" zostaw go na dobicie, czy na trudne warunki zimowe ale na krótsze trasy. pozdr
iropl91 Napisano 20 Maja 2013 Autor Napisano 20 Maja 2013 300-400 zł za ten rower?? myślałem, że jest wart 100-200 zł. piwko365 wydanie 1200zł za rower, to jak dla mnie bardzo dużo ;/, myślałem, że kupię za 700-800zł ale nie da rady
iropl91 Napisano 20 Maja 2013 Autor Napisano 20 Maja 2013 Z chęcią bym spróbował ale * nie za bardzo znam się na naprawach rowerów (przerzutki,korba, w sumie napęd cały) * czas, wstaje o 4 rano, wracam po 17 Pomału, bym zrobił go ale, jakie częśći kupować? Jak pójdę do jedynego sklepu w mieście, to dadzą mi same najdroższe część. Jeśli jest osoba która pomoże mi wybrać części do roweru ? Rozkręciłem rower na części pierwsze tutaj macie zdjęcia http://imageshack.us/g/189/img2013052000066.jpg/ wolnobieg shimano mf-tz07, mam kupować taki sam czy inny model? przerzutki tylne tak samo muszę kupić jaki model, jak wymieniam cały napęd to i łańcuch tylko jaki? Co powiecie na taki zestaw nowy do roweru? Korba SHIMANO FC-M311 OCTALINK Pedały DE-ONE PD-DE006 MERIDA Alu PRZERZUTKA PRZEDNIA SHIMANO ALIVIO FD-M412 PRZERZUTKA Tylna SHIMANO TOURNEY RDTX35D Hamulce MERIDA GREEN BRAKE 3 Wolnobieg SHIMANo MFTZ 21 Suma 250zł+przesyłka 30zł Proszę zwrócić uwagę, że nie jeżdze wyczynowo tylko rekreacyjnie, codziennie po 20km (żadnych ewolucji na rowerze tylko jazda po szosie/lesie)
iropl91 Napisano 21 Maja 2013 Autor Napisano 21 Maja 2013 Mechanizm korbowy Shimano Alivio FC-M411 48x38x28 przerzutka .ALIVIO RDM 410 PRZERZUTKA PRZEDNIA SHIMANO TOURNEY FD-TX50 Czy bedzie to wszystko ze soba wspolpracowac?
adii22 Napisano 21 Maja 2013 Napisano 21 Maja 2013 Będzie. Ale to mało trwałe rozwiązanie, bo w dalszym ciągu zostajesz przy najmniej trwałym rozwiązaniu - wolnobieg. Mając te powiedzmy 4 stówki, możesz przejść na kasetę. Jak ? Kup piastę pod kasetę, jakiegoś najtańszego szimanoka, M475 wystarczy chyba nawet. Szukaj wyprzedaży, czyszczeń magazynów, etc. http://allegro.pl/kolo-tyl-26-stozek-stars-shimano-m70-kaseta-8rz-i3229991219.html ew. takie gotowe kółko. Wychodzi taniej, masz kasetę od razu. Korby dobrałeś sobie całkiem cacy, ale możesz wziąć nieco tańsze Acera, jeśli znajdziesz taniej niż Alivio (są w zbliżonych cenach, Alivio lepsze) zmieniarka na tył - dobra sztuka, M410 to nieźle działająca zmieniarka. Do przodu kup Altus/Acera i będzie to hulać A, jeszcze jedno. W kole jest kaseta 8rz a Ty masz 7rz manetki. Są dwie opcje - pierwsza, to zakładasz wszystko i hulasz radośnie bez jednego biegu (największej bądź najmniejszej koronki), a druga - kupujesz prawą manetkę pod 8rz. Ekonomiczniejsze rozwiązanie to pierwsze
Mod Team anarchy Napisano 21 Maja 2013 Mod Team Napisano 21 Maja 2013 A przy okazji jeżeli kupi kasetę np alivio hg 51 z rozstawem 11-32 to nawet jak ograniczy 32z to będzie miał większy zakres niż obecny
Tadeus Napisano 21 Maja 2013 Napisano 21 Maja 2013 Tylko jeśli nie chcesz kupować też suportu to musisz korbę dopasować do tego, który obecnie masz (długość osi i technologia mocowania).
iropl91 Napisano 21 Maja 2013 Autor Napisano 21 Maja 2013 Dzięki za tak duzo informacji w wyborze czersci. Jak wroce z pracy, zrobie zdjecia tych czesci ktore nie warto wymieniac poniewaz sa dobre np.lozyska myslalem pojda jako pierwsze do wymiany a tu mile zaskoczenie. Zero luzow, kulki wkie cale, smar nawet hjest.
iropl91 Napisano 22 Maja 2013 Autor Napisano 22 Maja 2013 Czy http://allegro.pl/korba-shimano-alivio-fc-m411-48x38x28-srebrna-i3221510505.html będzie współpracować z http://allegro.pl/kolo-tyl-26-stars-joytech-wolnobieg-7s-shimano-i3228131211.html ?? Aktualne zakupy: * klocki hamulcowe 12,99 zł * pedały Giant Aluminium 37,99 zł * przerzutki przednie Shimano Altus FD-M311 DS Będzie rower działał ?
Tadeus Napisano 22 Maja 2013 Napisano 22 Maja 2013 Czy http://allegro.pl/korba-shimano-alivio-fc-m411-48x38x28-srebrna-i3221510505.html będzie współpracować z http://allegro.pl/kolo-tyl-26-stars-joytech-wolnobieg-7s-shimano-i3228131211.html ?? Aktualne zakupy: * klocki hamulcowe 12,99 zł * pedały Giant Aluminium 37,99 zł * przerzutki przednie Shimano Altus FD-M311 DS Będzie rower działał ? Nie opłaca ci się brać koła pod wolnobieg. Za 90zł na allegro są koła Kandsa pod kasetę. http://allegro.pl/kolo-tyl-26-pod-kasete-shimano-o-kands-2-kolory-i3255395997.html Co do korby, ona ma największy blat 48, a typowo górale mają 42. Jeśli nie brakuje ci twardszych przełożeń do pędzenia po szosie to zostań przy 42.
iropl91 Napisano 22 Maja 2013 Autor Napisano 22 Maja 2013 Zgadza się ale dodatkowo będę musiał kupić kasetę (80zł) Mi chodzi aby rower wyszedł mi ekonomiczny niż wywalać w niego 400zł ;/ nie stać mnie na takie luksusy ;/
Tadeus Napisano 22 Maja 2013 Napisano 22 Maja 2013 Zgadza się ale dodatkowo będę musiał kupić kasetę (80zł) Mi chodzi aby rower wyszedł mi ekonomiczny niż wywalać w niego 400zł ;/ nie stać mnie na takie luksusy ;/ Kaseta kosztuje 40zł. To twój wybór, ale ten wolnobieg nie dość, że jest o 3 klasy gorszy od korby, którą wybrałeś, to jeszcze jest to przestarzała technologia i na nic lepszego go już nie wymienisz bez ponownej wymiany tylnego koła. Moim zdaniem przy wymianie koła to inwestycja, która zdecydowanie się opłaca. Gdybyś koła nie wymieniał mógłbyś się zastanawiać... ale 40zł różnicy?
iropl91 Napisano 22 Maja 2013 Autor Napisano 22 Maja 2013 Razem z użytkownikiem Tadeus złożyliśmy : LEKKA NOWA KASETA SHIMANO CS-HG31 8-RZ. 11-32T KORBA FC-M 311 SHIMANO ALTUS 42 CZARNA DOBRA KLASA KOŁO TYŁ 26 POD KASETĘ/SHIMANO O/KANDS 2 KOLORY ŁAŃ. SHIMANO HG 40 INDEX TANI I DOBRY !!! Wyniosło nas to 220zł, co sądzicie o Tym zestawie?
iropl91 Napisano 23 Maja 2013 Autor Napisano 23 Maja 2013 No niestety żadnej informacji nie dostałem, czy dobre części złożyliśmy ;( Właśnie kupiłem taki zestaw, pewnie piątek-sobota dostanę te części, jak tylko dostanę napiszę ciąg dalszy jak rower pracuje
adii22 Napisano 23 Maja 2013 Napisano 23 Maja 2013 Kupiłeś niezły zestaw i będzie dobrze działać ze sobą. ...choć teraz to i tak musztarda po obiedzie
stfn Napisano 27 Maja 2013 Napisano 27 Maja 2013 Witam, to mój pierwszy post, od bardzo niedawna zacząłem się bardziej interesować rowerami I mnie zastanawia ta sprawa, mam około 10 letniego Wheelera New Yorkera, z dość skatowanym, ale wciąż działającym wolnobiegiem. Rozważam wymianę na kasetę, ale nurtuje mnie pytanie, czy szerokość między tylnymi hakami ram (tam się gdzie mocuje się piastę) jest standardowa, w sensie wejdzie tam zawsze każde koło z kasetą, i koło z wolnobiegiem? Czy trzebaby/byłoby wskazane też wymienić przerzutki? Czy już naprawdę zostawić tego wheelera? I jeszcze jedno, zdecydowana większość kół jakie znajduję na allegro jest na v-braki, ja (z tego co wiem), mam te starsze, u-brakei. Czy da się wymienić hamulce bez ingerencji w ramę? Najchętniej bym zostawił stare hamulce, bo są ok.
Mod Team anarchy Napisano 27 Maja 2013 Mod Team Napisano 27 Maja 2013 Jeżeli masz ramę mtb to rozstaw hakow powinien wynosić 135mm i czy masz kasetę czy wolnobieg czy piastę planetarną wszystkie powinny miec 135mm.Druga rzecz - koła i hamulce Wszyscy piszą ,że obręcze są pod Vki (lub koła pod Vki) bo U-brakei czy cantilevery to zamierzchle czasy. Sprzedawca chce tylko podkreslić, że to koło/obręcz ma powierzchnię do styku z hamulcem, i że nie jest przeznaczone pod tarcze. Reasumując - jak lubisz te U-boty to je zostaw, koła/obręcze pod Vki będą pasowaly.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.