Skocz do zawartości

[Przepisy] Straż miejska i ich znajomość przepisów.


Rekomendowane odpowiedzi

 

Pośmiałem się ze straży miejskiej.

 

Gdzie można jeździć rowerem? Wygląda na to, że nie ulicą...

Obowiązkowy ubiór i wyposażenie? Kask :laugh:

Lampka czerwona praktycznie zasłonięta przez kufer :whistling:

 

Jeśli to są jakiegoś rodzaju stróże prawa, to ja chyba idę na policjanta. :laugh:

 

Dajecie mandaty za brak kasku?

Nie, nie, bo to nie jest jakieś przymuszone w regulaminie, żeby wozić kask :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego.

Co prawda ja tam staram się unikać takich masowych tras ale czasami trzeba.

Niestety rolkarze nie rozumieją że w świetle przepisów sa pieszymi. Efekt jest taki że jedzie taki pasem dla rowerów obowiązkowo ze słuchawkami wbitymi w łeb i buja się jak pi... krezus od kraweżnika do krawężnika, nie sposób go minąć bo cała szerokość ścieżki jego.

Nie wiem jak u was ale u mnie to prawdziwa plaga. Zwrócenie uwagi kończy się oczywiście awanturą.

Straż oczywiście ma to w d....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowerzyści na ddr też się nie zachowują za dobrze.

Przykład z dziś. Jade sobie ok 30km/h a z przeciwka jakiś baran zechciał sobie wyprzedzać kogoś i na czołówke ze mną. Gdybym nie wychamował to by oberwał..

 

DDR jest fajna jak się umie nią jeździć. Ale i tak jest ich za mało.

 

Ad. tematu to oni wyglądali jakby przepisy z kartki przeczytali przed nagraniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Gdzie można jeździć rowerem? Wygląda na to, że nie ulicą... Obowiązkowy ubiór i wyposażenie? Kask :laugh:

Za duży dekolt miała ta kobieta przez co się strażnik nie mógł skupić i był rozproszony ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pośmiałem się ze straży miejskiej.

 Można i śmiać się i płakać. Ja miałe kiedyś z tyczność z pewnym niedouczonym i nadgorliwym strażnikiem kiedy to miałem incydent z Zaopatrzeniem jeżdżacym po DDR. Okazało się, że nic się nie stało, według SM, bo zaopatrzenie ma prawo dojechać po DDR i chodnuiku do sklepu... jakim prawem... a na koniec okazało się, że nie mogę przejechać na rowerze po przejeżdzie dla rowerzystów bo to niebezpieczne ów nadgorliwiec poinformował mnie, że jeśli przejadę do dostanę mandat lub skieruje sprawę do Sądu. Hu... mu w du.... Pojechałem jezdnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

okazało się, że nie mogę przejechać na rowerze po przejeździe dla rowerzystów bo to niebezpieczne ów nadgorliwiec poinformował mnie, że jeśli przejadę do dostanę mandat lub skieruje sprawę do Sądu. Hu... mu w du.... Pojechałem jezdnią.

A przedstawił ci na jakiej podstawie prawnej nie wolno tego zrobić? Jeżeli nie to znaczy że

ad.1 jest debilem

ad.2 to co wyżej

ad.3 czytaj pkt 1 i 2

ad.4 pojechałeś jezdnią i zrobiłeś słusznie bo "nigdy nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a następnie pokona swoim doświadczeniem" :whistling::thumbsup::laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przedstawił ci na jakiej podstawie prawnej nie wolno tego zrobić? Jeżeli nie to znaczy że

ad.1 jest debilem

ad.2 to co wyżej

ad.3 czytaj pkt 1 i 2

ad.4 pojechałeś jezdnią i zrobiłeś słusznie bo "nigdy nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a następnie pokona swoim doświadczeniem" :whistling::thumbsup::laugh:

Wiele razy miałem do czynienia z Policją i SM  współpracując z nimi i bez obawy wciskam 3 magiczne cyferki ale ów pajac całkowicie mnie zaszokował. Żałowałem, że wówczas nie nagrałem jego rozmowy bo gość wykazał się szczytem niekompetencji, nieznajomością przepisów i stronniczości. To nie był SM tylko jakiś przebieraniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...