Skocz do zawartości

[Gliwice] wspolne jezdzenie


riker

Rekomendowane odpowiedzi

chyba zdechli.........po tym wysilku. swoja droga, 90 km ze srednia niemal 30 to niezly wynik.....na szosie oczywiscie.

 

no ale lata leca i juz czlowiek takim pistoletem nie jest, chociaz daje rade wykrecic srednia 26 na 7 km przez miasto z 9 kilowym plecakiem na plecach........2 razy dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jestescie chetni i gotowi na II gliwicki nocny "maraton"? jesli tak to zglaszac sie !!! proponuje piątek 6.07.

tym razem trasa bedzie bardziej terenowa z przewaga duktow lesnych, polnych dróg i szutrow, zdarzy sie tez czasami asfalt ale w malej ilosci ;) start jak zwykle z rynku, godzina 22.oo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram chętnych na wycieczkę na Górę Św. Anny.

Trasa to coś ok 120km(zależy którędy jedziemy)

Wycieczka odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Możliwe jest, że pojedziemy tylko asfaltem, lecz jestem otwarty na propozycje tras leśno/szutrowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zaczynamy w Gliwicach, tak mozna się podpiąć. W pierwotnym zamyśle trasa zaczyna się w Gliwicach przy parku Mickiewicza.

 

Z pogodą to różnie bywa, ale jeśli nie będzie strasznie mocnego wiatru, ani deszczu to jedziemy.

 

Na razie mam jednego- siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak macie jakieś pytania i uwagi na temat Rajdu Metamorfoz - a zwłaszcza szlaków, to zchęcam :D

 

Zapraszam też na www.gliwiczanie.pl do działu 'Inicjatywy' (Forum) gdzie temat jest zawieszony.

 

Wczorajsza trasa dała mi w kość - niesamowity upał spowodował ze rower wręcz tonął (miejscami) w asfalcie - dawno nie wypiłem w szybkim tempie 2-óch bidonów wody....

 

Opłacało się odpocząć na zamku w Toszku.

 

Bardzo mało osób było w Pniowie , gdzie NIE został zamontowany punkt rozdający punkty za uczestnictwo w Rajdzie.

Pniów to była trasa alternatywna ... a związana była z 750 leciem miescowosći . Ludność miejscowa wspaniale przygotowała teren pod zwiedzających ale o ile pamiętam z Rajdu skręciło tam kilka osób (z około 80 którzy uczestniczą w tej chwili)

Mimo to zorganizowano dla nich przwodnika i wycieczkę po Pniowie. Nie wspomnę o przygotowanej wyżerce i takich tam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, pogoda trafiła sie ładna... zbyt ładna. Gorąco było niemiłosiernie, batoniki czekoladowe przyjmowały konsystencję kakao, ser żółty w kanapkach cudownie przemienił mi się w topiony, a woda zostawiona na słońcu momentalnie nagrzewała sie do ok 40*C.

Wyszło nam 80 km, ale końcówka tzn. dojazd z Pyskowic do Gliwic to był już istny horror.

W galerii umieściłem kila z wykonanych przeze mnie zdjęć. Tutaj link:

http://www.forumrowerowe.org/index.php?aut...um&album=77

Aby zachować chronologię należy przeglądać zdjęcia "od dupy strony" B)

Nadmienię też, że wraz z Jurkiem (Raptorem) mieliśmy sporo szczęścia i udało nam się dostać (legalnie) na teren posiadłości Baildona w Łubiu. Zostaliśmy jednak poproszeni o nie robienie zdjęć. Szkoda trochę, bo dworek jest bardzo ciekawy i były by świetne fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...