[rower] jaki do 3k

[MichalKepa]

witam.. 

 

wczoraj ukradli mi rower i po wizycie na komendzie muszę przyznać, iż wątpię aby został on odnaleziony..  myśl o jeździe  komunikacją miejską znacznie pogłębia smutek po stracie więc zacząłem rozglądać się za nowym "rumakiem", który to miałby śmigać w kategorii XT...

 

w swoich poszukiwaniach trafiłem na takie oto jego rasy:

 

http://allegro.pl/ghost-mtb-caly-na-deore-xt-fox-okazja-i3244484015.html

 

http://allegro.pl/rower-mtb-granville-evo-shimano-deore-xt-promocja-i3251517069.html

 

http://allegro.pl/rower-mtb-massi-trax-deore-xt-rockshox-powystawowy-i3222119162.html

 

http://allegro.pl/felt-q800-17-5-reba-wcs-x-9-slx-xt-dt-stylo-i3243944102.html

 

http://allegro.pl/rower-gorski-nakamura-crosscarbon-kola-26-okazja-i3245379733.html

 

http://allegro.pl/rower-steppenwolf-timber-full-deore-rock-shox-48cm-i3250293679.html

 

http://allegro.pl/mtb-american-eagle-lightninc-850-widelce-karbon-i3246085508.html..

 

aktualnie ważę ok 77 kg ale zamierzam wrócić do "normalnej" wagi czyli 80-82.. 

osobiście skłaniał bym się ku:

 

- Ghost'owi (1) - amor z zewnątrz trochę "zorany" co świadczy o dość ciężkich "wyczynach" roweru no ale cena!),

 

- Felt'owi (4)..

 

- ew. Granville Evo (2) też byłby w zasięgu no ale ta cena mnie lekko przeraża.. niby jestem w stanie przeżyć jakiś czas bez jedzenia    ale bez picia już nie.. chyba że część przykreduje   ale wtedy to może 29-er..? może mi ktoś opisać odczucia, wrażenia po przesiadce z 26" na 29" ?

 

czekam na wasze opinie.. otwarty też jestem na inne sugestie.

 

wpadły mi też w oko Krossy B6, A6, A7 i ogólnie Unibike, ze wskazaniem na http://unibike.pl/flite.html

 

i jeszcze dwa Scott'y..

 

- http://sklep.kastor-bike.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&product_id=773&category_id=165&option=com_virtuemart&Itemid=160

 

- http://sklep.kastor-bike.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&product_id=757&category_id=161&option=com_virtuemart&Itemid=156

 

osobiście został bym przy Scale 970..

 

co Wy na to??

 

 

 

[MichalKepa]

dzięki za wsparcie..

 

mimo to spróbuje po raz kolejny..

 

biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenia doszedłem do wniosku, że ludziom nie można ufać.. dlatego też mój następny rower będzie jednak rowerem NOWYM!

 

niewiele brakowało a już bym był jego posiadaczem ale na szczęście, w momencie kiedy oglądałem interesujący mnie model, nie miałem przy sobie pieniędzy..

po dojechaniu do domu, ciśnienie opadło i mogłem przeanalizować wszystkie za i przeciw.. stanęło na tym, że owym modelem jestem zainteresowany nadal ale.. no właśnie "ale".. trafiłem na pewne, niestety negatywne opinie na temat podejścia "naszego" dystrybutora do oddawanych na gwarancję rowerów.. 

 

no ale po kolei..

 

rower o którym wspomniałem został stworzony przez firmę Giant i ochrzczony imieniem TALON 2 (http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.2/14087/64242/#specifications ) 

 

z tego co wyczytałem, dowiedziałem się, że Giant zalicza się do światowej czołówki producentów ram rowerowych i że wiele z firm z naszego rodzimego rynku swoje produkty wyposaża w ramy zakupione właśnie od Gianta .. tak więc kupując rower z tym logo można by czuć się pewnie.. i owszem, ale z tego co wyczytałem dalej, niestety nie u nas.. podobno większość zgłaszanych na gwarancję (5-cio letnią) ram, "nasz" dystrybutor odsyła z kwitkiem "używana niezgodnie z przeznaczeniem", co podobno np. w stanach jest sytuacją w zasadzie niespotykaną.. 

chciałbym się dowiedzieć od użytkowników Giant-ów jak to z tym "fantem" naprawdę jest, bo po lekturze negatywnych komentarzy zapewnienia pracowników jak również właściciela sklepu, że ramy Gianta, a już w szczególności ta w wybranym przeze mnie modelu, są niezniszczalne, nie do końca mnie przekonują .. 

chciałbym się również dowiedzieć jak sprawa wytrzymałości ram przedstawia się w przypadku rowerów sygnowanych logiem SCOTT, które (podobno) również są wytworem firmy Giant, tylko że znacznie odchudzonym.. 

pytam dlatego, że byłem zainteresowany zakupem SCOTT'a ale po tym jak mi gość powiedział, że z powodu owego znacznego odchudzenia, poprzez zmniejszenie grubości ścianek, ramy te są skłonne do pękania, skutecznie mnie od tej marki odwiódł.. 

 

w poniedziałek chciałbym już mieć na czym jeździć dlatego proszę was o wyrażenie własnego, najlepiej popartego praktyczną wiedzą, zdania na ten temat..

 

a na deser.. poza modelem T 2 zainteresowałem się również modelem T 1 ( http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.1/14087/64241/#specifications ), który oprócz bardziej odpowiadającej mi kolorystyki od 2 różni się amortyzatorem, kołami, wspornikiem kierownicy, korbą i wkładem suportu..

ostatnio miałem przyjemność podróżować z powietrzem w amorze i chciałbym przy nim pozostać no ale pod warunkiem, że to z T1 jest na tyle lepsze, żeby (głównie) za nie dopłacać aż 500 zł, zwłaszcza, że RS z T2 po jeździe próbnej wcale mnie od siebie nie odstraszył..

 

 

[ronina]

A Unibike Expert Ci sie nie podoba?Po co martwić się na zapas gwarancją u Gianta że nie uznają w razie problemów? Nie ufasz Giantowi-nie kupuj.

Mając 4kzł wziął bym Experta ze względu na osprzęt(jeśli pasuje Ci w ogóle 29er) na dzień dzisiejszy.

[MichalKepa]

przyglądałem się temu modelowi ale wersji 26" i muszę powiedzieć, że wizualnie podobny jest podobny do Talona 1 ale suma summarum odpuściłem sobie ze względu na to, że musiałbym go najpierw pod siebie dopasować i kupić bez możliwości fizycznego sprawdzenia czy geometria mi pasuje czy nie.. do  Bydgoszczy też jechać mi się za bardzo nie uśmiecha.. co do 29-era to powiem szczerze, że miałem okazję dosiąść dwóch modeli, z tym że ze stajni Giant'a bo od ok miesiąca mam u siebie jego sklep oraz serwis  no i właśnie głównie dlatego zastanawiam się właśnie nad tą marką.. ale wracając do 9-tki.. 

miałem okazję jechać na jednym z egzemplarzy Rewel'a i jakimś "amerykańcu" z osprzętem SRAM.. nie skupiałem się na tym jakie dokładnie to modele bo chodziło mi głównie o to, czy ze wzrostem 181 cm odnajdę się na tym czymś.. okazało się, i to w zasadzie zaraz po ruszeniu, że jednak nie.. jakiś taki wielki i mało skrętny mi się wydał.. w dodatku był to rozmiar L, który niby pod mój wzrost miał być ok.. no ale nie był.. poprosiłem więc o e-M-kę.. w tym rozmiarze był tylko wspomniany amerykaniec.. a że Ameryka jest zawsze kilka kroków do przodu tak więc i jazda okazała nieco się przyjemniejsza.. głównie dzięki temu, że był to typowo wyścigowy egzemplarz, co można było odczuć szczególnie przy zmianie przełożenia.. i nie będę tu ukrywał, że z całej jazdy na nim, właśnie ten element podobał mi się najbardziej.. sama jazda jakoś wielkiego wrażenia nie wywarła, nawet wręcz przeciwnie.. no ale co ja tam za dystans pokonałem..? 100, może 150 m. po kilku godzinach sądzę że bym się  przyzwyczaił   no ale żeby mieć taką możliwość potrzebował bym chyba coś koło 7 zł, bo właśnie tyle trzeba było zapłacić żeby stać się właścicielem tego cuda.. ten pierwszy był tańszy o prawie 3000 ale z dużo gorszym osprzętem.. dlatego doszedłem do wniosku, że rozsądniej będzie w tej cenie wziąć 26" i mieć porządny osprzęt.. i tak wybór padł na TALON 2 z napędem Deore za 3499 o którym pisałem we wcześniejszym poście.. tylko, że nie wiem jak spisywał się będzie ten amor więc ponawiam pytanie z wcześniejszego posta.. 

mianowicie czy różnica pomiędzy pracą RS Recon'a Silver TK Solo Air a RS XC 30 TK jest aż tak duża, żeby dopłacić za nią 500 zł??   dodam, że oba są ze skokiem 100 mm. Warunki w jakich miałby jeden z nich pracować to racze typowe XC + czasami jakiś zjazd czy też hopka..

który wg was będzie się spisywał lepiej? nadmienię tylko, że po zakupie nie planuje wymieniać amortyzatora więc dobrze by było żeby 2 - 3 ewentualnie 5 lat wytrzymał.

nastąpiła całkowita zmiana planów.. proszę o usunięcie tematu..

[kporys]

Mój ojciec ma Gianta Revel 0 29er, może to nie ta półka cenowa, ale wykonanie jest naprawdę świetne Sam miałem przez 7 lat jakiś słabszy model Gianta z aluminiową ramą i nic się z nim nie działo. A co do tego amortyzatora, to Recon jest powietrzny, więc łatwiej go wyregulujesz pod swoją wagę i będzie on bardziej precyzyjny Ale wszystko to kwestia wygody

[MichalKepa]

ogólnie nie mam nic do 29er'ów.. na początku planowałem zakupić właśnie takiego ale w trakcie jazdy próbnej jakoś do mnie "nie trafił".. jest to całkowicie inna jazda niż na 26"-ach a ja w zasadzie dopiero się tak naprawdę w nie wkręciłem.. jutro podjadę do Kross'a przymierzyć się do A7 i A8 bo na któryś z tych dwóch mam chrapkę.. przy okazji zrobię drugie podejście do dużego koła, może tym razem "model" jazdy mi podejdzie 

no ale oprócz tego jest jeszcze jedna rzecz która mnie w 29'er-ach denerwuje.. mianowicie fakt, że te oferowane np przez Kross'a mają znacznie słabszy osprzęt.. jak dla mnie póki co za dużo się za te koła dopłaca.. a kupując teraz duże koło w cenie jaką chce wydać na "małe" wydaje mi się, że w przyszłym sezonie musiałbym włożyć w niego trochę, albo i więcej, kasy.. tak jak to był z dotychczasowym Author'em.. żeby teraz kupić jakiegoś, może nie porządnego ale chociaż przyzwoitego 29'era musiałbym wydać coś koło 8 - 10k, żeby się w przyszłym roku z nim pierdzielić..  np na coś takiego: http://www.rowerymerida.pl/produkt503/big-nine-carbon-xt-m-d-rower-merida.html 

a tyle to ja k...a nie mam.. te 4k, które planuje wydać będzie mi przez długi czas doskwierało..   

no ale rower muszę mieć  

[kporys]

Masz rację. Krossy B z tego rocznika są po prostu słabe Ja kupiłem swojego Krossa niedawno i się super jeździ, więc polecam Ci go, aczkolwiek Gianty to też super rowerki 29ery są ogólnie wygodniejsze. Jak się przejechałem na 29er, to czułem, że był on trochę za duży, mam 175cm, ale komfort był dużo lepszy tzn. mniej było czuć kamienie i dziury