mariuszk007 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 (edytowane) mam pytanie. Czy montując licznik bezprzewodowy jest znaczenie na jakiej wysokości szprychy umieszczę magnes? pamiętam że w starszym rowerze miałem na jednej ze szprych zaznaczone gdzie montować magnes do licznika. W Lazaro Integral V3 nigdzie nie mogę znaleźć żadnego oznaczenia na żadnej ze szprych. A pomimo wprowadzenia rozmiaru koła do licznika umiejscowienie magnesu nie jest chyba przypadkowe? Edytowane 24 Marca 2014 przez mariuszk007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MKarol89 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Nie ma znaczenia. Jedynie taka różnica, że im dalej od osi tym szybciej magnes się porusza i pobranie impulsu trwa krócej co mogłoby wpływać na precyzję pomiaru. Ale to teoria. W praktyce nie ma to znaczenia. Wysłane z mojego Lenovo P780 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalzi Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Nie ma znaczenia. Licznik działa mierząc liczbę obrotów koła, a szprycha przecież obraca się w każdym fragmencie tyle samo razy. Liczy się tylko odległość od czujnika. Być może to oznaczenie było spowodowane tym, że producent obawiał się, że zbyt blisko środka umieszczony magnes może nie oddalać się wystarczająca od czujnika i wypaczać wyniki, albo w ogóle uniemożliwić działanie. Ale to tylko moje zgadywanie - ja mam magnes prawie przy samej piaście i wszystko gra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 http://allegro.pl/2014-king-of-the-road-lazaro-integral-na-alivio-i4073057841.html jaki to ma skok amortyzatora? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakac93 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 63 mm ale nie jestem w 100% pewny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krism4a1 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 63 mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Warto dołożyć do czegoś co ma 100mm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakac93 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 A potrzebne Ci w cross'ie 100? Jeśli tak o warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 (edytowane) Wy mi powiedzcie ,jeżdze często taką drogą ok 7 km asfaltówka i sa takie hałdy góra dół ,góra dół i jak śmigam jakieś 35km/h to mi amortyzator w moim makrokeszu dobijał aż w końcu się rozk u r w i ł na tym,wiec nie wiem czy może kupić tego lazaro z 63mm czy coś z 100mm. Edytowane 24 Marca 2014 przez pacman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakac93 Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 (edytowane) Amorek w Lazaro jest sztywny (na poczatku wydawało mi się, że on w ogóle nie działa i ugina się tylko przy hamowaniu, ale łatwo to sprawdzilem, jadąc z zablokowanym amorkiem, różnica była spora) Drogi w Polsce jakie są, każdy wie i na nich nie zdarzyło mi się aby widelec dobijał. Ale w sumie nie mogę powiedzieć, że na twojej trasie będzie tak samo Wysłane z mojego MB526 przy użyciu Tapatalka Edytowane 24 Marca 2014 przez jakac93 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krism4a1 Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 pacman może warto pomyśleć nad innym typem roweru? Większy amortyzator zmieni geometrię tego roweru na jeszcze bardziej podsterowną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnnyZuberek Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 A jak najlepiej ustawić te biegi na szosie na płaskim terenie? Wcześniej jeździłem na starym gruchocie gdzie miałem jedne ustawienia i teraz za bardzo tego nie ogarniam. Popatrz sobie na to: http://www.surplace.fr/ffgc/ Zależy, jaką prędkość chcesz rozwinąć na szosie, jaką kadencją byś jechał, itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 (edytowane) pacman może warto pomyśleć nad innym typem roweru? Większy amortyzator zmieni geometrię tego roweru na jeszcze bardziej podsterowną. Mam MTB makrokesza langway na ramie alu i najtańszym shimano ,chodził ok całe 7000 km ale powoli się cały poddaje w sumie wszystkoi prawie w nim do wymiany ,(poza ładną ramą i felgami ) chciałem kupić coś nowego ale bardziej na trase, ale nie tez sam asfalt wiec ten lazaro w sam raz W razie co tamtego odrestauruje a lazaro bedzie na dłuższe wycieczki a tamten po wertepach. Edytowane 25 Marca 2014 przez pacman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Jak wytrzesz szmatą, to i tak coś zostanie, bo cały sens szejkowania polega właśnie na wydobyciu syfu ze szczelin. Masz rację jednocześnie nie mając racji Czyszczenie łańcucha szmatą jest jak najbardziej koszerną metodą dbania o napęd, sam tak robię po każdej jeździe, dodatkowo usuwam syf z kółeczek przerzutki - przy używaniu gęstych olei takich jak zielony Finish nie ma innej opcji. Raz na jakieś 200 kilosów szejk i to nie jeden, rekordowo zrobiłem ich sześć(!) zanim łańcuch był czysty jak łza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krism4a1 Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Raz na jakieś 200 kilosów szejk i to nie jeden, rekordowo zrobiłem ich sześć(!) zanim łańcuch był czysty jak łza. Dlatego ja używam maszynki - 5 min. i jest taki właśnie efekt - łzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 @@krism4a1 Dlatego też się zastanawiam nad zakupem takowej maszynki Alternatywnie myślałem nad połączeniem dwóch szczot z krótkim włosiem i przepuszczaniem przez nie łańcucha. Ech skąpstwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krism4a1 Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Używam prostej maszynki 1.5 roku - koszt 30 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Ja znalazłem taki dil z dalekiego wschodu: http://www.aliexpress.com/item/Bicycle-Chain-Cleaner-Cycling-Bike-Brushes-Scrubber-Wash-mountaineer-bicycle-chain-cleaner-Tool-kits-2-Clean/1031332763.html W zestawie szczota i gustowna skrobaczka do kasety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PjeseczeQ Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Jednak bym wolał dwie szczoteczki skleić za uchwyty taśmą i tym czyścić (obecnie czyszczę jedną i daje radę, syf w ogniwach zostaje ale łańcuch za dwie dychy, więc nie ma co przesadzać) niż takie maszynki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Jednak bym wolał dwie szczoteczki skleić za uchwyty taśmą i tym czyścić i cały brud - piasek ze smarem lub innym "tłuszczem" chlapałby po całym mieszkaniu. Moim zdaniem pomysł nie trafiony jeśli nie robiłoby się tego gdzieś na zewnątrz, gdzie nie trzeba zamiatać. Jeśli już czyścić łańcuch bez ściągania to maszynka jest całkiem niezła. Mały wydatek, a wystarcza na wiele lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PjeseczeQ Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Ja tam przy szczoteczce zostaję. A zabawy z benzyną tylko na zewnątrz. Nie kręcą mnie takie zapachy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 (edytowane) Ja od dawna nie czyszcze łańcucha w sensie płukania mycia itp ,Kiedyś czyściłem płukałem i wydaje mi się ze to nic nie daje. czyszcząc tymi maszynkami tylko wbijamy brud pod tulejke sworznia i tam powoduje on wiekszą destrukcje skracając jego życie. Teraz tylko do jakies 500 km strzykawką z igłą z boku pod tulejke każdego sworznia podaje kropelke oleju,trwa to z 5-10 min ale niebrudząca robota.Na zewnątrz zero smarowania. łańcuch na zewnątrz jest czysty i nie zbiera syfu. A jak sie ubłoci to kiedy wyschnie obmiatam zwykłą miotłą.Moim zdaniem czyszczenie płukanie łancucha tylko skraca jego zycie.Ja robie jak wyżej i nie narzekam na trwałość łańcucha , Edytowane 25 Marca 2014 przez pacman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PjeseczeQ Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 @up Jakie masz przebiegi na jednym łańcuchu/kasecie ? Tak z ciekawości, bo jak da się tak spokojnie zrobić 2.5k to może też sobie odpuszczę to czyszczenie z zewnątrz które pewnie dużo nie daje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacman Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 (edytowane) Witam Zakupiłem lazaro integral v3 2014 ,juz doszedł ,poskładałem wyregulowałem i od razu przejechałem jakieś 15km ,dobrze chodzi stabilnie cicho i wygląda naprawde ladnie Z rozpakowanie i montażem jest troche fatygi .Potrzebny jest komplet imbusów i drobnych kluczy oczkowych. W moim przypadku musiałem uzyć wiertarki ponieważ otwory w uchwytach mocujących błotniki są za małe i nie mieszczą się w nich śruby ,ja je po prostu lekko rozwierciłem.Rower niestety wbrew zapewnieniom sprzedawcy nie jest wyregulowany ,musiałem ustawic zarówno przerzutki tył przód jak i hamulec przedni @up Jakie masz przebiegi na jednym łańcuchu/kasecie ? Tak z ciekawości, bo jak da się tak spokojnie zrobić 2.5k to może też sobie odpuszczę to czyszczenie z zewnątrz które pewnie dużo nie daje... Mam wolnobieg simano za jakieś 50zł ,i używam na zmiane 3 łańcuchów kmc tanich za 20zł/sz ,wymieniane co 1000km po kolei zrobiłem jakies 2 kolejki koło 6500km ,wolnobieg wygląda średnio słabo ,ale nic nie skacze ,jest ok.Ale jeszcze pare tys powinien wytrzymać. Rowerek mtb ,ale nie jeżdze w jakichś cieżkich warunkach pół na pół asfalt jakies bezdroza pola lasy . Edytowane 27 Marca 2014 przez pacman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PjeseczeQ Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 A widzisz, a ja nie ruszam łańcucha w ogóle, tym bardziej nie zmieniam dopóki się nie zużyje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi