[Dobór opon] Schwalbe Nobby Nic Evo TL

[Krystek2007]

Cześć! Chciałbym kupić opony do roweru właśnie nie wiem jakie. Za bardzo się na tym nie znam dlatego chciałbym prosić was o wasze rady średnica opon to 26 a szerokość 1.90. Mam na oku opony Schwalbe Nobby Nic Evo TL, tylko że szerokośc opon jest 2.1 a średnica taka sama, 26 - czy te opony by pasowały? Jeśli macie jakieś inne propozycje co do opon piszcie Na opony Chcę wydać około 150 zł, przeważnie jeźdzę po ścieżkach rowerowych, ulicach, zdarza się też że wjade gdzieś do lasku na inny teren.

[artex232]

Będą pasować

[Bop3]

to czy będzie pasowała zależy od ramy jaką posiadasz, 1.90 a 2.10 to nie duża różnica raczej do każdej górskiej ramy wejdzie.
Tutaj w poście zrobiłem zestawienie oponek http://www.forumrowerowe.org/topic/126058-opony-panaracer-fire-xc-compe-czy-continental-mountain-king/?p=1200783
co prawda dotyczy ono opon zwijanych trochę droższych ale powinieneś znaleźć ich odpowiedniki w wersji drutowanej, trochę cięższe.
Przy takich warunkach jazdy polecałby też trochę niższy bieżnik niż w Nobby Nic w stylu Schwalbe Rapid Rob lub Racing Ralph spoza Schwalbe to fajne są continental Raceking tylko tutaj trzeba uważać bo  Continental zaniża rozmiarówkę i jak chcesz prawdziwe 2.10 to musisz wziąć u nich 2.2.

[Krystek2007]

Skuszę się chyba na te Racing Ralph, z tego co pamiętam mój kolega je miał i był z nich bardzo zadowolony. Dzięki za pomoc

[rybciasum]

nobby nic + ścieżki rowerowe?

Szykuj się na kolejną zmianę opon po 1000km

[Krystek2007]

Napisałem że się na tym za bardzo nie znam...

Masz może jakąś inna propozycje?

[BajkowiecxD]

przez prawie 3 lata smigałem na nobby nic 26x2.25 i bylem bardzo zadowolony

teraz zamowiłem nobby nic performace 26x2.4 ale niestety przyjda dopiero kolo wtorku

takze nobby nic polecam

[deF]

Warto dodać, że za kwotę 150 zł da się kupić jedną oponę z tytułu (i zostanie na pizzę), bo to akurat jedna z najdroższych wersji NN.

[GhOsTwrc]

polecam Geax Saguaro. opinie w innych postach

[robertrobert1]

Cześć! Chciałbym kupić opony do roweru właśnie nie wiem jakie. Za bardzo się na tym nie znam dlatego chciałbym prosić was o wasze rady średnica opon to 26 a szerokość 1.90. Mam na oku opony Schwalbe Nobby Nic Evo TL, tylko że szerokośc opon jest 2.1 a średnica taka sama, 26 - czy te opony by pasowały? Jeśli macie jakieś inne propozycje co do opon piszcie Na opony Chcę wydać około 150 zł, przeważnie jeźdzę po ścieżkach rowerowych, ulicach, zdarza się też że wjade gdzieś do lasku na inny teren.

Jest kilka testów tej oponki więc warto najpierw uruchomić google. W skrócie ta oponka jest dedykowana na teren i błoto a na asfalcie zwłaszcza mokrym uślizguje się i szybko się zuzywa. Tak więc nie ma sensu jej zakładać na preferowany przez ciebie styl jazdy. Popatrz raczej za semislickami w rozmiarze nawet 1,75 cala.

[Sagitt77]

Skuszę się chyba na te Racing Ralph, z tego co pamiętam mój kolega je miał i był z nich bardzo zadowolony. Dzięki za pomoc

 

Na leśne ścieżki nadają się bardziej Schwalbe Rocket Ron. Nobby Nic mają zbyt agresywny bieżnik i będą stawiały zbyt duże opory toczenia na asfalcie i twardych ścieżkach, natomiast Racing Ralphy to opony wyścigowe na suche trasy. Są szybkie ale wymagają dobrej techniki. Jak będzie mokro lub błotniście to będą się ślizgać, no chyba że szukasz opon na zawody... Rocket Rony są bardziej uniwersalne.

 

[Krystek2007]

Na leśne ścieżki nadają się bardziej Schwalbe Rocket Ron. Nobby Nic mają zbyt agresywny bieżnik i będą stawiały zbyt duże opory toczenia na asfalcie i twardych ścieżkach, natomiast Racing Ralphy to opony wyścigowe na suche trasy. Są szybkie ale wymagają dobrej techniki. Jak będzie mokro lub błotniście to będą się ślizgać, no chyba że szukasz opon na zawody... Rocket Rony są bardziej uniwersalne.

 

 

 

Na leśne ścieżki raczej opon nie szukam, wolałbym coś na asfalt tak jak pisałem wcześniej.

Myslę że opony Racing Ralph były by dobre, Co wy byście wybrali na moim miejscu ?

[afly]

Schwalbe Smart Sam 2,1" lub Kenda Karma Kevlar 2,0" (co do Karmy w porównaniu z niektórymi producentami - Continetal - rozmiar Karmy 2,0" = Continental 2,2")

[kenzo]

Uparcie i standardowo polecę Mezca'la

[Roonin]

 

Na leśne ścieżki raczej opon nie szukam, wolałbym coś na asfalt tak jak pisałem wcześniej.

Myslę że opony Racing Ralph były by dobre, Co wy byście wybrali na moim miejscu ?

No nie, absolutnie nie. Jak szukasz opon na asfalt to albo jakieś semislick tak jak już pisali a jak szukasz czegoś o agresywniejszym wyglądzie to Black Jack. To są opony do ścieżkowców, na teren ich przydatność jest marna ale na łatwe leśnie ścieżki i miasto idealne.

RR, NN czy SS to są wyspecjalizowane opony o dość konkretnie zdeklarowanym przeznaczeniu, na asfalt się NIE NADAJĄ i są za drogie żeby ich bieżnik zostawić na asfalcie po 1000km.

Bo prawda jest taka że na utwardzonym ich bieżnik znika w oczach.

Wiem co piszę bo żeby się dostać w moje ukochane krzaczory muszę przejechać trochę znienawidzoną ścieżką rowerową i asfaltem.

Syn ma w rowerze Black Jack już 3 sezony, buja się tylko po mieście i prawie nie widać zużycia.

 

Ogólnie to nie kumam kupowania drogich opon, o miękkiej mieszance i agresywnym bieżniku do lajtowego bujania się po miasteczku, przerost formy nad treścią.

Jak już ma być drogo i na safalt to masz tu sciągawkę:

http://www.forumrowerowe.org/topic/136730-opony-scwalbe-kojak-vs-durano-vs-marathon-racer/

 

[Krystek2007]

No nie, absolutnie nie. Jak szukasz opon na asfalt to albo jakieś semislick tak jak już pisali a jak szukasz czegoś o agresywniejszym wyglądzie to Black Jack. To są opony do ścieżkowców, na teren ich przydatność jest marna ale na łatwe leśnie ścieżki i miasto idealne.

RR, NN czy SS to są wyspecjalizowane opony o dość konkretnie zdeklarowanym przeznaczeniu, na asfalt się NIE NADAJĄ i są za drogie żeby ich bieżnik zostawić na asfalcie po 1000km.

Bo prawda jest taka że na utwardzonym ich bieżnik znika w oczach.

Wiem co piszę bo żeby się dostać w moje ukochane krzaczory muszę przejechać trochę znienawidzoną ścieżką rowerową i asfaltem.

Syn ma w rowerze Black Jack już 3 sezony, buja się tylko po mieście i prawie nie widać zużycia.

 

Ogólnie to nie kumam kupowania drogich opon, o miękkiej mieszance i agresywnym bieżniku do lajtowego bujania się po miasteczku, przerost formy nad treścią.

Jak już ma być drogo i na safalt to masz tu sciągawkę:

http://www.forumrowerowe.org/topic/136730-opony-scwalbe-kojak-vs-durano-vs-marathon-racer/

 

Wielkie dzięki, myślę że black jack będą dobre. Gdybym je brał to mam brać szerokość 1.90 czy może coś szerszego?

Chciałbym się też dowiedzieć jaka jest różnica szerokości opon.

 

[Roonin]

Do miasta szersze ci nie potrzebne ale jesli ci chodzi o to czy szersza wejdzie to w przypadku większości ram mtb nie ma probleu do rozmiaru 2,3 (w przypadku Schwalbe).

Dodam jeszcze tylko że Schwalbe to jedne z szerszych opon, np Conti 2,2 będzie węższa od Schwalbe 2,2.

[Sagitt77]

Możesz spokojnie kupić Smart Sam-y. Przejechałem na nich więcej niż 1000 km w terenie i po mieście do pracy i beżnika jest jeszcze dużo. Black Jack jest w układzie bieżnika bardzo podobny ale sama opona jest dużo cięższa.