RufusBiker Napisano 19 Maja 2013 Udostępnij Napisano 19 Maja 2013 Nie ma czegoś takiego jak "dobra geometria". Bo co proszę ? Dobór geometrii jest subiektywny i w dużej mierze zależy od proporcji ciała. Szukanie idealnej geometrii dawno się skończyło, jeszcze w czasach kiedy odkryto, że każdy ma inną budowę. Gdyby istniał jeden sprawdzony wzorzec wszyscy by go kopiowali... wiadomo, że dobór geo to rzecz subiektywna, ale są firmy co trochę w tym temacie mają więcej do powiedzenia, np canon albo trek...proponuję się przymierzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erzurum Napisano 19 Maja 2013 Udostępnij Napisano 19 Maja 2013 canon to głównie jednak w fotografii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robin7609 Napisano 20 Maja 2013 Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 canon to głównie jednak w fotografii. Dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RufusBiker Napisano 20 Maja 2013 Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 (edytowane) canon to głównie jednak w fotografii. widać ogarniasz temat jak ta lala ... nie pisze się przez 2 i Edytowane 20 Maja 2013 przez RufusBiker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 20 Maja 2013 Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 (edytowane) widać ogarniasz temat jak ta lala CANYON Edytowane 20 Maja 2013 przez adii22 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg00 Napisano 20 Maja 2013 Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 czuję parcie na nadgarstki - to właściwie po chwili jazdy od razu poczułem Co do bolących nadgarstków to jest jeszcze jedna możliwość Może klamki hamulca - manetki masz "za bardzo poziomo" ? co wymusza nienaturalną pozycję nadgarstków Jeżeli tak opuść je aby były bardziej skierowane ku dołowi (ziemi) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RufusBiker Napisano 20 Maja 2013 Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 (edytowane) CANYON nie canyon a canon...skrótowce eh Edytowane 20 Maja 2013 przez RufusBiker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Methos Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Co do bolących nadgarstków to jest jeszcze jedna możliwość Może klamki hamulca - manetki masz "za bardzo poziomo" ? co wymusza nienaturalną pozycję nadgarstków Jeżeli tak opuść je aby były bardziej skierowane ku dołowi (ziemi) To odpada - mam pod kątem w dół. Ten ból/ścierpnięcie to raczej było od tego, że dawno nie jeździłem i wogóle nowa pozycja na rowerze itp. Zaczyma się przywyczajać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
venom2000 Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 przy 180 cm L była wcale nie za długa a jajami obcierałem o rurę...porażka a może masz inne proporcje ciała jak dłuższy tułów a krótsze nogi ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RufusBiker Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 (edytowane) a może masz inne proporcje ciała jak dłuższy tułów a krótsze nogi ?? sylwetka proporcjonalna...nawet nogi długawe Edytowane 21 Maja 2013 przez RufusBiker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Methos Napisano 3 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Witam Zgodnie z obietnicą odpisuje po prawie miesięcznym użytkowaniu roweru. Popróbowałem tych zaleceń o których pisaliście i tak: - siodełko mam na równi z kierownicą tak 3/4 przesunięte do przodu - nadgarstki - raz po raz jeszcze czuję ale coraz mniej - stwierdzam, że raczej nie byłem przyzwyczajony do takiej pozycji - to po pierwsze, a po drugie jak robię dużo podjazdów, zmiany pozycji w czasie jazdy itp to jest ok. - tyłek za siodełko wysuwam bez problemu i mam je tak na klacie/splocie - w czasie zakrętu na szrutowej drodze o 180st nie odrywa mi się dłoń od zewnętrznej cześci kierownicy - cały czas mam zacisięte dłonie I na koniec zrobiłem sobie taki "egzaminacyjny" wyjazd w ten weekend po lasach, polach i wzniesieniach - teren był dość ciężki (wg początkujacego) bo cały tydzień padało, więc miejscami grzęzło się po pedały w błocie itp - odcinek 25km. Przyjechałem zadowolony bo nie miałem nigdzie problemów aby ujechać, podjechać, zjechać. Nic mnie nie bolało, nic nie mam otartego. Sprzęt i ja - usmarowani w błocku, że aż miło Także dziękuję za rady - uważam że ramę i ustawienia mam dobrane w porządku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi