Dworniok Napisano 13 Maja 2013 Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Witam! Mam do was pytanie jak i zarówno prośbę. Potrzebuję naprawić ramę carbonową właśnie w wyżej wymienionej firmie, i chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat tej firmy. Bo z informacji(google) znalazłem, że jest to jedyna profesjonalna firma zajmująca się takim czymś. Prosze o pomoc i z góry dziękuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 13 Maja 2013 Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Wygugluj sobie. Jedni chwalą inni ganią. Wybór należy do ciebie. A czy profesjonalna? Różnie ludzie gadają... http://www.stefanicki.com/luxtech/naprawa_ram_carbonowych.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 13 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Ten temat cały prześlediłem, i wywnioskowałem, ze zawinił zleceniodawca. Ponieważ nie dogadał się z wykonawcą, jego ojciec wszystko zlecił a on się kłócił o to, że firma bez zgody maluje rower o nic nie pytając. A w tym nie ma wogóle prawdy, tak więc po niekąd glownie wina leży po stronie Zleceniodawcy. Tak to jest jak się nie umie dogadac z własnymi rodzicami. A może toś inny jeszcze wyraźi swoje zdanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Lookas 46 Napisano 13 Maja 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Sam chciałem kupić kilka "gadżetów" w Luxtechu jak karbonowe klamki do hamulców, sztyca etc. ale jeżeli przez pół roku nie doczekałem się nawet odpowiedzi na kilka maili oraz prywatnych wiadomości na LB to dałem sobie spokój. Projekty jego części czy rowerów na LB także były kłamliwie przedstawiane także odpuściłem... Fakt, facet ma zamiłowanie do tego co robi ale chyba na tym się kończy, a szkoda :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 13 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Ale jednak można mówić co się chcę, ale jest bardzo dobry w tym co robi. I czytałem znowu, że wszystkie ramy co naprawił wytrzymują bardzo długo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 13 Maja 2013 Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Ten temat cały prześlediłem, i wywnioskowałem, ze zawinił zleceniodawca... I dlatego naprawa była nieskuteczna? ale jest bardzo dobry w tym co robi. I czytałem znowu, że wszystkie ramy co naprawił wytrzymują bardzo długo. To po co ci nasze opinie? Skoro są tacy niezawodni i wspaniali to wysyłaj ramę do naprawy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 14 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Zależy mi na opiniach innych. Tych którzy korzystali z usług tej firmy, a nie tylko czytelników jakiegoś artykułu. Ten temat akurat przeczytałem kilka razy na kilku forach i dośc trochę na jego temat wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Pamiętam temat, bo sam się w nim udzielałem. Problemem była nie tyle naprawa, co stosunek do klienta, a konkretnie jakiś pajac, który wypisywał tu głupoty w imieniu Luxtechu. Jeżeli rzeczywiście pracują tam tacy pacjenci, to bym się cztery razy zastanowił i na pewno podpisał z nimi papier, żeby potem nie było niedomówień. Z drugiej strony firma ma renomę i zapewne iluśtam zadowolonych klientów. Więcej mogą wiedzieć na light-bike.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Węglem zajmuje się Sikorski, Smuda, Wats, carbonbike swego czasu świadczył podobne usługi więc skorzystaj z innych lub nie rób mu na siłę dobrego wizerunku... ja tak to odbieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahoo84 Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 To może ja się wypowiem ponieważ w tamtym roku w sierpniu korzystałem z usług tejże firmy. Kontakt tylko meilowy, szorstki ale profesionalny, rama naprawiana była ok tygodnia. Pęknięcie było na rurze podsiodłowej w ramie specialized stumpjumper fsr carbon pro 2008 ok 6cm poniżej obrotu popychacza w ramie. Jeśli chodzi o samą robocizne to niema opcji żeby ktoś się zorientował że była tam naprawiana, czepić się tylko mogę do polakierowania bo lakier wypolerowany był tylko w tym miejscu gdzie pękniecie a nikt nie wpadł na to że farba tryśnięta była również trochę wyżej gdzie został lekki mat. Jeżdzię od tamtej pory również w zimę, praktycznie tylko las i muszę powiedzieć że nic się kompletnie nie dzieje. Jeśli o to chodzi jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem 400zł.....dużo?...nie wiem ale uratowłem ramę za parę tysi. Firma daję rok gwarancji na usługę, ale żadnego potwierdzenia ani rachunku za usługę nie dostałem!!!! A potem nie mogłem się doprosić pół roku o dosłanie takowego, aż wkońcu odpuściłem sobie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Na light-bike jest obszerny temat dotyczacy kiepskiego transferu informacji z samym Henrykiem S. i jakosci obslugi klienta. Kilkukrotnie probowalem zamowic customowe klamki, obejme przerzutki i sztyce. Bez feedbacku. Od znajomego uslyszalem tylko komentarz potwierdzajacy stan rzeczy jakoby Mr. Weglarz nie zaprzatal sobie glowy takimi malymi zamowieniami. Nie mieszkamy w Etiopii dzieki losowi i nie jestesmy zdani tylko na Tego osobnika. Moge zdobyc kontakt do wysokiej rangi carbon-fachurmistrza z W-wy jesli bylbys, zalozycielu tematu, zainteresowany. Sent from my using Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 14 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 To może ja się wypowiem ponieważ w tamtym roku w sierpniu korzystałem z usług tejże firmy. Kontakt tylko meilowy, szorstki ale profesionalny, rama naprawiana była ok tygodnia. Pęknięcie było na rurze podsiodłowej w ramie specialized stumpjumper fsr carbon pro 2008 ok 6cm poniżej obrotu popychacza w ramie. Jeśli chodzi o samą robocizne to niema opcji żeby ktoś się zorientował że była tam naprawiana, czepić się tylko mogę do polakierowania bo lakier wypolerowany był tylko w tym miejscu gdzie pękniecie a nikt nie wpadł na to że farba tryśnięta była również trochę wyżej gdzie został lekki mat. Jeżdzię od tamtej pory również w zimę, praktycznie tylko las i muszę powiedzieć że nic się kompletnie nie dzieje. Jeśli o to chodzi jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem 400zł.....dużo?...nie wiem ale uratowłem ramę za parę tysi. Firma daję rok gwarancji na usługę, ale żadnego potwierdzenia ani rachunku za usługę nie dostałem!!!! A potem nie mogłem się doprosić pół roku o dosłanie takowego, aż wkońcu odpuściłem sobie..... Właśnie taką odpowiedź chciałem od kogoś usłyszeć. Wiem, że jest dość ciężki kontakt z firmą. Ale też właśnie chcę, uratować ramę za kilka tysięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Minor Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Znaczy jaką odpowiedź chciałeś usłyszeć? POZYTYWNĄ?! Wybacz, nie mam żadnego doświadczenia z tym Panem ale z nudów przeczytałem i to jakiś cyrk jest trochę.Chłopaki piszą negatywne opinie, znajdujesz jedną dobrą i piszesz "właśnie taką chciałem".To po co pytasz o zdanie innych, skoro ty masz swoje zdanie w temacie tej firmy i tylko potwierdzenie tego zdania Cie interesuję.Jest taka świetna, to wysyłaj i nie zawracaj ludziom głowy.Obecnie to wygląda na jakąś PR'owską zagrywkę. Czyżby już nawet takie manufaktury zaczęły inwestować w marketing szeptany?Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 14 Maja 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Pomijając wcześniejszą dyskusję, powiem że raz korzystałem z usług luxtecha, wszystko ustaliłem na telefon i było ok. Termin, wykonanie i cena. To było dosyć dawno, zanim jeszcze pojawiły się pierwsze negatywne opinie i kiedy firma była mniej znana. Więc mogę powiedzieć tylko że jak dla mnie firma ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Znaczy jaką odpowiedź chciałeś usłyszeć? POZYTYWNĄ?! Wybacz, nie mam żadnego doświadczenia z tym Panem ale z nudów przeczytałem i to jakiś cyrk jest trochę. Chłopaki piszą negatywne opinie, znajdujesz jedną dobrą i piszesz "właśnie taką chciałem". To po co pytasz o zdanie innych, skoro ty masz swoje zdanie w temacie tej firmy i tylko potwierdzenie tego zdania Cie interesuję. Jest taka świetna, to wysyłaj i nie zawracaj ludziom głowy. Obecnie to wygląda na jakąś PR'owską zagrywkę. Czyżby już nawet takie manufaktury zaczęły inwestować w marketing szeptany? Pozdrawiam. Jak byś jeszcze raz przeczytał to zapewne byś zauważył, że jednak były pewne niedociągnięcia. Jednemu by spasowały a drugiemu nie. Ponadto wypowiedz jednak chyba najbardziej merytoryczna. Nie dotyczyła trudnego kontaktu o którym wie autor tematu, dupereli jak kupno sztycy, klamek i tego typu szpejów, pracujących tam "pajaców". Liczy się efekt finalny. Rzucasz oskarżenia lekką ręką nie mając dostatecznych dowodów na to, że to jakaś forma reklamy. Być może tak ale jak na razie dym się zaczął już po dwóch wypowiedziach. Temat się powinien rozwinąć bo komuś może być przydatny a nie od razu gasić gościa. Nie masz nic konkretnego w sprawie do powiedzenia to sieć cicho na d...e i nie podskakuj bo zaśmiecasz temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 14 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Oczekiwałem jakiejś odpowiedzi, która potwierdzi moje postanowienia. Negatywne opinie są tylko od jednego gościa który pozakładał ogrom tematów z obelgami na temat firmy. Jeszcze ani razu nie korzystałem z usług tej firmy, ale już z pewnego zdobytego doświadczenia zdobytego z ostatnich kilku dni wiem, że do Pana Sienkiewicza należy dzwonić wczesnym wieczorem. O takich porach za każdym razem odbiera telefon i mozna bez problemu się z nim dogadać. Jak byś jeszcze raz przeczytał to zapewne byś zauważył, że jednak były pewne niedociągnięcia. Jednemu by spasowały a drugiemu nie.Ponadto wypowiedz jednak chyba najbardziej merytoryczna. Nie dotyczyła trudnego kontaktu o którym wie autor tematu, dupereli jak kupno sztycy, klamek i tego typu szpejów, pracujących tam "pajaców". Liczy się efekt finalny. Rzucasz oskarżenia lekką ręką nie mając dostatecznych dowodów na to, że to jakaś forma reklamy. Być może tak ale jak na razie dym się zaczął już po dwóch wypowiedziach. Temat się powinien rozwinąć bo komuś może być przydatny a nie od razu gasić gościa. Nie masz nic konkretnego w sprawie do powiedzenia to sieć cicho na d...e i nie podskakuj bo zaśmiecasz temat. Dokładnie, nie ma co spinać. Temat na pewno przyda sięjakiemuś bajkerowi co też ma problem z szmatą węglową i chce uzyskać pomocy od tej firmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 @beskid, napinasz sie jak plandeka na Żuku. Rzecz w tym, ze luxtech nie ma monopolu i mozna wybrac inne rownie profesjonalne zrodlo bez cienia watpliwosci o jakiekolwiek problemy. Sent from my using Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dworniok Napisano 14 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 A jakie są inne firmy naprawiające karbon? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 @beskid, napinasz sie jak plandeka na Żuku. Rzecz w tym, ze luxtech nie ma monopolu i mozna wybrac inne rownie profesjonalne zrodlo bez cienia watpliwosci o jakiekolwiek problemy. Więc grzecznie i konkretnie trzeba zainteresowanego przekonać do swoich racji a nie pitolić od rzeczy o akcji PR'owskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cybant Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Hej, Kupiłem w Luxtechu ramę 29-era w tamtym roku. Krótka historia....tragikomedii: Po uzgodnieniu ceny zakupu oraz wpłacie zaliczki uzgodniliśmy bezpieczny dla 2 stron termin realizacji ok . 6 tygodni. Pan Jarek z pełnym profesjonalizmem ustalił ze mną wszelkie szczegóły, kolor, rozmiar, geometrię itp. Mineło 6 tygodni.....i zaczeła się komedia. Najpierw nie mogłem się dodzwonić, po wielokrotnych telefonach oraz mailach dostałem info,że Pan miał wypadek i leży w szpitalu.Jako człowiek wyrozumiały życzyłem zdrowia i nie śmiałem nawet pytać o takie głupstwo jak termin wykonania ramy. Czas mijał więc po 2 tygodniach nieśmiało i zaczepnie wysłałem maila. Otrzymałem informacje, ż e wszystko OK i p.Jarek mocno działa. No to znów byłem szczęśliwy ,że niebawem doczekam się upragnionej ramy. Niestety czas mijał, telefony pozostawały głuche , maile bez odzewu......dramat. Ponieważ dzięki Bogu zaliczkę wpłaciłem ze swojego konta firmowego wysłałem przedsądowe wezwanie do zapłaty , żądając zwrotu zaliczki......i stał się cud p.Luxtech sam do mnie zadzwonił (sic). Okazało się,że rama jest prawie gotowa i w ogóle cud miód. Rama dotarła piękna i wspaniała....niestety okazało się, że nie można na niej jeździć ponieważ haki tylnego koła są .....nie w osi.... Pan Jarek wykazał pełen profesjonalizm i polecił żebym najlepiej naprawił to sobie sam on tylko wyśle specjalną żywicę. Cóż było robić.....Pan kazał , tak uczyniłem....przecież chciałem bardzo jeździć. Poza problemem z łuszczącym się lakierem oraz niemożnością zamontowania opony szerszej niż 2,1 cala więcej problemów nie stwierdziłem... Aha i oczywiście na moją prośbę o przesłanie dokumentu zakupu oraz pisemnej gwarancji ( 3 letniej podobno) do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi....może kiedyś. Pozostawiam to wszystko do samodzielnej oceny przez kolegów.... Luxtech to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Przy całym szacunku: bardzo lubię gdy pierwszy post nowego użytkownika pojawia się w temacie o opiniach na czyjś temat. Nie znam Cię ale brzmi to jakoś tak.... dziwnie. Bladego pojęcia nie mam ile taka krzywa rama kosztuje, ale ja (oczywiście co człowiek to obyczaj) bym tak sprawy nie zostawił, tym bardziej że rower to rzecz użytkowa a nie wystawowa, pożytku z ekspozycji nad kominkiem praktycznie żadnych. A co do oceny działalności tejże firmy: pytałem mailowo o sztycę. Dwukrotnie wysyłałem zapytania (drugie "dojaśniające") i w obu przypadkach otrzymałem krótką ale konkretną odpowiedź. Liczy się efekt finalny. Teoretycznie owszem, liczy się finał sprawy, praktycznie - przynajmniej dla mnie - wszystko co dzieje się od pierwszego zamienionego słowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EpicPoznan Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 mi naprawił ramę ale dał dupy z malowaniem. a raczej jego brakiem, choć za nie zapłaciłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cybant Napisano 15 Maja 2013 Udostępnij Napisano 15 Maja 2013 Przy całym szacunku: bardzo lubię gdy pierwszy post nowego użytkownika pojawia się w temacie o opiniach na czyjś temat. Nie znam Cię ale brzmi to jakoś tak.... dziwnie. Bladego pojęcia nie mam ile taka krzywa rama kosztuje, ale ja (oczywiście co człowiek to obyczaj) bym tak sprawy nie zostawił, tym bardziej że rower to rzecz użytkowa a nie wystawowa, pożytku z ekspozycji nad kominkiem praktycznie żadnych. A co do oceny działalności tejże firmy: pytałem mailowo o sztycę. Dwukrotnie wysyłałem zapytania (drugie "dojaśniające") i w obu przypadkach otrzymałem krótką ale konkretną odpowiedź. Teoretycznie owszem, liczy się finał sprawy, praktycznie - przynajmniej dla mnie - wszystko co dzieje się od pierwszego zamienionego słowa. Rama kosztowała 2800 zł , krzywe haki udało mi się samemu poprawić ( carbon można obrabiać). Lakier łuszczy się na razie na małej powierzchni, oponę założyłem węższą.Co do zostawiania sprawy to co przepraszam miałem zrobić - odesłać na kolejne kilka miesięcy do Luxtecha? Przecież p. Jarek przestał odbierać znów telefony i nie odpisywał na maile. Nie jestem użytkownikiem tego forum, powyższy post napisałem jako ostrzeżenie dla potencjalnych Klientów firmy Luxtech. Nie twierdzę, że firma jest totalnie beee opisałem tylko swój przypadek . Postaram się niebawem zamieścić zdjęcia ramy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EpicPoznan Napisano 15 Maja 2013 Udostępnij Napisano 15 Maja 2013 Hej, Kupiłem w Luxtechu ramę 29-era w tamtym roku. Krótka historia....tragikomedii: Po uzgodnieniu ceny zakupu oraz wpłacie zaliczki uzgodniliśmy bezpieczny dla 2 stron termin realizacji ok . 6 tygodni. Pan Jarek z pełnym profesjonalizmem ustalił ze mną wszelkie szczegóły, kolor, rozmiar, geometrię itp. Mineło 6 tygodni.....i zaczeła się komedia. Najpierw nie mogłem się dodzwonić, po wielokrotnych telefonach oraz mailach dostałem info,że Pan miał wypadek i leży w szpitalu.Jako człowiek wyrozumiały życzyłem zdrowia i nie śmiałem nawet pytać o takie głupstwo jak termin wykonania ramy. Czas mijał więc po 2 tygodniach nieśmiało i zaczepnie wysłałem maila. Otrzymałem informacje, ż e wszystko OK i p.Jarek mocno działa. No to znów byłem szczęśliwy ,że niebawem doczekam się upragnionej ramy. Niestety czas mijał, telefony pozostawały głuche , maile bez odzewu......dramat. Ponieważ dzięki Bogu zaliczkę wpłaciłem ze swojego konta firmowego wysłałem przedsądowe wezwanie do zapłaty , żądając zwrotu zaliczki......i stał się cud p.Luxtech sam do mnie zadzwonił (sic). Okazało się,że rama jest prawie gotowa i w ogóle cud miód. Rama dotarła piękna i wspaniała....niestety okazało się, że nie można na niej jeździć ponieważ haki tylnego koła są .....nie w osi.... Pan Jarek wykazał pełen profesjonalizm i polecił żebym najlepiej naprawił to sobie sam on tylko wyśle specjalną żywicę. Cóż było robić.....Pan kazał , tak uczyniłem....przecież chciałem bardzo jeździć. Poza problemem z łuszczącym się lakierem oraz niemożnością zamontowania opony szerszej niż 2,1 cala więcej problemów nie stwierdziłem... Aha i oczywiście na moją prośbę o przesłanie dokumentu zakupu oraz pisemnej gwarancji ( 3 letniej podobno) do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi....może kiedyś. Pozostawiam to wszystko do samodzielnej oceny przez kolegów.... Luxtech to ciągaj go po sądach to się nauczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cybant Napisano 15 Maja 2013 Udostępnij Napisano 15 Maja 2013 ciągaj go po sądach to się nauczy. Napisałem tego posta z nadzieją ,że przeczyta , będzie mu wstyd i się nauczy.... Zdjęcia po południu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.