Skocz do zawartości

[szprychy] wygięte ale czy sprawne?


Dudi17

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich, proszę o pomoc, bo mój rower zaczyna się buntować. Szukam w google i nie potrafie znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na mój problem.

Zacznę może od początku mojej przygody. Otóz około tydzień temu podczas jazdy po równym i prostym terenie nagle po raz drugi w przeciągu 3 dni zerwał mi się łańcuch (zerwał sie w miejscu rozkucia łańcucha) Łańcuch mam beznadziejny (KMC) i po rozkuciu go, ogniwo rozkuwane ulega "nadwyrężeniu" i pod obciązeniem wygina sie a następnie wyczepia sie. Niestety na obecną chwile na wymienę łańcucha i kasety mnie nie stać więc 2 ogniwa tymczasowo zastąpiłem spinką SRAM 9 SPD złota.

Wszystko do końca sezonu pięknie powinno wytrzymać, ale nagle wczoraj gdy jechałem po prostej drodze i mocno pedałowałem zerwał się aluminiowy hak przerzutki tylnej (wygięty i naprostowany po ostatnim zerwaniu łancucha) całą przerzutkę "wmielił" w szprychy łancuch KMC o dziwo nie zrywając się :) Dodatkowo znów na pół pękło kółeczko od przerzutki (Shimano Deore 2010)

Niestety bardzo trudno teraz będzie mi wydostać przerzutke ze szprych, lecz jak juz się z tym uporam to tutaj moje pytanie: Czy wystarczy, ze zaniosę koło z (4) lekko wygiętymi szprychami do centrowania i one się naprostują? Czy muszę szprychy wymienić?

Felgi to Alloy Exe mach1 Made in France (tak odczytałem z naklejki)

 

Z góry dziękuję i przepraszam, ze tak się rozpisałem ale chciałem abyście dobrze zrozumieli mój problem i sytuacje w jakiej się znalazłem.

Oczywiście uprzedzam, ze cały napęd zamierzam wymienić po sezonie.

Rowerek to Kross z 2010 roku, kaseta dobra Sram'owska a łańcuch niestety beznadziejny KMC (9 rzędów)

Jestem tutaj zielony i proszę o wyrozumiałość, ze może mój post nie jest idealnie napisany.

Napisano

Łańcuch masz nienajgorszy i jego zrywanie sie to zapewne wina Twojej złej techniki skuwania.

Haków aluminiowych się nie prostuje tylko wymienia, a cztery szprychy to nie jest duży koszt i nie ma sensu ich "ratować", skoro dostały przerzutką.

Napisano

a cztery szprychy to nie jest duży koszt i nie ma sensu ich "ratować", skoro dostały przerzutką.

 

 

Ok, dzięki za odpowiedz. A czy jeżeli z jednej strony mam tarcze a z drugiej strony kasete, to czy będzie problem przy wymianie szprych?

Musze zdemontować coś z wyżej wymienionych?

Napisano

To zależy od piast i mocowania szprych. Jeżeli te dziurki, które są w piaście, są "od boku" to prawdopodobnie będziesz musiał odkręcić kasetę (specjalna nakładka - klucz oraz bacik do zablokowania kasety)

 

No i oczywiście radzę wymienić wygięte szprychy, bo materiał mógł ulec osłabieniu. Przy cięższej jeździe mogą pęknąć, a jak kolega napisał - koszt nie jest duży.

Napisano

 

No i oczywiście radzę wymienić wygięte szprychy, bo materiał mógł ulec osłabieniu. Przy cięższej jeździe mogą pęknąć, a jak kolega napisał - koszt nie jest duży.

Dziś zaniosłem felge do wymiany kilku szprych i centrowania, do 30zł mają mi to zrobić :)

Dziękuję za pomoc i fachową poradę, bo byc może jeździłbym tak i mogłoby się to gorzej skończyć 

Napisano

W moim kole wymienili 4 szprychy z centrowaniem za 25zl. Nie warto sie mordowac samemu.

 

Wysłane z mojego HTC Sensation

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...