Dudi17 Napisano 12 Maja 2013 Napisano 12 Maja 2013 Witam wszystkich, proszę o pomoc, bo mój rower zaczyna się buntować. Szukam w google i nie potrafie znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na mój problem. Zacznę może od początku mojej przygody. Otóz około tydzień temu podczas jazdy po równym i prostym terenie nagle po raz drugi w przeciągu 3 dni zerwał mi się łańcuch (zerwał sie w miejscu rozkucia łańcucha) Łańcuch mam beznadziejny (KMC) i po rozkuciu go, ogniwo rozkuwane ulega "nadwyrężeniu" i pod obciązeniem wygina sie a następnie wyczepia sie. Niestety na obecną chwile na wymienę łańcucha i kasety mnie nie stać więc 2 ogniwa tymczasowo zastąpiłem spinką SRAM 9 SPD złota. Wszystko do końca sezonu pięknie powinno wytrzymać, ale nagle wczoraj gdy jechałem po prostej drodze i mocno pedałowałem zerwał się aluminiowy hak przerzutki tylnej (wygięty i naprostowany po ostatnim zerwaniu łancucha) całą przerzutkę "wmielił" w szprychy łancuch KMC o dziwo nie zrywając się Dodatkowo znów na pół pękło kółeczko od przerzutki (Shimano Deore 2010) Niestety bardzo trudno teraz będzie mi wydostać przerzutke ze szprych, lecz jak juz się z tym uporam to tutaj moje pytanie: Czy wystarczy, ze zaniosę koło z (4) lekko wygiętymi szprychami do centrowania i one się naprostują? Czy muszę szprychy wymienić? Felgi to Alloy Exe mach1 Made in France (tak odczytałem z naklejki) Z góry dziękuję i przepraszam, ze tak się rozpisałem ale chciałem abyście dobrze zrozumieli mój problem i sytuacje w jakiej się znalazłem. Oczywiście uprzedzam, ze cały napęd zamierzam wymienić po sezonie. Rowerek to Kross z 2010 roku, kaseta dobra Sram'owska a łańcuch niestety beznadziejny KMC (9 rzędów) Jestem tutaj zielony i proszę o wyrozumiałość, ze może mój post nie jest idealnie napisany.
piotreeek Napisano 12 Maja 2013 Napisano 12 Maja 2013 Łańcuch masz nienajgorszy i jego zrywanie sie to zapewne wina Twojej złej techniki skuwania. Haków aluminiowych się nie prostuje tylko wymienia, a cztery szprychy to nie jest duży koszt i nie ma sensu ich "ratować", skoro dostały przerzutką.
Dudi17 Napisano 13 Maja 2013 Autor Napisano 13 Maja 2013 a cztery szprychy to nie jest duży koszt i nie ma sensu ich "ratować", skoro dostały przerzutką. Ok, dzięki za odpowiedz. A czy jeżeli z jednej strony mam tarcze a z drugiej strony kasete, to czy będzie problem przy wymianie szprych? Musze zdemontować coś z wyżej wymienionych?
Mongol96 Napisano 13 Maja 2013 Napisano 13 Maja 2013 To zależy od piast i mocowania szprych. Jeżeli te dziurki, które są w piaście, są "od boku" to prawdopodobnie będziesz musiał odkręcić kasetę (specjalna nakładka - klucz oraz bacik do zablokowania kasety) No i oczywiście radzę wymienić wygięte szprychy, bo materiał mógł ulec osłabieniu. Przy cięższej jeździe mogą pęknąć, a jak kolega napisał - koszt nie jest duży.
Dudi17 Napisano 15 Maja 2013 Autor Napisano 15 Maja 2013 No i oczywiście radzę wymienić wygięte szprychy, bo materiał mógł ulec osłabieniu. Przy cięższej jeździe mogą pęknąć, a jak kolega napisał - koszt nie jest duży. Dziś zaniosłem felge do wymiany kilku szprych i centrowania, do 30zł mają mi to zrobić Dziękuję za pomoc i fachową poradę, bo byc może jeździłbym tak i mogłoby się to gorzej skończyć
djmolo Napisano 16 Maja 2013 Napisano 16 Maja 2013 W moim kole wymienili 4 szprychy z centrowaniem za 25zl. Nie warto sie mordowac samemu. Wysłane z mojego HTC Sensation
dovectra Napisano 16 Maja 2013 Napisano 16 Maja 2013 a ja wymieniłem 4 szprychy za 4 zł, pobawiłem się 15 mim, a resztę przewaliłem na browary...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.